[Z USA dla Tysol.pl] W. Biniecki: Polonia amerykańska organizuje się i tego procesu już nikt nie zatrzyma

Artykuł ten jest kontynuacją tezy postawionej w moim poprzednim artykule pt. „W poszukiwaniu nowego lidera, czyli dokąd zmierzasz Polonio amerykańska? Ukazał się on na portalu „Tygodnika Solidarność”, 3 października 2018. A teza zawarta w nim brzmi następująco: „Polonia amerykańska podejmuje coraz więcej samodzielnych inicjatyw i akcji. Światowa geopolityka podpowiada nam, że jest to właśnie najdogodniejszy moment na tego typu działanie, aby dynamicznie pójść w kierunku odtworzenia politycznego znaczenia Polonii amerykańskiej w Stanach Zjednoczonych. Do tego jednak niezbędny jest nowy, transparentny, ponadpartyjny lider.”
 [Z USA dla Tysol.pl] W. Biniecki: Polonia amerykańska organizuje się i tego procesu już nikt nie zatrzyma
/ PSFCU/Dariusz Jeżewski
W momencie dynamicznych zmian na świecie, przewartościowań ideologicznych a co najważniejsze dążeniu do zrewidowania porządku jałtańskiego, Polska i jej 20 milionowa diaspora musi prowadzić skoordynowaną, proaktywną i skuteczną politykę, jasno identyfikującą się z polskim interesem narodowym. Sygnał do takiego działania w wypadku polskiej diaspory musi wyjść od jej liderów. W Stanach Zjednoczonych, gdzie polska diaspora jest najliczniejsza tak się nie dzieje. Zarówno ze strony Kongresu Polonii Amerykańskiej jak i ze strony tzw. Polonii niepodległościowo-patriotycznej takie sygnały nie wychodzą. Wobec kryzysu przywództwa Polonii amerykańskiej, Polonia zorganizowana podejmuje własne działania. Niech kolejnym przykładem będzie tutaj gala zorganizowana w waszyngtońskim Mayflower Hotel przez pięć organizacji polonijnych: Polsko-Słowiańską Federalna Unię Kredytowa, Centralę Polskich Szkół Dokształcających, Instytut Józefa Piłsudskiego w Ameryce, The Kościuszko Foundation (z Nowego Jorku) oraz chicagowską Copernicus Foundation. Celem tej uroczystości było oczywiście uczczenie 100 lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, ale również wysłano czytelny, strategiczny sygnał do Departamentu Obrony i administracji amerykańskiej, że Polacy i potężna w USA polska diaspora doceniają wysiłki Stanów Zjednoczonych w aspekcie polskiego bezpieczeństwa. W trakcie uroczystości „Polonijną Nagrodą Stulecia” otrzymał były dowódca wojsk amerykańskich w Afganistanie i Iraku oraz były szef CIA emerytowany gen. David Petraeus oraz były menedżer kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa – Corey Lewandowski. Galę prowadziła znana dziennikarka telewizyjna Rita Cosby, córka Ryszarda Kossobudzkiego – żołnierza Armii Krajowej i uczestnika Powstania Warszawskiego. Wśród zaproszonych byli również przedstawiciele Warszawy: minister z Kancelarii Prezydenta RP Andrzeja Dudy Adam Kwiatkowski oraz ambasador RP w Waszyngtonie, prof. Piotr Wilczek. Administrację amerykańską reprezentowała dyrektor ds. komunikacji, Mercedes Schlapp.

Nikt nawet już nie myśli o zapraszaniu liderów z KPA lub innych organizacji, którzy mają zupełnie inne agendy i priorytety. Przypomnijmy tylko, że w 2015 roku Prezydent Spula razem z tymi, którzy popierają jego nie do końca sprecyzowaną liberalno-lewicową wizję organizacji „wyciął” z zarządu krajowego całą patriotyczno-niepodległościową opozycję. Fakt ten spowodował, że obie opcje, jakby były zadowolone z tego co się stało i przestały prowadzić jakąkolwiek politykę skierowaną do Polonii. Co prawda KPA zaprosiło w trakcie prezydenckiej kampanii wyborczej Donalda Trumpa, jednak później nawet nie próbowano tej wizyty ponadpartyjnie wykorzystać dla Polski i Polonii amerykańskiej. Znając zatwardziałych demokratów zasiadających w zarządzie KPA można sobie tylko wyobrazić konsternację i zawstydzenie z powodu odrzucenia zaproszenia przez Hillary Clinton. A potem nastąpiła kolejna konsternacja, bo mogło się okazać się, że to zatwardziali demokraci z zarządu krajowego KPA zaangażowali się w kampanię nowego lidera republikanów i twórcę nowego nurtu w polityce Stanów Zjednoczonych, więc prawdopodobnie zaprzestano jakichkolwiek kontaktów już z wybranym nowym prezydentem. Więc znów niekompetencja i nieefektywność ścigają się wzajemnie. Może ktoś głośno powinien powiedzieć: „Kończ Waść wstydu oszczędź”.    

