Krzysztof Dośla przewodniczącym Regionu Gdańskiego w kadencji 2018–2022
Walne Zebranie Delegatów to najwyższa władza stanowiąca w Regionie Gdańskim. W zebraniu bierze udział 172 delegatów, reprezentujących około 35 tysięcy członków gdańskiej „S” z 359 podstawowych organizacji związkowych, 9 oddziałów i 2 biur terenowych wchodzących w skład Regionu Gdańskiego NSZZ „S”. Na przewodniczącego WZD wybrano Andrzeja Kościka, a na członków Prezydium WZD Zdzisławę Hacię (sekretarz) oraz Piotra Gierszewskiego i Dariusza Wasielewskiego (obaj wiceprzewodniczący).
Wśród gości WZD znaleźli się m.in. wojewoda pomorski Dariusz Drelich, pomorska kurator oświaty dr Monika Kończyk, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „S” Bogdan Biś, okręgowa inspektor pracy w Gdańsku Agnieszka Kraszewska-Godziątkowska, prezes Radia Gdańsk Dariusz Wasielewski, przewodniczący zaprzyjaźnionych regionów związkowych: słupskiego – Stanisław Szukała i elbląskiego – Grzegorz Adamowicz oraz Kazimierz Zimny, dyrektor Maratonu Solidarności, w przeszłości brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Rzymie w 1960 roku.
Duszpasterz ludzi pracy archidiecezji gdańskiej ks. prałat dr Sławomir Decowski poprowadził modlitwę za członków „S” i wszystkich pracowników za wstawiennictwem Matki Boskiej Częstochowskiej i patrona Związku bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Rozpoczęcie obrad poprzedził także krótki, ale wzruszający występ Adrianny Kordowskiej ze Szkoły Podstawowej nr 14 w Gdańsku, laureatki V edycji konkursu pieśni patriotycznej „Polska – moje miejsce, mój kraj” i jednocześnie stypendystki Funduszu Stypendialnego NSZZ „Solidarność”.
– To dla mnie wielki zaszczyt uczestniczyć w tym spotkaniu, w roku setnej rocznicy odzyskania niepodległości. Jest to rocznica radosna, ale też słodko-gorzka. Bo przecież niepodległość odzyskaną w 1918 r. szybko utraciliśmy. Ponownie ją odzyskaliśmy dopiero po kilku dekadach, wśród sztandarów „Solidarności”. Zawsze byłem, jestem i pozostaną człowiekiem „Solidarności”. To „Solidarność” mnie wychowała. W 1988 r. uczestniczyłem w strajku studentów Uniwersytetu Gdańskiego. Tamten strajk kończyliśmy załamani, w kilkadziesiąt osób. Jednak wkrótce przyszedł przełom, który wciąż trwa, bo przecież jeszcze nie wszystkie cele wyrażone w postulatach „S” osiągnęliśmy. Wiele dzięki dobrej współpracy z „S” udało się obronić. Wciąż pojawiają się próby marginalizowania związków zawodowych. Do tego nie wolno dopuścić. W przypadku trudnych sytuacji głos związkowców musi być wyraźnie słyszalny – powiedział Dariusz Drelich.
Wojewoda pomorski, kierujący w tym roku pracami Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Gdańsku, podziękował przewodniczącemu gdańskiej „S” za udaną współpracę.
– To w dużej mierze dzięki przedstawicielom „Solidarności” w Radzie wielokrotnie udało się wypracować wspólne stanowiska – podkreślił wojewoda.
– Dziękuję „S” za doświadczenie zdobyte w pracy związkowej, które teraz ułatwia mi sprawowanie obecnej funkcji. Związek zawodowy zawsze i wszędzie musi stać na straży praw swoich członków i interesów wszystkich pracowników. W obszarze oświaty mamy jeszcze dużo do zrobienia, ale dzięki zaangażowaniu związkowców dużo spraw udało się już rozwiązać. Finalizowana jest reforma szkolnictwa zawodowego. Reprezentatywne organizacje związkowe mają coraz większe prawo głosu w sprawach oświatowych, na przykład opiniowania kształtu sieci szkół – podkreśliła pomorska kurator oświaty Monika Kończyk.
Okręgowa inspektor pracy w Gdańsku Agnieszka Kraszewska-Godziątkowska podziękowała za szeroką współpracę z Regionem Gdańskiem NSZZ „Solidarność” w zakresie obrony praw pracowniczych i przestrzegania przepisów prawa pracy. Podkreśliła, że „S” to najbardziej aktywny związek zawodowy, a 237 społecznych inspektorów pracy z ramienia Związku, przeszkolonych w 2017 r., to ważni partnerzy dla Okręgowego Inspektoratu Pracy w Gdańsku. Agnieszka Kraszewska-Godziątkowska podziękowała również „S” za zorganizowanie akcji „13 złotych i nie kombinuj!”, promującej nowe przepisy dotyczące minimalnej stawki godzinowej.
Bogdan Biś w imieniu przewodniczącego Związku Piotra Dudy podziękował członkom gdańskiej „S” za solidarność wykazywaną m.in. przez aktywny udział we wszystkich akcjach związkowych. Zastępca przewodniczącego podkreślił, że w mijającej kadencji Związkowi udało się zrealizować założony program w 90 procentach. – Rządzący mają swoje priorytety, które nie zawsze są zbieżne z priorytetami Związku, ale w sprawach zasadniczych mówimy jednym głosem. Przywrócono dialog społeczny. Wiele kwestii udało się osiągnąć w ramach konsensusu z pracodawcami, przy dużej akceptacji społecznej. Cele, które wciąż są przed nami, to m.in. wprowadzenie nowych przepisów dotyczących reprezentatywności organizacji związkowych i dalsza walka z tzw. umowami śmieciowymi – powiedział Bogdan Biś.
Zastępca przewodniczącego zapowiedział również zmiany w funkcjonowaniu Związku, m.in. wprowadzenia dwukadencyjności (przy wydłużeniu jednej kadencji do 5 lat) dla osób sprawujących najwyższej funkcje wykonawcze (przewodniczący Komisji Krajowej, poszczególnych regionów, sekretariatów i sekcji branżowych).
Delegaci na WZD przyjęli sprawozdanie przewodniczącego ZRG.
Wcześniej delegaci obejrzeli specjalną prezentację podsumowującą kończącą się kadencję. Na plan pierwszy wybijały się imponujące liczby: 31 nowo powstałych organizacji związkowych, 3039 osób przeszkolonych podczas 223 szkoleń związkowych, 3231 uczestników 10 projektów europejskich, 8445 udzielonych porad prawnych, 280 spraw sądowych prowadzonych przez prawników z regionalnego działu prawnego (80 proc. wyników korzystnych dla pracowników), 270 osób, które znalazły pracę dzięki pomocy związkowego Biura Pracy, ponad tysiąc informacji internetowych przygotowanych przez dziennikarzy gdańskiej „S”, trzy tytuły wydawane w cyklu tygodniowym lub miesięcznym („Magazyn Solidarność”, „Biuletyn Solidarność”, „IBiS”), 16 organizacji związkowych, których przedstawiciele 71 razy pełnili służbę przy grobie bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
ACH/k