Całkiem nowy świat. Ci, którzy przeżyli I wojnę światową wracali do innej rzeczywistości
W wyniku pierwszej wojny światowej Europa utraciła status najbogatszego i najszybciej rozwijającego się gospodarczo i technologicznie regionu świata. Również w Polsce zniszczenia były ogromne. Przez kraj przebiegały linie frontów. Działania wojenne objęły przeszło 90 proc. terytorium kraju. Dodatkowo zaborcy kradli i celowo dewastowali urządzenia techniczne i infrastrukturę. Spotęgowało to ubóstwo wielu warstw społecznych.
Odzyskanie niepodległości
Polacy, Czesi i Słowacy, Serbowie, Bośniacy i Chorwaci, Litwini, Łotysze, Estończycy i Finowie wyruszyli na wojnę jako poddani cesarzy niemieckiego, austriackiego i cara rosyjskiego, a wracali do swych państw narodowych. Ich powstanie po latach niebytu wiązało się z budową systemów prawnych i nowej administracji.
Polska odzyskała niepodległość po 123 latach zaborów. Długi okres niewoli sprawił, że cześć Polaków przestała używać ojczystego języka. Agent II Oddziału Sztabu Generalnego, czyli wywiadu wojskowego Sergiusz Piasecki dopiero w więzieniu na Świętym Krzyżu, w którym odsiadywał wyrok za napad z bronią w ręku na kupców, nauczył się mówić i pisać po polsku. Znajomość języka pozwoliła mu stworzyć jedną z najbardziej znanych powieści beletrystycznych II Rzeczpospolitej „Kochanka Wielkiej Niedźwiedzicy”. Książka stała się hitem, a o uwolnienie więźnia zaczęli zabiegać pisarze i publicyści z Melchiorem Wańkowiczem na czele. W 1937 prezydent Ignacy Mościcki ułaskawił pisarza „Za zdjęcie z Św. Krzyża dziękuję” – napisał po polsku w liście do Wańkowicza Piasecki.
Andrzej Berezowski, współpraca Maria Berezowska-Mazur
Cały artykuł ukazał się w najnowszym numerze "TS" (462016), do kupienia także w wersji cyfrowej tutaj