Fakt współpracy pięciu tak różnych polonijnych organizacji świadczy tylko o zdrowym odruchu odnalezienia się w skomplikowanej sytuacji i podjęcia działań zgodnych z polskim interesem narodowym. Zastanawiającą jest tutaj obecność prezydenckiego Ministra. Analizując fakty dotyczące „wycięcia ekstremy” prawicowej i liberalno-lewicowej z V Zjazdu Polonii oraz zbagatelizowanie skłóconych organizacji polonijnych w trakcie organizowania gali w Waszyngtonie, pokazuje dobitnie, że Warszawa jednak chce współpracować z tymi, z którymi da się współpracować. Ani polityka trwania reprezentowana przez zarząd krajowy KPA, ani polityka związana z tylko jedną frakcją PiS reprezentowana przez tzw. Polonie niepodległościowo-patriotyczną, nie pomoże Polonii amerykańskiej w odzyskaniu dawnego znaczenia na scenie politycznej USA. Osobiście uważam, że w Waszyngtonie został wykonany milowy krok w drodze do profesjonalnego i ponadpartyjnego budowania propolskiego lobbingu w USA. Na podkreślenie zasługuje fakt, że we wszystkich tych pięciu organizacjach są osoby o rozmaitych poglądach politycznych od lewa do prawa. Jest to pierwszy czytelny i jasny sygnał do całej Polonii na świecie, że aby prowadzić efektywną politykę w krajach zamieszkania musimy się jednoczyć pod ponadpartyjnymi celami, wtedy jesteśmy w stanie osiągnąć zamierzone cele i stanowi wymaganą siłę.

 

POLECANE
Donald Trump o cłach: Nie będziemy już dłużej głupim krajem Wiadomości
Donald Trump o cłach: Nie będziemy już dłużej głupim krajem

Prezydent USA Donald Trump w swoich wpisach na platformie Truth Social skomentował m.in. cła nałożone w sobotę na Kanadę, Meksyk i Chiny. Nowe stawki mają wejść w życie od 4 lutego.

Premier Francji chce zaryzykować. Chodzi o ustawę budżetową Wiadomości
Premier Francji chce zaryzykować. Chodzi o ustawę budżetową

Premier Francji Francois Bayrou zapowiedział w rozmowie z dziennikiem "La Tribune Dimanche", że wprowadzi w życie ustawę budżetową oraz ustawę dot. pomocy społecznej bez głosowania parlamentu. Na taki ruch zezwala konstytucja, ale grozi to upadkiem rządu.

Wizyta Trumpa w Polsce. Nowe informacje Wiadomości
Wizyta Trumpa w Polsce. Nowe informacje

Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek przekazał, że wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce należy spodziewać się w kwietniu.

Awantura na antenie TV Republika: Na jakiej podstawie nie uznajecie TK? gorące
Awantura na antenie TV Republika: "Na jakiej podstawie nie uznajecie TK?"

W programie TV Republika z udziałem europosła Patryka Jakiego i posła Michala Gramatyki odbyła się dyskusja na temat zatrzymania Zbigniewa Ziobro oraz wniosku "komisji ds. Pegasusa" ws. 30-dniowego aresztu dla byłego ministra sprawiedliwości. - Jaka jest konkretnie podstawa prawna, że nie uznajecie wyroków TK? - zapytał się europoseł Patryk Jaki.

Dramat na granicy, nie żyje żołnierz. Jest komunikat Wiadomości
Dramat na granicy, nie żyje żołnierz. Jest komunikat

Jak poinformowało w niedzielę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, nie żyje żołnierz pełniący służbę przy granicy polsko-białoruskiej. Okoliczności śmierci pod nadzorem prokuratury zbada Żandarmeria Wojskowa.

Szef IBRiS do rządzących: To ostatni dzwonek. Jeśli nie, Polacy poszukają kogoś innego gorące
Szef IBRiS do rządzących: "To ostatni dzwonek. Jeśli nie, Polacy poszukają kogoś innego"

Szef IBRiS Marcin Duma w swoim przesłaniu do rządzących ostrzegł ich przed brakiem realizacji obietnic wyborczych. Wskazał, że Polacy przy okazji następnych wyborów mogą udzielić poparcia innym ugrupowaniom.

