P. Duda: Chętnie bym porozmawiał z p. Jourovą, jak międzynarodowe korporacje łamią praworządność w Polsce

W Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy z członkami Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z okazji Jubileuszu 40-lecia powstania Związku. Głos na rozpoczęcie uroczystości zabrał przewodniczący Związku Piotr Duda.
/ foto. M. Żegliński

To dla nas, ludzi Solidarności wielkie wyróżnienie, że inauguracyjne spotkanie Komisji Krajowej w 2020 roku odbywa się tu, na zaproszenie pana prezydenta w Pałacu Prezydenckim. To wyróżnienie, ale także zobowiązanie. My doskonale wiemy, jako ludzie Solidarności, że ten okres 40. lat to okres sukcesów, ale i walki, o prawa pracownicze i prawa związkowe


- powiedział Piotr Duda.
 

Bardzo się cieszę, że dzisiaj na zaproszenie pana prezydenta przybyli do Pałacu Prezydenckiego przewodniczący: Marian Krzaklewski, Janusz Śniadek. To pokazuje jedno, o czym mówimy na prawie każdym spotkaniu i będziemy mówili to przez cały rok naszego jubileuszu: nie było pierwszej, drugiej czy trzeciej Solidarności. Od samego początku była jedna Solidarność, jeden związek zawodowy Solidarność, zarejestrowany 10 listopada 1980 roku


- dodał. Zgromadzeni na sali przyjęli te słowa oklaskami.
 

Ten rok jubileuszu ma być także wyrazem wielkiego szacunku dla tych wszystkich, którzy w Solidarności są od samego początku. De facto wstępowaliśmy do związku już we wrześniu 80-tego roku i jesteśmy w nim do dzisiaj. To wielki szacunek dla tych związkowców, którzy przez 40. lat byli ze związkiem na dobre i na złe. Kto jest w związku do 80-tego roku? 


- spytał przewodniczący podnosząc rękę. Wraz z nim zgłosiło się wielu związkowców.
 

Proszę bardzo, panie prezydencie. To jest wielki szacunek dla tych ludzi. To ma być rok wielkiego jubileuszu i wielkiego podziękowania dla tych, którzy byli w Solidarności. Ale w międzyczasie wybrali inną drogę życia, inną drogę zawodową, ale którzy zawsze utożsamiają się z Solidarnością, jej ideałami i wspierają na każdym kroku działania związku zawodowego Solidarność. I za to tym wszystkim, którzy nie są w Związku, ale wspierają działania Związku, bardzo dziękuję w imieniu Komisji Krajowej. W tym miejscu tutaj, w obecności pana prezydenta, też trzeba zaznaczyć i powiedzieć, że najgorsze lata dla Solidarności to był początek lat 90-tych. Po rozpoczęciu prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych byliśmy jedyną przeszkodą liberalnych rządów. Gdyby nie Solidarność, majątek narodowy byłby szczuplejszy niż jest. To zasługa nasza, dlatego byliśmy tak znienawidzeni przez kolejne władze III RP, które miały jedno zadanie - wyprzedać majątek narodowy. Niektórzy wtedy rzucali legitymacjami związkowymi, związek był passe. Mówiono: "solidarność", ale "solidarność międzyludzka". Używano wtedy tych słów wielokrotnie, ale nikomu nie chciało przejść przez gardło Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Solidarność. Ten trudny okres przetrwaliśmy. To dla nas bardzo ważne, że dziś możemy z dumą mówić, że 40 lat minęło, może nie jak jeden dzień, bo to były trudne dni, trudne tygodnie, trudne miesiące, trudne lata w rozwiązywaniu problemów pracowniczych i związkowych. Ale niejednokrotnie byliśmy tym motorem napędowym zmian nie tylko w prawie pracy, ale wielu dziedzinach gospodarki w naszym kraju


- mówił Piotr Duda.
 

Dzisiejsze spotkanie to okazja, by przedstawić panu prezydentowi problemy bieżące, z jakimi borykają się związkowcy i pracownicy w naszym kraju. (...) Chciałbym także krótko powiedzieć nt. tego, co dzieje się w naszym kraju. Pada wiele słów o praworządności. W obecności pana prezydenta chciałbym powiedzieć o łamaniu prawa, bo to jest chichot historii, że związek zawodowy Solidarność i robotnicy w 80-tym roku, dla których najważniejszym postulatem była rejestracja NSZZ Solidarność, czyli pierwszy postulat, który mówił o pluralizmie związkowym. A dzisiaj korporacje międzynarodowe, jak Castorama, wyrzucają działaczy związkowych, tylko dlatego, bo ci śmią założyć związek w ich zakładzie pracy. Mimo immunitetu związkowego, jakim jest ochrona szczególna. I o tych problemach też chcemy mówić. Chętnie bym na ten temat porozmawiał z panią komisarz Jourovą - jak międzynarodowe korporacje w naszym kraju łamią praworządność, jak nie przestrzegają prawa. To są problemy o jakich mówimy w 40-lecie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność. Ale to będziemy sobie omawiać na naszym spotkaniu roboczym. Panie prezydencie, bardzo dziękuję za to symboliczne spotkanie Komisji Krajowej w Pałacu Prezydenckim. Jest ono dla nas bardzo ważne. Dziękujemy za te 5 lat współpracy, bo ta współpraca była owocna i to co przed chwilą mówiłem o postulacie sierpniowym, wspólnie ten postulat dokończyliśmy. Dzisiaj jest on w pełni realizowany


- kontynuował.
 

