Znany dziennikarz śledczy w obronie żony Zbigniewa Ziobry. „Sam padłem ofiarą pomówienia”

– Nie wierzę w zarzuty pod adresem Patrycji, z którą pracowałem w Życiu Warszawy i współpracowałem, gdy była w którejś ze stacji tv – pisze na jednym z mediów społecznościowych znany dziennikarz śledczy Rafał Pasztelański.
 Znany dziennikarz śledczy w obronie żony Zbigniewa Ziobry. „Sam padłem ofiarą pomówienia”
/ Rafał Pasztelański / fot. screen YouTube - Telewizja Republika
W dzisiejszej „Gazecie Wyborczej” ukazał się artykuł Wojciecha Czuchnowskiego zatytułowany „Niebezpieczne związki Patrycji Koteckiej. Niejasna przeszłość żony Ziobry”.

W treści czytamy: „Zbigniew Ziobro przez lata pomagał w karierze i korzystał z medialnych usług Patrycji Koteckiej. Ona wspierała go jako dyrektor w TVP, a dziś jest żoną ministra i ma kierownicze stanowisko w firmie zależnej od PZU. Wciąż ciągnie się za nią cień niejasnej przeszłości…”.

„Wyborcza” powołuje się na zeznania świadka koronnego Piotra K. ps. „Broda”, który w 2009 r. przed prokuratorem zarzucił Patrycji Koteckiej „kontakty z warszawskim półświatkiem”.

Na oskarżenia dziennika odpowiedziała już sama Patrycja Kotecka, która wystosowała oświadczenie w tej sprawie zapowiadając zdecydowane kroki prawne wobec redakcji „Gazety Wyborczej”.

Publikacja jest oparta na złożonych 12 lat temu fałszywych wyjaśnieniach oszusta i gwałciciela o pseudonimie „Broda”, które były wielokrotnie sprawdzane przez prokuraturę, także w okresie wielu lat rządów Platformy Obywatelskiej – pisze żona ministra sprawiedliwości.

Czytaj więcej: Kotecka o GW i Czuchnowskim: "Zamierzam podjąć wobec redakcji i autora artykułu zdecydowane kroki prawne” 

„Kiedyś mówiono o takich: damscy bokserzy”

Do publikacji „Wyborczej” odniósł się także szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki, który podkreślił, że gazeta „wybrała osobliwą formę ataków politycznych”. – Zamiast krytyki (nieważne uzasadnionej czy nie) osób pełniących funkcje publiczne wolą atakować ich żony... Kiedyś mówiono o takich: damscy bokserzy – oświadczył premier.

W obronie Patrycji Koteckiej stanął również znany dziennikarz śledczy Rafał Pasztelański, który pamięta początki żony Zbigniewa Ziobry w karierze dziennikarskiej.
 

Nie wierzę w zarzuty pod adresem Patrycji, z którą pracowałem w Życiu Warszawy i współpracowałem, gdy była w którejś ze stacji tv. Sam padłem ofiarą pomówienia o współpracę z bandytami i kosztowało to mnie depresję, którą leczę do dzisiaj


– napisał na Twitterze dziennikarz.
 

Źródło: Twitter
kpa


 


 

POLECANE
RKW: Uchwała PKW otwiera szeroko drzwi fałszerstwom wyborczym gorące
RKW: Uchwała PKW otwiera szeroko drzwi fałszerstwom wyborczym

W dniu 23 kwietnia br. została opublikowana przez Państwową Komisję Wyborczą Uchwała Nr 165/2025 w sprawie wytycznych dla Obwodowych Komisji Wyborczych (OKW) w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej 2025.

Tȟašúŋke Witkó: Szyderczy śmiech rosyjskiej duszy tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Szyderczy śmiech rosyjskiej duszy

Marco Antonio Rubio, 72. sekretarz stanu USA, jest obecnie jednym z moich większych rozczarowań, jeśli chodzi o ocenę kadr tworzących administrację Donalda Trumpa. Gorzej od niego wypada jedynie Steven Charles Witkoff, Specjalny Wysłannik Stanów Zjednoczonych na Bliski Wschód, ale żadne to pocieszenie dla Rubio – człowieka odpowiedzialnego za całokształt polityki zagranicznej atomowego mocarstwa i wciąż światowego hegemona, które ponownie aspiruje do bezdyskusyjnego przewodzenia wolnym narodom.

Grecja nie chce imigrantów z Niemiec. Twarde stanowisko po wyroku sądu z ostatniej chwili
Grecja nie chce imigrantów z Niemiec. Twarde stanowisko po wyroku sądu

Niemiecki sąd zezwala na deportacje migrantów do Grecji, ale Ateny odmawiają ich przyjęcia, żądając najpierw sprawiedliwego podziału odpowiedzialności w UE – informuje Die Welt.

Prognoza pogody na weekend. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
Prognoza pogody na weekend. Oto, co nas czeka

IMGW wydało komunikat dotyczący pogody na najbliższy weekend - 26 i 27 kwietnia 2025 r.

