[video] Wiec przed bramami FCA: Jesteśmy Solidarnością i dlatego wygramy!
– W tej chwili jest złożone wspólne żądanie wszystkich związków zawodowych: 5 zł do godziny. Co z premią będzie dawałoby niecały tysiąc złotych – mówiła Wanda Stróżyk, przewodnicząca międzyzakładowej NSZZ Solidarność FCA Poland. – Przypominam, że w ciągu ostatnich ośmiu lat była tylko jedna podwyżka w Fiacie w Tychach, natomiast w Bielsku, w Powertrain ani jednej. W Tychach było tylko 110 zł do płacy zasadniczej.
Dla porównania w tym samym czasie płaca minimalna wzrosła o 864 zł, czyli blisko osiem razy więcej! Dlatego też uczestnicy wiecu domagali się nie tylko wyższych wynagrodzeń, ale również poszanowania zasad dialogu społecznego oraz ich praw pracowniczych i związkowych.
– Wzywam Zarząd FCA Poland do podjęcia natychmiastowego, rzeczowego i rzeczywistego dialogu z przedstawicielami załogo – związkami zawodowymi. Dialogu, który jest najlepszą metodą rozwiązywania trudnych problemów i budowania wspólnoty dla dobra firmy i pracujących w niej pracowników – napisał do uczestników wiecu Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność, w liście odczytanym przez Tadeusza Majchrowicza, wiceprzewodniczącego Komisji Krajowej. – Jesteśmy z Wami i w Waszej słusznej walce będziemy Was wspierać. W myśl zasady – Solidarność to jeden i drugi. Piotr Duda podkreślił również, że pracodawca, który odmawia związkom zawodowym prawa do rzeczowego i partnerskiego dialogu łamie elementarne, gwarantowane konstytucją, prawa pracownicze. Ponadto wezwał do przestrzegania polskiego prawa i niestosowania podwójnych standardów, tylko dlatego, że koncern ma fabryki w różnych krajach. – Jesteśmy Solidarności i dlatego wygramy – zakończył swój list przewodniczący Solidarności.
– Cieszę się, że pracownicy mówią jedynym głosem nie dzieląc się i że Was nie podzielono – podkreślał Marek Bogusz, przewodniczący Zarządu Regionu Podbeskidzie NSZZ Solidarność. – Zawsze możecie liczyć na nasze wsparcie. Podbeskidzie jest gotowe, czeka tylko na sygnał. Przewodniczący podbeskidzkiej Solidarności zauważył jednak, że w kolejnym proteście powinny uczestniczyć wszyscy pracownicy. Wtórował mu Mateusz Gruźla, wiceprzewodniczący międzyzakładowej Solidarności FCA Poland apelując o zjednoczenie i mobilizację całej załogi.
Solidarność sprzeciwia się prowadzeniu polityki niskich płac, która spycha kolejne grupy polskich pracowników na sferę ubóstwa i niedostatku. Konieczny jest systematyczny wzrostu płac podstawowych i dlatego wzywamy zarząd do niezwłocznych rozmów oraz szybkiego ustalenia i wprowadzenia zbiorowej podwyżki płac zasadniczych. W równej wysokości dla każdego zatrudnionego.
mk/źródło: solidarnoscfiat.pl