"Jeden drugiego brzemiona noście". Pomoc dla Jana Hałasa
W lipcu 2017 roku zdiagnozowano u pani Sylwii glejaka gwiaździaka. Pierwsza operacja odbyła się 17 lipca 2017 w Gdańsku. Stan chorej był bardzo ciężki: straciła wzrok w w jednym oku, w drugim miała zaburzenia pola widzenia. Po operacji musiała nauczyć się chodzić i jeść. W październiku 2017 roku rozpoczęła terapię protonową w Krakowie, która to przyniosła bardzo pozytywne skutki. W marcu 2018 roku synowa Janka Hałasa rozpoczęła chemioterapię. Po 8 miesiącach jednak została przerwana, z powodu złych wyników krwi. Dodatkowo u chorej pojawiły się bóle kości i całego ciała, zasinienia i krwiaki skóry, omdlenia, padaczka. Ponowny rezonans w Krakowie wykazał wznowienie guza. W stycznia 2019 odbyła się kolejna operacja naprawcza mózgu - resekcja wznowy guza prawej półkuli. Jednak naciek nieoperacyjny rozlewa się na drugą półkulę. W tej chwili tylko terapia Nano Therm może pomóc tej dzielnej kobiecie.
Dzieci pani Sylwii mają 5 i 9 lat. Starsza córeczka, uzdolniona plastycznie, sprzedaje namalowane przez siebie obrazy, żeby pomóc swojej mamie. Młodszy synek opiekuje się mamą w trudnych chwilach.
Nasz kolega Jan Hałas szuka wszędzie pomocy. Wsparcie leczenia jest możliwe poprzez dokonanie darowizny z Fundacją ALIVIA TUTAJ . Nie bądźmy obojętni!
hd