Po wiecu protestacyjnym pod siedzibą Makro Cash & Carry Polska

 19 sierpnia 2018 r. w Warszawie, pod siedzibą Makro Cash & Carry Polska – Metro Group odbyła się wiec Solidarności.
 Po wiecu protestacyjnym pod siedzibą Makro Cash & Carry Polska
/ informacja prasowa
W proteście według organizatorów uczestniczyło 381 osób. Główny organizator Robert Szmagaj podkreślał, że KZ NSZZ Solidarność działająca przy Makro Cash & Carry Polska jest nadal chętna do negocjacji i jeżeli się ktoś z Zarządu Makro pojawi na wiecu będzie mu udzielony głos. Niestety mimo wcześniejszych zapowiedzi nie pojawił się żaden reprezentant Zarządu Makro Cash & Carry Polska. W trakcie protestu zostało przeczytane Memorandum, które zostało wręczone następnego dnia o godzinie 15:30 Zarządowi Makro Polska S.A.

Akcję protestacyjną wsparły następujące osoby oraz organizacje związkowe:
Alfred Bujara Przewodniczącym Sekcji Handlu NSZZ "S"
Region Gdański : Jan Szewczyk, Iwona Osenkowska, Justyna Sumczyńska-Grzymała, Daniel Cichocki
Organizacje związkowe : Auchan, Castorama, Biedronka, H&M
I wiele innych osób, za co serdecznie organizatorzy dziękują.
 
Memorandum: 

My Pracownicy Makro,

zebrani tutaj, na wiecu protestacyjnym oraz wszyscy Ci, którzy nie mogli przyjechać w dniu dzisiejszym ale wspierający naszą akcję, reprezentujący różne zawody, stanowiska pracy w Halach i Centrach Dystrybucji, zwracamy się do Zarządu Makro Polska S.A. z apelem o zmianę polityki płacowej, uszanowania wkładu Pracowników w rozwój firmy, zrozumienie potrzeb socjalnych i bytowych oraz pochylenie się nad problemem zbyt dużego obciążenia pracą i obowiązkami wynikającymi z optymalizacji zasobów ludzkich.

Fakt, że rozmowy płacowe zakończyły się fiaskiem miał decydujący wpływ na organizację niniejszego protestu. Gotowość Pracodawcy do powrotu do stołu negocjacyjnego tuż po zakończeniu roku finansowego, nie spełnia naszych oczekiwań, z powodu braku gwarancji jakichkolwiek regulacji płacowych, co zostało zakomunikowane Przedstawicielom Związków Zawodowych w czasie trwania zakończonych negocjacji płacowych. Oczekujemy od Zarządu Makro Polska konstruktywnych negocjacji, których efektem będzie wspólnie wypracowany kompromis. Kompromisem nie jest sytuacja, kiedy jedna ze stron przeciąga negocjacje i jedyną odpowiedzią na postulaty jest przeniesienie ciężaru rozmów na praktycznie koniec roku kalendarzowego, nie dając gwarancji zaproponowania czegokolwiek, nawet takich propozycji, które nie bezpośrednio odnoszą się do naszych postulatów, lub wręcz zupełnie innych. Spotykanie się tylko i wyłącznie dla samego spotykania mija się z celem i nie jest to w interesie nas wszystkich, aczkolwiek daje Pracodawcy możliwość informowania opinii publicznej o trwającym dialogu ze stroną związkową, który to dialog naszym zdaniem jest iluzoryczny.

W wypowiedziach Przedstawicieli Pracodawcy niejednokrotnie pojawia się wątek, że strona związkowa w swoich żądaniach nie bierze pod uwagę możliwości finansowych firmy, właśnie chęć szukania kompromisu stanowi argument, że jest inaczej. Rozwiązania zaproponowane przez związki zawodowe, a tak bardzo oczekiwane przez Pracowników, podlegają negocjacji, jesteśmy w stanie z dużo rzeczy zrezygnować oraz deklarujemy otwartość na propozycje Pracodawcy. „Nic” ze strony Pracodawcy nie jest kompromisem, jest tylko przedstawieniem swojego stanowiska, bez otwartości na potrzeby Pracowników.

Przedstawiciele Pracodawcy, działającą w branży handlowej firmę Makro – Metro nazywają „Organizacją”, co zdaniem pomysłodawców miało spowodować większe utożsamianie się Pracowników z firmą i co za tym idzie zwiększyć zaangażowanie .

Naszym zdaniem powyższy cel można osiągnąć tylko wtedy, kiedy Pracodawca zacznie dzielić się zyskami z Pracownikami , w różnej formie. Zwiększy się nie tylko zaangażowanie ale przede wszystkim odpowiedzialność za firmę, jej klientów, mienie itd. Pracownik – firma będzie stanowić jedność, jak na razie jest to tylko umowa o pracę. Umowa o pracę podpisana nie z Klientami Makro: Jarkiem, Ernestem, Barbarą, Sebastianem, itd., tylko właśnie z Makro. (jest to nawiązanie do ostatniej kampanii „nie pracujemy dla Makro, pracujemy dla Klientów)
Informujemy Zarząd Makro Polska, że My Pracownicy Makro, tu stojący, na tym placu w dniu dzisiejszym, chcemy pracować w firmie, rozwijać się zawodowo, ale i materialnie co jest zasadniczym elementem życia ludzkiego, dlatego też akcentujemy nasze problemy, chcemy zmieniać oblicze firmy na bardziej przyjazne Pracownikom. Podstawowym warunkiem jest zaspokojenie potrzeb finansowych Pracowników, w takim stopniu aby Pracownik nie myślał tylko i wyłącznie o przeżyciu lub wegetacji, poprzez comiesięczne zadawanie sobie pytania: jak zagospodarować pieniądze aby starczyło do przysłowiowego „pierwszego”?, ale również o odpoczynku, hobby, rekreacji, realizacji marzeń.
Pojawienie się Pracowników określanych jako wielozadaniowi, co jest związane nierozłącznie z szeroko pojmowanym pojęciem optymalizacji, stanowi podstawowy problem. Pracownik, który wykonuje pracę za trzy osoby, jest rozliczany ze wszystkich zadań mu powierzonych. Oczywiście nie może być w trzech miejscach jednocześnie. Obciążenie pracą w takim przypadku jest duże, ponad jego siły, co w konsekwencji prowadzi do zwolnień lekarskich i co za tym idzie chorób zawodowych. Zbyt małe obsady stanowisk, jeszcze są uszczuplane przez zwolnienia lekarskie, co powoduje jeszcze większy natłok pracy. Stres związany z wywiązywaniem się z powierzonych obowiązków powoduje wypalenie zawodowe, odczytywane niejednokrotnie przez Pracodawcę jako niechęć do realizacji zadań, wzrasta ilość pomyłek, błędów, przeoczeń, itd., co niejednokrotnie prowadzi do zwolnień z pracy.

Pracodawca aby zachęcić osoby do pracy w Makro, daje na początek stawki płacowe niejednokrotnie większe niż posiada w umowie Pracownik z długoletnim stażem. Brak rozwiązań systemowych z tym związanych powoduje, że Pracownicy odchodzą z firmy zatrudniając się wszędzie tam gdzie lepiej płacą. Wzrasta również liczba osób z długoletnim stażem pracowniczym, którzy czują się niedowartościowani, zwłaszcza, że mają możliwość dokładnej analizy pracy osób nowoprzyjętych. Przypominamy, że rynek pracowniczy jest bardzo ograniczony i trudno jest pozyskać dobrych pracowników, a w przypadku odejścia z powodów niedowartościowania brakiem podwyżek, wracamy do problemu obciążenia pracą.

Wobec powyższego wzywamy Zarząd Makro Polska do konstruktywnego dialogu, natychmiastowego powrotu do negocjacji płacowych. Zmiany polityki płacowej – otwartej na potrzeby Pracowników, którzy swoją pracą przynoszą zysk firmie.
Uważnego słuchania tego co mają do powiedzenia Pracownicy zatrudnieni w Makro, a przekazywanego poprzez związki zawodowe działające w firmie. Zrozumienia jak ważnym elementem jest Pracownik w łańcuchu prowadzenia biznesu w sektorze handlowym.

 

 

POLECANE
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

Wydałem rozkaz . Trump odpowiada na prowokacje Rosji pilne
"Wydałem rozkaz" . Trump odpowiada na prowokacje Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że wydał w piątek rozkaz rozmieszczenia dwóch okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na prowokacyjne groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie Wiadomości
Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie

Po 25 latach emisji w TVN, popularny teleturniej „Milionerzy” zmienia stację. Od września program będzie nadawany w Polsacie, a jego prowadzącym pozostanie niezmiennie Hubert Urbański. To jedna z najgłośniejszych zmian na polskim rynku telewizyjnym w ostatnim czasie.