Chciałbym na pana ręce symbolicznie przekazać logo 40-lecia związku zawodowego Solidarność, a także dekret Ojca Świętego Franciszka, bo wiem, że w kaplicy prezydenckiej są relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki, patrona NSZZ Solidarność. To jest dekret, niech także wisi w kaplicy na pamiątkę tego naszego spotkania


- podsumował Piotr Duda.



raw/k

#REKLAMA_POZIOMA#
 

 

POLECANE
Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego

Trybunał Konstytucyjny ma orzec, czy projekt ustawy uderzającej w piratów drogowych jest zgodny z ustawą zasadniczą - tak zadecydował prezydent Karol Nawrocki. Choć w uzasadnieniu można przeczytać, że cel ustawy jest słuszny, jednak wątpliwości prezydenta wzbudziły niektóre rozwiązania prawne.

Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur

"Akceptacja dla tej umowy to katastrofa. Panie Premierze, trzeba budować mniejszość blokującą, a nie gadać!" – pisze na platformie X prezydent Karol Nawrocki, apelując do premiera Tuska ws. umowy z Mercosur.

Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż

Koalicja Obywatelska utrzymuje prowadzenie, Prawo i Sprawiedliwość pozostaje drugą siłą, a Konfederacja notuje wyraźny spadek – tak wyglądają wyniki najnowszego sondażu parlamentarnego. Badanie pokazuje też, że do Sejmu weszłyby tylko cztery ugrupowania.

Degermanizacja Holokaustu tylko u nas
Degermanizacja Holokaustu

Jest to zjawisko obecne w publicystyce historycznej i przekazie medialnym, polegające na uwalnianiu Niemiec i Niemców od odpowiedzialności za projekt i realizację Zagłady. W narracji o Holokauście o zbrodnię ludobójstwa na Żydach oskarża się pozbawionych narodowości „nazistów”, którzy najpierw sterroryzowali porządnych Niemców, a później dopuścili się czynów w gruncie rzeczy przeciwnych prawdziwej, niemieckiej mentalności.

Odciąć im tlen. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia z ostatniej chwili
"Odciąć im tlen". Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni "Silesia"

W poniedziałek – tuż przed Wigilią – górnicy z Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia postanowili po zakończonej zmianie nie wyjeżdżać na powierzchnię kopalni i rozpoczęli akcję protestacyjną. W komentarzach do relacji z protestów w sieci pojawiło się wiele skandalicznych komentarzy.

Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa z ostatniej chwili
Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa

Agnieszka Wasilewska-Semail została w poniedziałek odwołana przez radę nadzorczą PKP Cargo z funkcji prezesa - poinformowała spółka. Zmiana następuje z upływem dnia 22 grudnia, przyczyn odwołania nie podano.

Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim? z ostatniej chwili
Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim?

Kompromitująca wpadka krakowskiej radnej KO Magdaleny Mazurkiewicz. Polityk opublikowała w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie z Rafałem Trzaskowskim i Aleksandrem Miszalskim z wydarzenia w Krakowie, mimo że... nie brała w nim udziału. Okazało się, że fotografia została przerobiona – twarz radnej wklejono w miejsce jednego z uczestników wydarzenia.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę

Prokuratura Rejonowa w Augustowie umorzyła sprawę pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, do którego doszło w kwietniu tego roku. Spłonęło wówczas 185 hektarów parku.

Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia z ostatniej chwili
Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia

Początek tygodnia będzie pochmurny. W poniedziałek wieczorem pojawią się silne zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 200 m – poinformowała PAP synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha. IMGW wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą dla południa Polski.

Pierwsze w regionie inwestycje. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
"Pierwsze w regionie inwestycje". Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Ogłosiliśmy przetargi na budowę obwodnic Limanowej i Wadowic, leżących na trasie drogi krajowej nr 28 – poinformowała w poniedziałek GDDKiA Oddział Kraków.

REKLAMA

P. Duda: Chętnie bym porozmawiał z p. Jourovą, jak międzynarodowe korporacje łamią praworządność w Polsce

W Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy z członkami Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z okazji Jubileuszu 40-lecia powstania Związku. Głos na rozpoczęcie uroczystości zabrał przewodniczący Związku Piotr Duda.
/ foto. M. Żegliński

To dla nas, ludzi Solidarności wielkie wyróżnienie, że inauguracyjne spotkanie Komisji Krajowej w 2020 roku odbywa się tu, na zaproszenie pana prezydenta w Pałacu Prezydenckim. To wyróżnienie, ale także zobowiązanie. My doskonale wiemy, jako ludzie Solidarności, że ten okres 40. lat to okres sukcesów, ale i walki, o prawa pracownicze i prawa związkowe


- powiedział Piotr Duda.
 

