Dziwne oświadczenie Muzeum Auschwitz ws. "kary" dla Rodzin Ofiar. Nie chodzi o flagę, ale chodzi o flagę

- Szanowni Państwo, z przykrością i niedowierzaniem informujemy że w dniu dzisiejszym otrzymaliśmy oficjalne pismo z Muzeum Auschwitz, z którego wynika wykluczenie Rodzin Polskich Ofiar z uroczystości rocznicowych w dniu 27 stycznia 2019r. Muzeum (czytaj dyr. Cywiński) " ukarało" nas tą decyzją za jedną Biało-czerwoną flage, która tak strasznie "przeszkadzała" na ubiegłorocznej uroczystości. Muzeum Auschwitz nie znosi głosu prawdy, bo PRAWDA OSKARŻA!!! nProsimy o należyte stanowisko w tej haniebnej dla Polaków sprawie odpowiedzialnych za dyskryminacje, ponizanie Rodzin Polskich Ofiar przez Muzeum Auschwitz - czytamy na oficjalnym profilu Stowarzyszenie Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych. W odpowiedzi Muzeum Auschwitz wydało oświadczenie - nie chodziło o flagę, ale chodziło o flagę
 Dziwne oświadczenie Muzeum Auschwitz ws. "kary" dla Rodzin Ofiar. Nie chodzi o flagę, ale chodzi o flagę
/ screen YouTube

- Przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych opublikowali 21 grudnia 2018 r. informację, jakoby Muzeum Auschwitz wykluczyło ich przedstawicieli z obchodów 74. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz.

Piszą oni, iż SPROOK otrzymało od Muzeum pismo, "z którego wynika wykluczenie Rodzin Polskich Ofiar z uroczystości rocznicowych w dniu 27 stycznia 2019 r. Muzeum (czytaj dyr. Cywiński) " ukarało" nas tą decyzją za jedną Biało-czerwoną flage, która tak strasznie "przeszkadzała" na ubiegłorocznej uroczystości. [cyt. - pisownia oryginalna]".

Jest to kłamstwo podwójne. Zapewne dlatego SPROOK nie upublicznił otrzymanego od Muzeum pisma.

Kłamstwem pierwszym jest sama sprawa flagi. Na terenie Miejsca Pamięci Auschwitz nie obowiązuje zakaz wnoszenia flag i nie ze względu na wniesienie flagi delegacja SPROOK nie otrzyma oficjalnego zaproszenia.

Chodzi o bolesny incydent z 27 stycznia 2018 roku, kiedy do zaproszeni przez Muzeum członkowie SPROOK w obraźliwy sposób potraktowali byłych więźniów niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady. Podczas modlitwy na pomniku delegacja SPROOK weszła do sektora i rozwinęła flagę zasłaniając widok siedzącym na krzesłach starszym osobom...


- pisze w oświadczeniu Muzeum Auschwitz [cyt-pisownia oryginalna, w rzeczywistości chodzi o SRPOOK]. Tutaj można się zapoznać z całością oświadczenia A tak sprawę opisywali w kwietniu w specjalnym oświadczeniu przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych

- Po powrocie spod tablicy do miejsc dla gości, faktycznie przy krzesłach zajmowanych przez Gości Honorowych, czyli więźniów, rozwinęliśmy jeszcze raz flagę (uroczystość dobiegała końca). Wówczas zaatakowała nas pani, której sylwetka jest widoczna na zdjęciu (wcześniej stojąca przed flagą) pytając z wyrzutem: "co to jest?" odpowiedź: "mówi pani po polsku, więc chyba nie muszę tłumaczyć co trzymam" (była to niewielka flaga biało-czerwona z Godłem i napisem Polska, nikomu nie przeszkadzała i nie powiewała na wietrze - odsyłamy do zdjęcia). Wtedy usłyszeliśmy pouczenie: Z takim czymś to pod skocznią narciarską się stoi... - czytamy w oświadczeniu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych


Warto się również przyjrzeć jakiej wielkości flaga "przeszkadzała"



Tak sprawę komentuje poseł Marek Jakubiak

- Otrzymałem oficjalne stanowisko @AuschwitzMuseum wg mojej opinii niczego nie wyjaśnia, pisanie, że członkowie  S.R.P. O.O.K mogą sobie z boku pooglądać jest niestosowne. Namawiam do rozmów i porozumienia, Polskie flagi, to oddanie hołdu tysiącom polskich ofiar zbrodni Niemieckich.