Wówczas nikt nie wierzył. Zestawiono kadry z wieców Dudy i Nawrockiego z ostatniej chwili
"Wówczas nikt nie wierzył". Zestawiono kadry z wieców Dudy i Nawrockiego

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki spotkał się w piątek z mieszkańcami Koszalina, gdzie witały go tłumy. Publicysta Wojciech Mucha przypomniał wiec wyborczy z lutego 2015 roku przyszłego prezydenta Andrzeja Dudy.

Senator Piotr Woźniak usunięty z klubu Lewicy z ostatniej chwili
Senator Piotr Woźniak usunięty z klubu Lewicy

Klub Lewicy podczas posiedzenia zdecydował o usunięciu ze swoich szeregów senatora Piotra Woźniaka.

Powinniśmy wtedy przesłuchać Ziobrę. Sroka przyznaje się do błędu z ostatniej chwili
"Powinniśmy wtedy przesłuchać Ziobrę". Sroka przyznaje się do błędu

– Dzisiaj analizując wstecz to, co się wydarzyło i w którym miejscu bylibyśmy dzisiaj — tak, uważam, że powinniśmy wtedy przesłuchać Zbigniewa Ziobrę – stwierdziła w piątek szefowa komisji ds. Pegasusa Magdalena Sroka.

Marcin Romanowski objął ważne stanowisko na Węgrzech z ostatniej chwili
Marcin Romanowski objął ważne stanowisko na Węgrzech

Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, który uzyskał azyl polityczny na Węgrzech, stanął na czele Polsko-Węgierskiego Instytutu Wolności w Budapeszcie.

Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak donosi, nie ustają ataki agresywnych migrantów.

Kompromitacja Małgorzaty Kidawy-Błońskiej podczas obchodów 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego Wiadomości
Kompromitacja Małgorzaty Kidawy-Błońskiej podczas obchodów 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego

- Chcę przypomnieć dzisiaj matkę króla Mieszka I, Emnildę - powiedziała marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska podczas uroczystego zgromadzenia parlamentu w Gnieźnie. W sieci pojawiło się wiele komentarzy, zwracających m.in. uwagę na to, że Mieszko I nie był królem, lecz pierwszym władcą Polski. Z kolei pierwszym królem był Bolesław Chrobry.

REKLAMA

Znany dziennikarz śledczy w obronie żony Zbigniewa Ziobry. „Sam padłem ofiarą pomówienia”

– Nie wierzę w zarzuty pod adresem Patrycji, z którą pracowałem w Życiu Warszawy i współpracowałem, gdy była w którejś ze stacji tv – pisze na jednym z mediów społecznościowych znany dziennikarz śledczy Rafał Pasztelański.
 Znany dziennikarz śledczy w obronie żony Zbigniewa Ziobry. „Sam padłem ofiarą pomówienia”
/ Rafał Pasztelański / fot. screen YouTube - Telewizja Republika
W dzisiejszej „Gazecie Wyborczej” ukazał się artykuł Wojciecha Czuchnowskiego zatytułowany „Niebezpieczne związki Patrycji Koteckiej. Niejasna przeszłość żony Ziobry”.

W treści czytamy: „Zbigniew Ziobro przez lata pomagał w karierze i korzystał z medialnych usług Patrycji Koteckiej. Ona wspierała go jako dyrektor w TVP, a dziś jest żoną ministra i ma kierownicze stanowisko w firmie zależnej od PZU. Wciąż ciągnie się za nią cień niejasnej przeszłości…”.

„Wyborcza” powołuje się na zeznania świadka koronnego Piotra K. ps. „Broda”, który w 2009 r. przed prokuratorem zarzucił Patrycji Koteckiej „kontakty z warszawskim półświatkiem”.

Na oskarżenia dziennika odpowiedziała już sama Patrycja Kotecka, która wystosowała oświadczenie w tej sprawie zapowiadając zdecydowane kroki prawne wobec redakcji „Gazety Wyborczej”.

Publikacja jest oparta na złożonych 12 lat temu fałszywych wyjaśnieniach oszusta i gwałciciela o pseudonimie „Broda”, które były wielokrotnie sprawdzane przez prokuraturę, także w okresie wielu lat rządów Platformy Obywatelskiej – pisze żona ministra sprawiedliwości.

Czytaj więcej: Kotecka o GW i Czuchnowskim: "Zamierzam podjąć wobec redakcji i autora artykułu zdecydowane kroki prawne” 

„Kiedyś mówiono o takich: damscy bokserzy”

Do publikacji „Wyborczej” odniósł się także szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki, który podkreślił, że gazeta „wybrała osobliwą formę ataków politycznych”. – Zamiast krytyki (nieważne uzasadnionej czy nie) osób pełniących funkcje publiczne wolą atakować ich żony... Kiedyś mówiono o takich: damscy bokserzy – oświadczył premier.

W obronie Patrycji Koteckiej stanął również znany dziennikarz śledczy Rafał Pasztelański, który pamięta początki żony Zbigniewa Ziobry w karierze dziennikarskiej.
 

Nie wierzę w zarzuty pod adresem Patrycji, z którą pracowałem w Życiu Warszawy i współpracowałem, gdy była w którejś ze stacji tv. Sam padłem ofiarą pomówienia o współpracę z bandytami i kosztowało to mnie depresję, którą leczę do dzisiaj


– napisał na Twitterze dziennikarz.
 

Źródło: Twitter
kpa


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe