[video] Mały Julek umiera przez błędy lekarskie. Zostało bardzo mało czasu, by uratować mu życie
![[video] Mały Julek umiera przez błędy lekarskie. Zostało bardzo mało czasu, by uratować mu życie](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/30116.jpg)
Błędy lekarzy i operacje, które nigdy nie powinny były się odbyć, doprowadziły do sytuacji, w której nasze dziecko umiera! U Julka działa tylko pół serduszka – to efekt niewłaściwie przeprowadzonego leczenia. Sprawa została zgłoszona na prokuraturę, a zniszczone zdrowie naszego dziecka może uratować tylko jeden lekarz na świecie – dr Hanley z kliniki w Stanford, który jako jedyny podjął się naprawienia błędów, do których doszło...
- piszą rodzice.
Kiedy Julek się urodził, zdiagnozowano u niego atrezję zastawki i przewieziono do szpitala w Warszawie. Tam stwierdzono, że diagnoza jest inna, że Julek cierpi na HLHS – niedorozwój lewego serca. Popełniono błąd, ale skąd mieliśmy to wtedy wiedzieć? Ufaliśmy lekarzom i temu, co zostało napisane na wynikach
- wyjaśniają.
W dwunastym dniu swojego życia Julek przeszedł pierwszą operację serduszka (…) Niedługo po niej stan Julka gwałtownie się pogorszył! Leżał cały siny, nie mógł oddychać, dusił się na naszych oczach. Znów OIOM, nerwowe ruchy lekarzy i płacz na korytarzu szpitala. Prawa komora przestawała pracować, niewydolność zaczęła obejmować inne narządy
- opisują.
Po prywatnych konsultacjach okazało się, że Julek nie ma i nigdy nie miał HLHS. Ma zupełnie inną wadę i, gdyby lekarze operowali go we właściwy sposób, dziś byłby zdrowym chłopcem (…) Źle przeprowadzone operacje sprawiły, że serce naszego dziecka zostało zniszczone, lewa komora nie pompuje krwi, a organizm skrajnie się męczy
- czytamy.
Chociaż Julek niedawno skończył dwa latka, ma wagę i wygląd kilkumiesięcznego dziecka. Nie rozwija się, bo nie ma na to siły… W Polsce i w Europie lekarze rozkładają ręce
- informują.
Według relacji rodziców graniczy niemal z cudem, że operacji Julka zdecydował się podjąć prof. Hanley z kliniki w Stanford w USA. Operacja jest jednak bardzo kosztowna, a czasu już bardzo mało.
Jeśli ktoś z Państwa chciałby pomóc małemu Julkowi, to można to zrobić po kliknięciu TUTAJ
adg
źródło: siepomaga.pl, YT/TV Galicja
#REKLAMA_POZIOMA#