 

Źródło: TT

cyk

 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

Dziwne oświadczenie Muzeum Auschwitz ws. "kary" dla Rodzin Ofiar. Nie chodzi o flagę, ale chodzi o flagę

- Szanowni Państwo, z przykrością i niedowierzaniem informujemy że w dniu dzisiejszym otrzymaliśmy oficjalne pismo z Muzeum Auschwitz, z którego wynika wykluczenie Rodzin Polskich Ofiar z uroczystości rocznicowych w dniu 27 stycznia 2019r. Muzeum (czytaj dyr. Cywiński) " ukarało" nas tą decyzją za jedną Biało-czerwoną flage, która tak strasznie "przeszkadzała" na ubiegłorocznej uroczystości. Muzeum Auschwitz nie znosi głosu prawdy, bo PRAWDA OSKARŻA!!! nProsimy o należyte stanowisko w tej haniebnej dla Polaków sprawie odpowiedzialnych za dyskryminacje, ponizanie Rodzin Polskich Ofiar przez Muzeum Auschwitz - czytamy na oficjalnym profilu Stowarzyszenie Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych. W odpowiedzi Muzeum Auschwitz wydało oświadczenie - nie chodziło o flagę, ale chodziło o flagę
 Dziwne oświadczenie Muzeum Auschwitz ws. "kary" dla Rodzin Ofiar. Nie chodzi o flagę, ale chodzi o flagę
/ screen YouTube

- Przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych opublikowali 21 grudnia 2018 r. informację, jakoby Muzeum Auschwitz wykluczyło ich przedstawicieli z obchodów 74. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz.

Piszą oni, iż SPROOK otrzymało od Muzeum pismo, "z którego wynika wykluczenie Rodzin Polskich Ofiar z uroczystości rocznicowych w dniu 27 stycznia 2019 r. Muzeum (czytaj dyr. Cywiński) " ukarało" nas tą decyzją za jedną Biało-czerwoną flage, która tak strasznie "przeszkadzała" na ubiegłorocznej uroczystości. [cyt. - pisownia oryginalna]".

Jest to kłamstwo podwójne. Zapewne dlatego SPROOK nie upublicznił otrzymanego od Muzeum pisma.

Kłamstwem pierwszym jest sama sprawa flagi. Na terenie Miejsca Pamięci Auschwitz nie obowiązuje zakaz wnoszenia flag i nie ze względu na wniesienie flagi delegacja SPROOK nie otrzyma oficjalnego zaproszenia.

Chodzi o bolesny incydent z 27 stycznia 2018 roku, kiedy do zaproszeni przez Muzeum członkowie SPROOK w obraźliwy sposób potraktowali byłych więźniów niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady. Podczas modlitwy na pomniku delegacja SPROOK weszła do sektora i rozwinęła flagę zasłaniając widok siedzącym na krzesłach starszym osobom...


- pisze w oświadczeniu Muzeum Auschwitz [cyt-pisownia oryginalna, w rzeczywistości chodzi o SRPOOK]. Tutaj można się zapoznać z całością oświadczenia A tak sprawę opisywali w kwietniu w specjalnym oświadczeniu przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych

- Po powrocie spod tablicy do miejsc dla gości, faktycznie przy krzesłach zajmowanych przez Gości Honorowych, czyli więźniów, rozwinęliśmy jeszcze raz flagę (uroczystość dobiegała końca). Wówczas zaatakowała nas pani, której sylwetka jest widoczna na zdjęciu (wcześniej stojąca przed flagą) pytając z wyrzutem: "co to jest?" odpowiedź: "mówi pani po polsku, więc chyba nie muszę tłumaczyć co trzymam" (była to niewielka flaga biało-czerwona z Godłem i napisem Polska, nikomu nie przeszkadzała i nie powiewała na wietrze - odsyłamy do zdjęcia). Wtedy usłyszeliśmy pouczenie: Z takim czymś to pod skocznią narciarską się stoi... - czytamy w oświadczeniu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych


Warto się również przyjrzeć jakiej wielkości flaga "przeszkadzała"



Tak sprawę komentuje poseł Marek Jakubiak

- Otrzymałem oficjalne stanowisko @AuschwitzMuseum wg mojej opinii niczego nie wyjaśnia, pisanie, że członkowie  S.R.P. O.O.K mogą sobie z boku pooglądać jest niestosowne. Namawiam do rozmów i porozumienia, Polskie flagi, to oddanie hołdu tysiącom polskich ofiar zbrodni Niemieckich.

 

Źródło: TT

cyk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe