Studio Se-Ma-For zajęte przez komornika
W piątek do Muzeum Animacji Se-Ma-For przybył komornik. Zabezpieczał plany zdjęciowe do oscarowej produkcji "Piotruś i wilk", zajął też wiele wartościowych dla polskiej kultury lalek-rekwizytów. Zabezpieczeniu komorniczemu podlegali m.in. Miś Uszatek oraz Colargol – informuje "Dziennik Łódzki".
Egzekucja budzi ogromne emocje i kontrowersje. Studiem zajmuje się więcej niż jeden z komorników. W lokalnych mediach pojawiły się doniesienia o tym, że nie wszystkie artefakty nie były odpowiednio zabezpieczone.
Przedstawiciele władz łódzkich potwierdzają, że plany zdjęciowe i lalki-figurki są bezcennymi eksponatami dla polskiej kultury.
Łódzkie studio jest winne tylko miastu ponad ćwierć miliona złotych.
Mówi się o tym, że zobowiązania są znacznie większe. Podobno Se-Ma-For ma więcej niż kilku dłużników.
Studio Se-Ma-For powstało w 1999 roku po upadającym państwowym studiu Semafor.
Źródło: dziennik.pl, Dziennik Łódzki
GT/k