#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę tylko u nas
#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę

Polski supremacjonizm to jedyna droga do cywilizacyjnego ocalenia – nie jesteśmy przedmurzem Zachodu, lecz ostatnim murem przed całkowitym upadkiem. Przestańmy hamować naszą kulturową wyższość i uczyńmy z niej broń.

REKLAMA

Po wiecu protestacyjnym pod siedzibą Makro Cash & Carry Polska

 19 sierpnia 2018 r. w Warszawie, pod siedzibą Makro Cash & Carry Polska – Metro Group odbyła się wiec Solidarności.
 Po wiecu protestacyjnym pod siedzibą Makro Cash & Carry Polska
/ informacja prasowa
W proteście według organizatorów uczestniczyło 381 osób. Główny organizator Robert Szmagaj podkreślał, że KZ NSZZ Solidarność działająca przy Makro Cash & Carry Polska jest nadal chętna do negocjacji i jeżeli się ktoś z Zarządu Makro pojawi na wiecu będzie mu udzielony głos. Niestety mimo wcześniejszych zapowiedzi nie pojawił się żaden reprezentant Zarządu Makro Cash & Carry Polska. W trakcie protestu zostało przeczytane Memorandum, które zostało wręczone następnego dnia o godzinie 15:30 Zarządowi Makro Polska S.A.

Akcję protestacyjną wsparły następujące osoby oraz organizacje związkowe:
Alfred Bujara Przewodniczącym Sekcji Handlu NSZZ "S"
Region Gdański : Jan Szewczyk, Iwona Osenkowska, Justyna Sumczyńska-Grzymała, Daniel Cichocki
Organizacje związkowe : Auchan, Castorama, Biedronka, H&M
I wiele innych osób, za co serdecznie organizatorzy dziękują.
 
Memorandum: 

My Pracownicy Makro,

zebrani tutaj, na wiecu protestacyjnym oraz wszyscy Ci, którzy nie mogli przyjechać w dniu dzisiejszym ale wspierający naszą akcję, reprezentujący różne zawody, stanowiska pracy w Halach i Centrach Dystrybucji, zwracamy się do Zarządu Makro Polska S.A. z apelem o zmianę polityki płacowej, uszanowania wkładu Pracowników w rozwój firmy, zrozumienie potrzeb socjalnych i bytowych oraz pochylenie się nad problemem zbyt dużego obciążenia pracą i obowiązkami wynikającymi z optymalizacji zasobów ludzkich.

Fakt, że rozmowy płacowe zakończyły się fiaskiem miał decydujący wpływ na organizację niniejszego protestu. Gotowość Pracodawcy do powrotu do stołu negocjacyjnego tuż po zakończeniu roku finansowego, nie spełnia naszych oczekiwań, z powodu braku gwarancji jakichkolwiek regulacji płacowych, co zostało zakomunikowane Przedstawicielom Związków Zawodowych w czasie trwania zakończonych negocjacji płacowych. Oczekujemy od Zarządu Makro Polska konstruktywnych negocjacji, których efektem będzie wspólnie wypracowany kompromis. Kompromisem nie jest sytuacja, kiedy jedna ze stron przeciąga negocjacje i jedyną odpowiedzią na postulaty jest przeniesienie ciężaru rozmów na praktycznie koniec roku kalendarzowego, nie dając gwarancji zaproponowania czegokolwiek, nawet takich propozycji, które nie bezpośrednio odnoszą się do naszych postulatów, lub wręcz zupełnie innych. Spotykanie się tylko i wyłącznie dla samego spotykania mija się z celem i nie jest to w interesie nas wszystkich, aczkolwiek daje Pracodawcy możliwość informowania opinii publicznej o trwającym dialogu ze stroną związkową, który to dialog naszym zdaniem jest iluzoryczny.

W wypowiedziach Przedstawicieli Pracodawcy niejednokrotnie pojawia się wątek, że strona związkowa w swoich żądaniach nie bierze pod uwagę możliwości finansowych firmy, właśnie chęć szukania kompromisu stanowi argument, że jest inaczej. Rozwiązania zaproponowane przez związki zawodowe, a tak bardzo oczekiwane przez Pracowników, podlegają negocjacji, jesteśmy w stanie z dużo rzeczy zrezygnować oraz deklarujemy otwartość na propozycje Pracodawcy. „Nic” ze strony Pracodawcy nie jest kompromisem, jest tylko przedstawieniem swojego stanowiska, bez otwartości na potrzeby Pracowników.

