Koronawirus. Min. Szymański: Najbogatsze państwa UE narzucają ograniczenia finansowe. To moment prawdy

Najbogatsze państwa UE, uznające się za sumienie projektu europejskiego i rozliczające Polskę z "europejskości", wobec epidemii koronawirusa narzucają ograniczenia finansowe - stwierdził w "Gościu Niedzielnym" minister ds. integracji europejskiej Konrad Szymański. To moment prawdy - ocenił.
 Koronawirus. Min. Szymański: Najbogatsze państwa UE narzucają ograniczenia finansowe. To moment prawdy
/ pixabay.com
 

Odnosząc się do uwagi, że UE opieszale reaguje na epidemię koronawirusa, Szymański przypomniał, że "w pierwszej reakcji na kryzys UE przyjęła pakiet zmian budżetowych, które pozwalają na przekierowanie pieniędzy na potrzeby walki z pandemią". Minister ocenił, że "problemem jest skala tych działań".
 

"Przesunięcia budżetowe – bo nie mówimy tu o żadnych nowych pieniądzach – to 37 mld euro w całej UE" - stwierdził. Jak zauważył, "w Polsce, która stanowi 3,6 proc. gospodarki UE, tarcza antykryzysowa to już dziś skala ponad 50 mld euro".
 

"Potrzeby europejskiej gospodarki są bezprecedensowe, a UE nawet wobec tego kryzysu ma wciąż poważne ograniczenia finansowe narzucone jej przede wszystkim przez najbogatsze państwa Wspólnoty" - zaznaczył.
 

Zdaniem Szymańskiego, powraca "stara i bardzo gorzka dyskusja z czasów kryzysu zadłużeniowego, gdy państwa Północy mówiły, że nie mogą płacić ani brać odpowiedzialności za zadłużenie Południa, ponieważ kryzys jest konsekwencją złej polityki fiskalnej Włoch czy Grecji".
 

"Dziś mamy zdarzenie losowe, kataklizm, który spadł na państwa, a argumentacja najbogatszych państw Północy pozostała bez zmian – nie będziemy płacić na UE ani centa więcej. To jest powód, dla którego UE nie ma +ani centa więcej+. Tak się nieszczęśliwie złożyło, że znowu problem najsilniej dotyka państw Południa, które jeszcze nie zagoiły ran z czasów kryzysu strefy euro" - podkreślił.
 

Według Szymańskiego "arcyparadoksem dzisiejszej UE" jest fakt, że "nie chcą na nią płacić państwa, które często same siebie uznają za sumienie projektu europejskiego, które nierzadko używają europejskiej retoryki do rozliczania innych – także Polski – z europejskości". "Te same państwa dziś mówią, że nawet w obliczu kryzysu nie zapłacą na UE ani centa więcej" - podkreślił.
 

Minister ds. integracji europejskiej ocenił, że "to jest moment prawdy, ważny także dla nas".
 

"To, kolejne po kryzysie euro, doświadczenie pokazuje, że granice europejskiej solidarności są bardzo sztywne i bardzo określone. Unia, szczególnie za sprawą wspólnego rynku, odegra pozytywną i kluczową rolę w wychodzeniu z zapaści gospodarczej Europy. Jednak lwia część odpowiedzialności za stymulację gospodarki spadnie na państwa członkowskie" - podsumował.

źródło: PAP/rud/ pat/k


 

POLECANE
Trump zmusił UE do kapitulacji. Niemcy niezadowoleni tylko u nas
Trump zmusił UE do kapitulacji. Niemcy niezadowoleni

Porozumienie z UE w sprawie handlu to najnowszy sukces Donalda Trumpa. W ogłoszonej kampanii obrony rynku amerykańskiego, a tak naprawdę ustawienia sprawiedliwych reguł gry, prezydent Stanów Zjednoczonych zmusza kolejne państwa do ugody. Jednocześnie doprowadził do zakończenia wojny Izraela z Iranem czy wojny na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga. Z naszego punktu widzenia kluczowa jest jednak wojna Rosji z Ukrainy.