Bardzo się cieszę, że dzisiaj na zaproszenie pana prezydenta przybyli do Pałacu Prezydenckiego przewodniczący: Marian Krzaklewski, Janusz Śniadek. To pokazuje jedno, o czym mówimy na prawie każdym spotkaniu i będziemy mówili to przez cały rok naszego jubileuszu: nie było pierwszej, drugiej czy trzeciej Solidarności. Od samego początku była jedna Solidarność, jeden związek zawodowy Solidarność, zarejestrowany 10 listopada 1980 roku


- dodał. Zgromadzeni na sali przyjęli te słowa oklaskami.
 

Ten rok jubileuszu ma być także wyrazem wielkiego szacunku dla tych wszystkich, którzy w Solidarności są od samego początku. De facto wstępowaliśmy do związku już we wrześniu 80-tego roku i jesteśmy w nim do dzisiaj. To wielki szacunek dla tych związkowców, którzy przez 40. lat byli ze związkiem na dobre i na złe. Kto jest w związku do 80-tego roku? 


- spytał przewodniczący podnosząc rękę. Wraz z nim zgłosiło się wielu związkowców.
 

Proszę bardzo, panie prezydencie. To jest wielki szacunek dla tych ludzi. To ma być rok wielkiego jubileuszu i wielkiego podziękowania dla tych, którzy byli w Solidarności. Ale w międzyczasie wybrali inną drogę życia, inną drogę zawodową, ale którzy zawsze utożsamiają się z Solidarnością, jej ideałami i wspierają na każdym kroku działania związku zawodowego Solidarność. I za to tym wszystkim, którzy nie są w Związku, ale wspierają działania Związku, bardzo dziękuję w imieniu Komisji Krajowej. W tym miejscu tutaj, w obecności pana prezydenta, też trzeba zaznaczyć i powiedzieć, że najgorsze lata dla Solidarności to był początek lat 90-tych. Po rozpoczęciu prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych byliśmy jedyną przeszkodą liberalnych rządów. Gdyby nie Solidarność, majątek narodowy byłby szczuplejszy niż jest. To zasługa nasza, dlatego byliśmy tak znienawidzeni przez kolejne władze III RP, które miały jedno zadanie - wyprzedać majątek narodowy. Niektórzy wtedy rzucali legitymacjami związkowymi, związek był passe. Mówiono: "solidarność", ale "solidarność międzyludzka". Używano wtedy tych słów wielokrotnie, ale nikomu nie chciało przejść przez gardło Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Solidarność. Ten trudny okres przetrwaliśmy. To dla nas bardzo ważne, że dziś możemy z dumą mówić, że 40 lat minęło, może nie jak jeden dzień, bo to były trudne dni, trudne tygodnie, trudne miesiące, trudne lata w rozwiązywaniu problemów pracowniczych i związkowych. Ale niejednokrotnie byliśmy tym motorem napędowym zmian nie tylko w prawie pracy, ale wielu dziedzinach gospodarki w naszym kraju


- mówił Piotr Duda.
 

Dzisiejsze spotkanie to okazja, by przedstawić panu prezydentowi problemy bieżące, z jakimi borykają się związkowcy i pracownicy w naszym kraju. (...) Chciałbym także krótko powiedzieć nt. tego, co dzieje się w naszym kraju. Pada wiele słów o praworządności. W obecności pana prezydenta chciałbym powiedzieć o łamaniu prawa, bo to jest chichot historii, że związek zawodowy Solidarność i robotnicy w 80-tym roku, dla których najważniejszym postulatem była rejestracja NSZZ Solidarność, czyli pierwszy postulat, który mówił o pluralizmie związkowym. A dzisiaj korporacje międzynarodowe, jak Castorama, wyrzucają działaczy związkowych, tylko dlatego, bo ci śmią założyć związek w ich zakładzie pracy. Mimo immunitetu związkowego, jakim jest ochrona szczególna. I o tych problemach też chcemy mówić. Chętnie bym na ten temat porozmawiał z panią komisarz Jourovą - jak międzynarodowe korporacje w naszym kraju łamią praworządność, jak nie przestrzegają prawa. To są problemy o jakich mówimy w 40-lecie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność. Ale to będziemy sobie omawiać na naszym spotkaniu roboczym. Panie prezydencie, bardzo dziękuję za to symboliczne spotkanie Komisji Krajowej w Pałacu Prezydenckim. Jest ono dla nas bardzo ważne. Dziękujemy za te 5 lat współpracy, bo ta współpraca była owocna i to co przed chwilą mówiłem o postulacie sierpniowym, wspólnie ten postulat dokończyliśmy. Dzisiaj jest on w pełni realizowany


- kontynuował.
 

Chciałbym na pana ręce symbolicznie przekazać logo 40-lecia związku zawodowego Solidarność, a także dekret Ojca Świętego Franciszka, bo wiem, że w kaplicy prezydenckiej są relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki, patrona NSZZ Solidarność. To jest dekret, niech także wisi w kaplicy na pamiątkę tego naszego spotkania


- podsumował Piotr Duda.



raw/k

#REKLAMA_POZIOMA#
 


 

Polecane