Przedstawiciele Pracodawcy, działającą w branży handlowej firmę Makro – Metro nazywają „Organizacją”, co zdaniem pomysłodawców miało spowodować większe utożsamianie się Pracowników z firmą i co za tym idzie zwiększyć zaangażowanie .

Naszym zdaniem powyższy cel można osiągnąć tylko wtedy, kiedy Pracodawca zacznie dzielić się zyskami z Pracownikami , w różnej formie. Zwiększy się nie tylko zaangażowanie ale przede wszystkim odpowiedzialność za firmę, jej klientów, mienie itd. Pracownik – firma będzie stanowić jedność, jak na razie jest to tylko umowa o pracę. Umowa o pracę podpisana nie z Klientami Makro: Jarkiem, Ernestem, Barbarą, Sebastianem, itd., tylko właśnie z Makro. (jest to nawiązanie do ostatniej kampanii „nie pracujemy dla Makro, pracujemy dla Klientów)
Informujemy Zarząd Makro Polska, że My Pracownicy Makro, tu stojący, na tym placu w dniu dzisiejszym, chcemy pracować w firmie, rozwijać się zawodowo, ale i materialnie co jest zasadniczym elementem życia ludzkiego, dlatego też akcentujemy nasze problemy, chcemy zmieniać oblicze firmy na bardziej przyjazne Pracownikom. Podstawowym warunkiem jest zaspokojenie potrzeb finansowych Pracowników, w takim stopniu aby Pracownik nie myślał tylko i wyłącznie o przeżyciu lub wegetacji, poprzez comiesięczne zadawanie sobie pytania: jak zagospodarować pieniądze aby starczyło do przysłowiowego „pierwszego”?, ale również o odpoczynku, hobby, rekreacji, realizacji marzeń.
Pojawienie się Pracowników określanych jako wielozadaniowi, co jest związane nierozłącznie z szeroko pojmowanym pojęciem optymalizacji, stanowi podstawowy problem. Pracownik, który wykonuje pracę za trzy osoby, jest rozliczany ze wszystkich zadań mu powierzonych. Oczywiście nie może być w trzech miejscach jednocześnie. Obciążenie pracą w takim przypadku jest duże, ponad jego siły, co w konsekwencji prowadzi do zwolnień lekarskich i co za tym idzie chorób zawodowych. Zbyt małe obsady stanowisk, jeszcze są uszczuplane przez zwolnienia lekarskie, co powoduje jeszcze większy natłok pracy. Stres związany z wywiązywaniem się z powierzonych obowiązków powoduje wypalenie zawodowe, odczytywane niejednokrotnie przez Pracodawcę jako niechęć do realizacji zadań, wzrasta ilość pomyłek, błędów, przeoczeń, itd., co niejednokrotnie prowadzi do zwolnień z pracy.

Pracodawca aby zachęcić osoby do pracy w Makro, daje na początek stawki płacowe niejednokrotnie większe niż posiada w umowie Pracownik z długoletnim stażem. Brak rozwiązań systemowych z tym związanych powoduje, że Pracownicy odchodzą z firmy zatrudniając się wszędzie tam gdzie lepiej płacą. Wzrasta również liczba osób z długoletnim stażem pracowniczym, którzy czują się niedowartościowani, zwłaszcza, że mają możliwość dokładnej analizy pracy osób nowoprzyjętych. Przypominamy, że rynek pracowniczy jest bardzo ograniczony i trudno jest pozyskać dobrych pracowników, a w przypadku odejścia z powodów niedowartościowania brakiem podwyżek, wracamy do problemu obciążenia pracą.

Wobec powyższego wzywamy Zarząd Makro Polska do konstruktywnego dialogu, natychmiastowego powrotu do negocjacji płacowych. Zmiany polityki płacowej – otwartej na potrzeby Pracowników, którzy swoją pracą przynoszą zysk firmie.
Uważnego słuchania tego co mają do powiedzenia Pracownicy zatrudnieni w Makro, a przekazywanego poprzez związki zawodowe działające w firmie. Zrozumienia jak ważnym elementem jest Pracownik w łańcuchu prowadzenia biznesu w sektorze handlowym.

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe