[Tylko u nas] B. Mickiewicz (nowy przewodniczący KSP NSZZ Solidarność): "Przed nami bardzo ważne zadania"
W dalszej części WZD przeprowadzono procedurę wyboru nowego przewodniczącego. W wyniku tajnego głosowania nowym Przewodniczącym Rady Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” został wybrany Bartłomiej Mickiewicz. Zachęcamy do przeczytania wywiadu ze świeżo wybranym przewodniczącym.
Robert Wąsik (Tysol.pl): Jakie zadania stoją w najbliższym czasie przed Krajową Sekcją Pożarnictwa?
Bartłomiej Mickiewicz: Nasza Sekcja była sygnatariuszem porozumienia z ministrem spraw wewnętrznych z listopada 2018 roku, które nie zostało do końca skonsumowane. Chcemy doprowadzić do jego pełnej realizacji. Oprócz tego czeka nas dokonanie właściwego podziału środków na uposażenia i ponadnormatywny czas służby funkcjonariuszy. To takie najpilniejsze z zadań, ale musimy też już myśleć o kształcie nowej ustawy o rozwoju służb. Wiążemy z nią duże nadzieję zarówno pod kątem uposażeń jak i urealnienia wartości świadczeń socjalnych należnych funkcjonariuszom. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji zadeklarował, że będziemy czynnie uczestniczyć w procesie jej powstawania, więc liczymy, że uda się jak najwięcej wywalczyć dla naszych członków i wszystkich funkcjonariuszy.
A sprawy dotyczące bieżącego funkcjonowania?
Bieżących problemów jest cały szereg. Walczymy z różnymi sytuacjami, które wymagają natychmiastowego rozwiązania. Chciałbym m.in. dotrzeć do wszystkich struktur, do wszystkich członków naszego związku, żeby wytłumaczyć istotę działalności związkowej. Nie każdy się orientuje co to znaczy „Solidarność” i z czym się wiąże przynależność do tego związku. Wielu traktuje nasz związek jak jakąś zwykłą organizację, a ja bym chciał uświadamiać ludzi, co podkreśliłem w swoim wystąpieniu na zjeździe delegatów, że to właśnie Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Solidarność zmienił losy naszego kraju i miał wpływ na losy całego świata. Niewiele osób, nawet wśród strażaków, zdaje sobie sprawę, że to właśnie NSZZ „Solidarność” była inicjatorem powstania Państwowej Straży Pożarnej, a więc formacji, w której mamy zaszczyt służyć. To bardzo mocne i piękne tradycje. Tę wiedzę należy przekazywać młodym członkom.
Chciałbym też podkreślić nasze zainteresowanie pracownikami cywilnymi PSP, kwestię ich wynagrodzeń i świadczeń socjalnych. Uważamy, że ci pracownicy byli w pewnym okresie odsunięci i pominięci, ale z naszej inicjatywy powstał zespół przy ministrze spraw wewnętrznych, który zajmuje się właśnie ich problematyką. Czynnie uczestniczymy w tym zespole i zależy nam na tym, aby zagospodarować pracowników cywilnych PSP, którzy jeszcze w naszej strukturze nie są i zachęcić ich do tego, by się do nas przyłączyli.
Ostatnio przewodniczący Piotr Duda mówił na spotkaniu branżowym, że założeniem Komisji Krajowej Solidarności na 2020 rok będzie, mówiąc ogólnie, „uporządkowanie spraw” w sferze pracowników cywilnych w naszym kraju.
Tak, dlatego cieszymy się, że to się bardzo dobrze wpisuje w zakładane przez nas cele – aby pracownicy cywilni byli jak najlepiej wynagradzani także PSP i nie było tak strasznych różnic w wynagradzaniu, jakie obecnie obserwujemy. Pracujemy nad tym już od jakiegoś czasu wspólnie z przedstawicielami MSWiA.
A jak pan ocenia obecną kondycję Krajowej Sekcji Pożarnictwa?
Nasza sekcja od kilku lat przeżywa trudne chwile. Nastąpiły pewne podziały i ja sobie zdaję sprawę z ich istnienia. Dlatego postawiłem przed sobą zadanie, żeby te podziały zniwelować i by ta sekcja zaczęła wreszcie funkcjonować jako sprawny organizm dla naszych członków i dla wszystkich strażaków. By w najbliższym czasie te podziały zniknęły, byśmy zaczęli wspólnie pracować dla dobra naszych ludzi. To moje plany, bardzo ambitne, bo będzie to na pewno ciężki orzech do zgryzienia, ale mam nadzieję, że wywiążę się z niego i nie zawiodę strażaków, którzy obdarzyli mnie zaufaniem wybierając na funkcję przewodniczącego.
źródło: kspnszz.org, tysol
raw/k
#REKLAMA_POZIOMA#