W handlu powstało 150 tys. nowych miejsc pracy!
Z danych GUS wynika również, że w ubiegłym roku w sektorze handel i naprawa pojazdów liczba nowych miejsc pracy przewyższyła liczbę zlikwidowanych etatów o 60 tys. – Przeciwnicy ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele alarmują w mediach, że w ubiegłym roku w handlu zniknęło 90 tys. miejsc pracy. Nie dodają jednak, że w tym samym czasie powstało 150 tys. nowych miejsc pracy. To zwykła manipulacja i wyciąganie tylko tych liczb, które pasują im do z góry założonej tezy – mówi Alfred Bujara, przewodniczący Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność.
Szef handlowej „S” podkreśla, że nie ma żadnych oficjalnych danych statystycznych wskazujących na jakikolwiek negatywny wpływ ograniczenia handlu w niedziele, na liczbę miejsc pracy w tym sektorze. W jego ocenie przyczyna likwidacji miejsc pracy w handlu jest zupełnie inna. Wynika ona z rekordowo niskiego bezrobocia, oraz z cięcia kosztów przez duże sieci handlowe. - Sieci oferują niskie wynagrodzenia i fatalne warunki pracy, więc pracownicy się zwalniają, a na ich miejsce nie ma chętnych do pracy. Z drugiej strony część sieci celowo nie uzupełnia wolnych etatów, i gdy pracownik odchodzi z pracy nie szuka nikogo nowego na jego miejsce, tnąc w ten sposób koszty.
– W krajach zachodnich w takich samych sklepach tych samych sieci zatrudnionych jest nawet dwukrotnie więcej pracowników niż w Polsce – wyjaśnia Bujara.
Krajowy Sekretariat Banków Handlu i Ubezpieczeń NSZZ "Solidarność"