Mężczyzna, który pobił dziennikarza "Krytyki Politycznej" trafił do aresztu
Mężczyzna, który pobił lewicowego działacza Przemysława Witkowskiego we Wrocławiu za jego krytykę napisów na murach, które krytykowały ideologię LGBT został aresztowany.
/ zrzut z ekranu
Mężczyzna został zatrzymany na 2 miesiące.
Wczoraj usłyszał zarzuty dotyczący spowodowania uszczerbku na zdrowiu, a drugi kierowania gróźb karalnych w związku z przynależnością polityczną. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Przypominamy, że do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek o godzinie 18.10. Lewicowy dziennikarz i "działacz antyfaszystowski", jak sam o sobie mówi Przemysław Witkowski wraz ze swoją partnerką jechali na rowerach. Podczas jazdy zatrzymał się na chwilę, mówiąc, że nie podoba mu się napis na murze: "STOP PEDOFILOM Z LGBT". Wtedy podszedł do niego mężczyzna w wieku ok. 20-24 lat i pobił aktywistę.
Witkowski korzystał z pomocy medycznej.
Źródło: rmf24pl
kos
Wczoraj usłyszał zarzuty dotyczący spowodowania uszczerbku na zdrowiu, a drugi kierowania gróźb karalnych w związku z przynależnością polityczną. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Przypominamy, że do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek o godzinie 18.10. Lewicowy dziennikarz i "działacz antyfaszystowski", jak sam o sobie mówi Przemysław Witkowski wraz ze swoją partnerką jechali na rowerach. Podczas jazdy zatrzymał się na chwilę, mówiąc, że nie podoba mu się napis na murze: "STOP PEDOFILOM Z LGBT". Wtedy podszedł do niego mężczyzna w wieku ok. 20-24 lat i pobił aktywistę.
Witkowski korzystał z pomocy medycznej.
Źródło: rmf24pl
kos