Burza w Bundestagu. Niemieccy politycy pokłócili się o imigrantów tylko u nas
Burza w Bundestagu. Niemieccy politycy pokłócili się o imigrantów

Na trzy tygodnie przed wyborami do Bundestagu Niemcy utknęły w sporze o politykę migracyjną. W piątek, podczas debaty nad projektem ustawy CDU/CSU, Friedrich Merz wytoczył ciężkie działa przeciwko SPD i Zielonym mówiąc o m.in. „zbiorowych gwałtach i przestępstwach” popełnianych przez ludzi, którzy na dobrą sprawę już dawno nie powinni być w kraju.

Rosja: Przedsiębiorcy, lekarze, nauczyciele przenoszą się do  Chin Wiadomości
Rosja: Przedsiębiorcy, lekarze, nauczyciele przenoszą się do Chin

- Coraz częściej rosyjscy przedsiębiorcy, specjaliści, inżynierowie, lekarze i nauczyciele przeprowadzają się do Chin – poinformował portal "Moscow Times", powołując się na badania Rosyjskiej Akademii Nauk.

Specjalny dostęp. Dodatkowa opłata za oglądanie Mony Lisy? Wiadomości
"Specjalny dostęp". Dodatkowa opłata za oglądanie Mony Lisy?

Dyrektorka Muzeum Luwru Laurence Des Cars zapowiedziała wprowadzenie oddzielnego biletu pozwalającego zobaczyć słynną Monę Lisę. Mówiła o tym podczas wywiadu w radiu France Inter. Luwr jest najliczniej odwiedzanym muzeum na świecie i wystawia wiele cennych dzieł sztuki.

Wipler ujawnił nowe informacje nt. ucieczki tzw. komisji ds. Pegasusa przed Zbigniewem Ziobrą gorące
Wipler ujawnił nowe informacje nt. ucieczki tzw. "komisji ds. Pegasusa" przed Zbigniewem Ziobrą

Poseł Przemysław Wipler ujawnił w niedzielę nowe informację na temat ucieczki tzw. "komisji ds. Pegasusa" przed Zbigniewem Ziobrą, gdy ten zmierzał na jej posiedzenie. Członkowie "komisji" przegłosowali w piątek wniosek o 30-dniowy areszt dla byłego ministra sprawiedliwości. Przypomnijmy również, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r.

REKLAMA

[Z USA dla Tysol.pl] W. Biniecki: Polonia amerykańska organizuje się i tego procesu już nikt nie zatrzyma

Artykuł ten jest kontynuacją tezy postawionej w moim poprzednim artykule pt. „W poszukiwaniu nowego lidera, czyli dokąd zmierzasz Polonio amerykańska? Ukazał się on na portalu „Tygodnika Solidarność”, 3 października 2018. A teza zawarta w nim brzmi następująco: „Polonia amerykańska podejmuje coraz więcej samodzielnych inicjatyw i akcji. Światowa geopolityka podpowiada nam, że jest to właśnie najdogodniejszy moment na tego typu działanie, aby dynamicznie pójść w kierunku odtworzenia politycznego znaczenia Polonii amerykańskiej w Stanach Zjednoczonych. Do tego jednak niezbędny jest nowy, transparentny, ponadpartyjny lider.”
 [Z USA dla Tysol.pl] W. Biniecki: Polonia amerykańska organizuje się i tego procesu już nikt nie zatrzyma
/ PSFCU/Dariusz Jeżewski
W momencie dynamicznych zmian na świecie, przewartościowań ideologicznych a co najważniejsze dążeniu do zrewidowania porządku jałtańskiego, Polska i jej 20 milionowa diaspora musi prowadzić skoordynowaną, proaktywną i skuteczną politykę, jasno identyfikującą się z polskim interesem narodowym. Sygnał do takiego działania w wypadku polskiej diaspory musi wyjść od jej liderów. W Stanach Zjednoczonych, gdzie polska diaspora jest najliczniejsza tak się nie dzieje. Zarówno ze strony Kongresu Polonii Amerykańskiej jak i ze strony tzw. Polonii niepodległościowo-patriotycznej takie sygnały nie wychodzą. Wobec kryzysu przywództwa Polonii amerykańskiej, Polonia zorganizowana podejmuje własne działania. Niech kolejnym przykładem będzie tutaj gala zorganizowana w waszyngtońskim Mayflower Hotel przez pięć organizacji polonijnych: Polsko-Słowiańską Federalna Unię Kredytowa, Centralę Polskich Szkół Dokształcających, Instytut Józefa Piłsudskiego w Ameryce, The Kościuszko Foundation (z Nowego Jorku) oraz chicagowską Copernicus Foundation. Celem tej uroczystości było oczywiście uczczenie 100 lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, ale również wysłano czytelny, strategiczny sygnał do Departamentu Obrony i administracji amerykańskiej, że Polacy i potężna w USA polska diaspora doceniają wysiłki Stanów Zjednoczonych w aspekcie polskiego bezpieczeństwa. W trakcie uroczystości „Polonijną Nagrodą Stulecia” otrzymał były dowódca wojsk amerykańskich w Afganistanie i Iraku oraz były szef CIA emerytowany gen. David Petraeus oraz były menedżer kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa – Corey Lewandowski. Galę prowadziła znana dziennikarka telewizyjna Rita Cosby, córka Ryszarda Kossobudzkiego – żołnierza Armii Krajowej i uczestnika Powstania Warszawskiego. Wśród zaproszonych byli również przedstawiciele Warszawy: minister z Kancelarii Prezydenta RP Andrzeja Dudy Adam Kwiatkowski oraz ambasador RP w Waszyngtonie, prof. Piotr Wilczek. Administrację amerykańską reprezentowała dyrektor ds. komunikacji, Mercedes Schlapp.

Nikt nawet już nie myśli o zapraszaniu liderów z KPA lub innych organizacji, którzy mają zupełnie inne agendy i priorytety. Przypomnijmy tylko, że w 2015 roku Prezydent Spula razem z tymi, którzy popierają jego nie do końca sprecyzowaną liberalno-lewicową wizję organizacji „wyciął” z zarządu krajowego całą patriotyczno-niepodległościową opozycję. Fakt ten spowodował, że obie opcje, jakby były zadowolone z tego co się stało i przestały prowadzić jakąkolwiek politykę skierowaną do Polonii. Co prawda KPA zaprosiło w trakcie prezydenckiej kampanii wyborczej Donalda Trumpa, jednak później nawet nie próbowano tej wizyty ponadpartyjnie wykorzystać dla Polski i Polonii amerykańskiej. Znając zatwardziałych demokratów zasiadających w zarządzie KPA można sobie tylko wyobrazić konsternację i zawstydzenie z powodu odrzucenia zaproszenia przez Hillary Clinton. A potem nastąpiła kolejna konsternacja, bo mogło się okazać się, że to zatwardziali demokraci z zarządu krajowego KPA zaangażowali się w kampanię nowego lidera republikanów i twórcę nowego nurtu w polityce Stanów Zjednoczonych, więc prawdopodobnie zaprzestano jakichkolwiek kontaktów już z wybranym nowym prezydentem. Więc znów niekompetencja i nieefektywność ścigają się wzajemnie. Może ktoś głośno powinien powiedzieć: „Kończ Waść wstydu oszczędź”.    

Fakt współpracy pięciu tak różnych polonijnych organizacji świadczy tylko o zdrowym odruchu odnalezienia się w skomplikowanej sytuacji i podjęcia działań zgodnych z polskim interesem narodowym. Zastanawiającą jest tutaj obecność prezydenckiego Ministra. Analizując fakty dotyczące „wycięcia ekstremy” prawicowej i liberalno-lewicowej z V Zjazdu Polonii oraz zbagatelizowanie skłóconych organizacji polonijnych w trakcie organizowania gali w Waszyngtonie, pokazuje dobitnie, że Warszawa jednak chce współpracować z tymi, z którymi da się współpracować. Ani polityka trwania reprezentowana przez zarząd krajowy KPA, ani polityka związana z tylko jedną frakcją PiS reprezentowana przez tzw. Polonie niepodległościowo-patriotyczną, nie pomoże Polonii amerykańskiej w odzyskaniu dawnego znaczenia na scenie politycznej USA. Osobiście uważam, że w Waszyngtonie został wykonany milowy krok w drodze do profesjonalnego i ponadpartyjnego budowania propolskiego lobbingu w USA. Na podkreślenie zasługuje fakt, że we wszystkich tych pięciu organizacjach są osoby o rozmaitych poglądach politycznych od lewa do prawa. Jest to pierwszy czytelny i jasny sygnał do całej Polonii na świecie, że aby prowadzić efektywną politykę w krajach zamieszkania musimy się jednoczyć pod ponadpartyjnymi celami, wtedy jesteśmy w stanie osiągnąć zamierzone cele i stanowi wymaganą siłę.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe