Prezydent Duda: "Mur Berliński upadł dzięki Solidarności"

Prezydent RP Andrzej Duda wziął udział w obchodach 30. rocznicy upadku muru berlińskiego. Wśród zaproszonych byli także przywódcy Czech, Słowacji i Węgier.
/ fot. Jakub Szymczuk / KPRP
Główne uroczystości odbyły się w miejscu pamięci na przylegającej niegdyś do muru berlińskiego Bernauer Strasse.

Prezydent Frank-Walter Steinmeier oraz Prezydenci państw Grupy Wyszehradzkiej: Andrzej Duda, Milosz Zeman, Zuzana Czaputova i Janos Ader uczcili osoby, które zginęły przy próbie ucieczki na Zachód. Ku ich pamięci w szczelinach muru umieścili symboliczne róże.

Prezydent mówił, że czczą dziś, w Berlinie, pamięć upadku żelaznej kurtyny, ale jak zaznaczył „trzeba pamiętać, że to nie było wydarzenie, które nastąpiło bez przyczyny”.
 

Był to protest, który trwał przez dziesięciolecia – od 1953 roku tutaj, w Berlinie, poprzez 1956 rok i wydarzenia na Węgrzech, powstanie węgierskie, i Poznań. Pamiętamy Czerwiec poznański, ofiary – tych, którzy wtedy protestowali. Potem przez kolejne protesty w Polsce – lata 1968, 1870, 1976. Wreszcie powstanie Solidarności w 1980 roku, a dla nas, Polaków, i także dla świata, wielkie wydarzenie – wybór Ojca Świętego Jana Pawła II, naszego kardynała Karola Wojtyły, na Stolicę Piotrową.


– oświadczył polski prezydent.
 

To, że Polak został papieżem, i to wielkie przebudzenie, które nastąpiło wtedy w Polsce, doprowadziły właśnie do powstania wielkiego ruchu Solidarności – w ogóle spektakularnego w dziejach świata protestu wobec komunizmu, żądania wolności. Potem czarne lata stanu wojennego, ale jednak ta wolność, która ostatecznie przechyliła szalę historii, to była Polska lat 1988 i 1989. Najpierw Okrągły Stół, a potem pierwsze, wprawdzie nie w pełni wolne, ale jednak wybory, gdy Polacy poszli i gremialnie powiedzieli „nie” komunistom – bo to było najważniejsze


– mówił.
 

To, że Polacy tak gremialnie powiedzieli wtedy „nie” w wyborach, które były pokazywane na całym świecie, i że wynik tych wyborów – odrzucenie wtedy listy krajowej – miał tak niezwykle spektakularne znaczenie, że znowu obudził to wolnościowe dążenie. Najpierw na Węgrzech, gdy Węgrzy w lecie odrzucili komunizm. Zaraz potem aksamitna rewolucja jesienią 1989 roku w Czechosłowacji i później właśnie upadek muru berlińskiego, o którym można powiedzieć, że był symbolicznym momentem upadku żelaznej kurtyny. Potem upadek Związku Radzieckiego i uwolnienie się naszych krajów


– podkreślił Andrzej Duda.

Po południu polski prezydent odwiedził były obóz koncentracyjny w Sachsenhausen, aby upamiętnić ofiary niemieckich zbrodni popełnionych w czasie II wojny światowej, w 80. rocznicę wybuchu wojny i rozpoczęcia niemieckich działań eksterminacyjnych. Przy tablicy poświęconej pamięci 183 profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego i innych wyższych uczelni Krakowa, którzy w listopadzie 1939 r. zostali aresztowani i wywiezieni do tego obozu w ramach tzw. Sonderaktion Krakau, Andrzej Duda złożył wiązankę kwiatów.

Źródło: prezydent.pl
kpa

 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Prezydent Duda: "Mur Berliński upadł dzięki Solidarności"

Prezydent RP Andrzej Duda wziął udział w obchodach 30. rocznicy upadku muru berlińskiego. Wśród zaproszonych byli także przywódcy Czech, Słowacji i Węgier.
/ fot. Jakub Szymczuk / KPRP
Główne uroczystości odbyły się w miejscu pamięci na przylegającej niegdyś do muru berlińskiego Bernauer Strasse.

Prezydent Frank-Walter Steinmeier oraz Prezydenci państw Grupy Wyszehradzkiej: Andrzej Duda, Milosz Zeman, Zuzana Czaputova i Janos Ader uczcili osoby, które zginęły przy próbie ucieczki na Zachód. Ku ich pamięci w szczelinach muru umieścili symboliczne róże.

Prezydent mówił, że czczą dziś, w Berlinie, pamięć upadku żelaznej kurtyny, ale jak zaznaczył „trzeba pamiętać, że to nie było wydarzenie, które nastąpiło bez przyczyny”.
 

Był to protest, który trwał przez dziesięciolecia – od 1953 roku tutaj, w Berlinie, poprzez 1956 rok i wydarzenia na Węgrzech, powstanie węgierskie, i Poznań. Pamiętamy Czerwiec poznański, ofiary – tych, którzy wtedy protestowali. Potem przez kolejne protesty w Polsce – lata 1968, 1870, 1976. Wreszcie powstanie Solidarności w 1980 roku, a dla nas, Polaków, i także dla świata, wielkie wydarzenie – wybór Ojca Świętego Jana Pawła II, naszego kardynała Karola Wojtyły, na Stolicę Piotrową.


– oświadczył polski prezydent.
 

To, że Polak został papieżem, i to wielkie przebudzenie, które nastąpiło wtedy w Polsce, doprowadziły właśnie do powstania wielkiego ruchu Solidarności – w ogóle spektakularnego w dziejach świata protestu wobec komunizmu, żądania wolności. Potem czarne lata stanu wojennego, ale jednak ta wolność, która ostatecznie przechyliła szalę historii, to była Polska lat 1988 i 1989. Najpierw Okrągły Stół, a potem pierwsze, wprawdzie nie w pełni wolne, ale jednak wybory, gdy Polacy poszli i gremialnie powiedzieli „nie” komunistom – bo to było najważniejsze


– mówił.
 

To, że Polacy tak gremialnie powiedzieli wtedy „nie” w wyborach, które były pokazywane na całym świecie, i że wynik tych wyborów – odrzucenie wtedy listy krajowej – miał tak niezwykle spektakularne znaczenie, że znowu obudził to wolnościowe dążenie. Najpierw na Węgrzech, gdy Węgrzy w lecie odrzucili komunizm. Zaraz potem aksamitna rewolucja jesienią 1989 roku w Czechosłowacji i później właśnie upadek muru berlińskiego, o którym można powiedzieć, że był symbolicznym momentem upadku żelaznej kurtyny. Potem upadek Związku Radzieckiego i uwolnienie się naszych krajów


– podkreślił Andrzej Duda.

Po południu polski prezydent odwiedził były obóz koncentracyjny w Sachsenhausen, aby upamiętnić ofiary niemieckich zbrodni popełnionych w czasie II wojny światowej, w 80. rocznicę wybuchu wojny i rozpoczęcia niemieckich działań eksterminacyjnych. Przy tablicy poświęconej pamięci 183 profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego i innych wyższych uczelni Krakowa, którzy w listopadzie 1939 r. zostali aresztowani i wywiezieni do tego obozu w ramach tzw. Sonderaktion Krakau, Andrzej Duda złożył wiązankę kwiatów.

Źródło: prezydent.pl
kpa


 

Polecane