Niemiecka minister: UE ma słabą pozycję w negocjacjach z USA pilne
Niemiecka minister: UE ma słabą pozycję w negocjacjach z USA

Niemiecka minister gospodarki i energii Katherina Reiche stwierdziła we wtorek, że Unia Europejska znajduje się w niekorzystnej pozycji w rozmowach ze Stanami Zjednoczonymi. Jej zdaniem taki stan rzeczy jest nie do zaakceptowania i wymaga pilnej zmiany.

Wiktor Orban ostro: Musimy odpłacić Brukseli. To, co się dzieje w Polsce, jest haniebne z ostatniej chwili
Wiktor Orban ostro: Musimy odpłacić Brukseli. To, co się dzieje w Polsce, jest haniebne

Premier Węgier Wiktor Orban w rozmowie z Michałem Karnowskim dla wPolsce24.pl odniósł się do aktualnej sytuacji politycznej w Polsce, roli Unii Europejskiej i przyszłości sojuszu Europy środkowowschodniej. W wywiadzie nie brakowało mocnych słów pod adresem Donalda Tuska i Unii Europejskiej, licznych odniesień do historii oraz apelów o wspólne działanie.

Komornik zajął konto Roberta Bąkiewicza. Chodzi o świadczenie na rzecz Babci Kasi Wiadomości
Komornik zajął konto Roberta Bąkiewicza. Chodzi o świadczenie na rzecz "Babci Kasi"

Robert Bąkiewicz znów na celowniku – choć prezydent go ułaskawił, komornicy nie odpuszczają. Z jego konta zniknęło już ponad 9 tys. zł, a pieniądze trafiły m.in. do tzw. „Babci Kasi”, znanej z agresywnych wystąpień przeciwko obecnej opozycji i środowiskom patriotycznym.

Trump: Za 10 dni ogłosimy nowe sankcje na Rosję z ostatniej chwili
Trump: Za 10 dni ogłosimy nowe sankcje na Rosję

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że nałoży nowe sankcje na Rosję za 10 dni, jeśli w tym czasie Moskwa nie zawrze porozumienia o zakończeniu wojny. Przyznał jednak, że nie wie, jak bardzo sankcje dotkną Rosję.

W Iranie rozważają zamknięcie stolicy. Powodem katastrofalny brak wody Wiadomości
W Iranie rozważają zamknięcie stolicy. Powodem katastrofalny brak wody

Iran mierzy się z największym w swojej historii kryzysem wodnym – sytuacja jest tak poważna, że władze rozważają wprowadzenie nadzwyczajnych środków. W Teheranie, stolicy kraju, przerwy w dostawie wody trwają nawet do 48 godzin, a mieszkańcy zmagają się z rekordowymi temperaturami.

Katastrofa wojskowego śmigłowca w Niemczech. Nie żyją 3 osoby z ostatniej chwili
Katastrofa wojskowego śmigłowca w Niemczech. Nie żyją 3 osoby

Trzy osoby zginęły we wtorkowej katastrofie wojskowego śmigłowca szkoleniowego, który runął do rzeki pod Lipskiem - informuje tygodnik „Spiegel”, powołując się na źródła w Bundeswehrze.

Wolontariusze zbierający podpisy pod referendum ws. migracji mieli zostać zaatakowani w Warszawie z ostatniej chwili
Wolontariusze zbierający podpisy pod referendum ws. migracji mieli zostać zaatakowani w Warszawie

We wtorek po południu na Rondzie Wiatraczna w Warszawie miało dojść do niepokojącego incydentu. Wolontariusze zbierający podpisy pod wnioskiem o referendum dotyczącym polityki imigracyjnej mieli zostać zaatakowani przez dwie osoby.

Tragiczny wypadek Polaków w egipskim kurorcie. Wśród ofiar śmiertelnych jest dziecko z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek Polaków w egipskim kurorcie. Wśród ofiar śmiertelnych jest dziecko

Jak przekazało RMF24, w wyniku tragicznego wypadku w Marsa Alam zginęło dwoje Polaków: matka z dzieckiem.

Rządzący próbowali obejść konstytucję. Fundamentalny wyrok Trybunału Konstytucyjnego tylko u nas
Rządzący próbowali obejść konstytucję. Fundamentalny wyrok Trybunału Konstytucyjnego

29 lipca 2025 r. Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie orzekł, że obie ustawy z dnia 13 września 2024 r. – tzw. ustawa o Trybunale Konstytucyjnym oraz ustawa – Przepisy wprowadzające ustawę o TK – są niezgodne z Konstytucją RP. Rozstrzygnięcie zapadło w ramach kontroli prewencyjnej na wniosek Prezydenta RP. W efekcie, zgodnie z art. 122 ust. 3 Konstytucji, Prezydent nie może ich podpisać.

REKLAMA

Koronawirus. Min. Szymański: Najbogatsze państwa UE narzucają ograniczenia finansowe. To moment prawdy

Najbogatsze państwa UE, uznające się za sumienie projektu europejskiego i rozliczające Polskę z "europejskości", wobec epidemii koronawirusa narzucają ograniczenia finansowe - stwierdził w "Gościu Niedzielnym" minister ds. integracji europejskiej Konrad Szymański. To moment prawdy - ocenił.
 Koronawirus. Min. Szymański: Najbogatsze państwa UE narzucają ograniczenia finansowe. To moment prawdy
/ pixabay.com
 

Odnosząc się do uwagi, że UE opieszale reaguje na epidemię koronawirusa, Szymański przypomniał, że "w pierwszej reakcji na kryzys UE przyjęła pakiet zmian budżetowych, które pozwalają na przekierowanie pieniędzy na potrzeby walki z pandemią". Minister ocenił, że "problemem jest skala tych działań".
 

"Przesunięcia budżetowe – bo nie mówimy tu o żadnych nowych pieniądzach – to 37 mld euro w całej UE" - stwierdził. Jak zauważył, "w Polsce, która stanowi 3,6 proc. gospodarki UE, tarcza antykryzysowa to już dziś skala ponad 50 mld euro".
 

"Potrzeby europejskiej gospodarki są bezprecedensowe, a UE nawet wobec tego kryzysu ma wciąż poważne ograniczenia finansowe narzucone jej przede wszystkim przez najbogatsze państwa Wspólnoty" - zaznaczył.
 

Zdaniem Szymańskiego, powraca "stara i bardzo gorzka dyskusja z czasów kryzysu zadłużeniowego, gdy państwa Północy mówiły, że nie mogą płacić ani brać odpowiedzialności za zadłużenie Południa, ponieważ kryzys jest konsekwencją złej polityki fiskalnej Włoch czy Grecji".
 

"Dziś mamy zdarzenie losowe, kataklizm, który spadł na państwa, a argumentacja najbogatszych państw Północy pozostała bez zmian – nie będziemy płacić na UE ani centa więcej. To jest powód, dla którego UE nie ma +ani centa więcej+. Tak się nieszczęśliwie złożyło, że znowu problem najsilniej dotyka państw Południa, które jeszcze nie zagoiły ran z czasów kryzysu strefy euro" - podkreślił.
 

Według Szymańskiego "arcyparadoksem dzisiejszej UE" jest fakt, że "nie chcą na nią płacić państwa, które często same siebie uznają za sumienie projektu europejskiego, które nierzadko używają europejskiej retoryki do rozliczania innych – także Polski – z europejskości". "Te same państwa dziś mówią, że nawet w obliczu kryzysu nie zapłacą na UE ani centa więcej" - podkreślił.
 

Minister ds. integracji europejskiej ocenił, że "to jest moment prawdy, ważny także dla nas".
 

"To, kolejne po kryzysie euro, doświadczenie pokazuje, że granice europejskiej solidarności są bardzo sztywne i bardzo określone. Unia, szczególnie za sprawą wspólnego rynku, odegra pozytywną i kluczową rolę w wychodzeniu z zapaści gospodarczej Europy. Jednak lwia część odpowiedzialności za stymulację gospodarki spadnie na państwa członkowskie" - podsumował.

źródło: PAP/rud/ pat/k



 

Polecane
Emerytury
Stażowe