Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie”
Co musisz wiedzieć:
- Polska nie została objęta redukcją sił USA.
- Kosiniak-Kamysz: „Sojusz jest silny”.
- Rumunia straci część amerykańskiego kontyngentu.
„Uzyskaliśmy potwierdzenie”
Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że Polska nie została uwzględniona w decyzji o redukcji wojsk amerykańskich na wschodniej flance NATO.
Uzyskaliśmy potwierdzenie, że w Polsce nie będzie redukcji obecności wojsk amerykańskich
– podkreślił szef MON.
Z moich dotychczasowych rozmów z sekretarzem wojny Petem Hegsethem oraz dzisiejszych rozmów wiceministra Pawła Zalewskiego i szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generała Wiesława Kukuły z naszymi sojusznikami uzyskaliśmy potwierdzenie, że w Polsce nie będzie redukcji obecności wojsk amerykańskich. Sojusz jest silny i niesie konkretne działania na rzecz wzmacniania bezpieczeństwa
– dodał w komunikacie.
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- Komunikat ZUS dla emerytów
- Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat
- Jest decyzja. Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego
- Adam Andruszkiewicz: Prezydent Karol Nawrocki nie pozwoli cenzurować internetu
- Znany samorządowiec z KO zatrzymany przez CBA
- Blisko 5,1 mln zł. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego
- Wojna policjantów z gangsterami na ulicach. Zginęło ponad 130 osób
Redukcja w Rumunii
Wcześniej rumuńskie ministerstwo obrony poinformowało, że USA zredukują liczebność wojsk na wschodniej flance NATO.
W Rumunii pozostanie około 1 tys. żołnierzy USA
– przekazał resort, dodając, że zmiany obejmą m.in. bazę lotniczą Mihail Kogalniceanu pod Konstancą.
Jak podano, decyzja wynika z nowych priorytetów amerykańskiej administracji i faktu, że NATO zwiększyło swoją obecność w regionie.
Zmiana liczebności sił zbrojnych USA jest efektem nowych priorytetów administracji prezydenckiej, ogłoszonych w lutym
– czytamy w komunikacie rumuńskiego MON.
Stanowisko USA i NATO
Dowództwo US Army Europe and Africa potwierdziło, że 2. Brygadowa Grupa Bojowa 101. Dywizji Powietrznodesantowej USA zostanie przeniesiona do macierzystej bazy w Kentucky.
To nie jest amerykańskie wycofywanie się z Europy ani sygnał zmniejszonego zaangażowania na rzecz NATO i artykułu 5. Jest to raczej pozytywny znak zwiększonych europejskich możliwości i odpowiedzialności
– wskazano w oświadczeniu.
Anonimowy przedstawiciel NATO przekazał Agencji Reutera, że Sojusz został wcześniej poinformowany o planach Pentagonu.
Dostosowanie liczby i rozmieszczenia sił zbrojnych USA nie jest niczym niespotykanym
– dodał, podkreślając, że amerykańska obecność wojskowa w Europie jest obecnie największa od wielu lat.
KE i ambasador USA o stabilności sojuszu
Rzecznik Komisji Europejskiej Thomas Regnier zaznaczył, że decyzja USA nie wpływa na plany obronne Unii.
To nie zmienia naszych planów dotyczących mapy drogowej obronności, którą przedstawiliśmy, a także czterech kluczowych projektów flagowych, w tym Straży Wschodniej Flanki
– powiedział Regnier.
Ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker również zapewnił o trwałości współpracy.
W całym NATO sojusznicy tacy jak Rumunia wykazują zwiększone możliwości i odpowiedzialność. W ciągu trwającego ponad 20 lat członkostwa w NATO Rumunia konsekwentnie współpracowała z USA, by realizować nasze wspólne cele obronne
– napisał Whitaker w serwisie X.
Reakcja w Polsce
Kosiniak-Kamysz poinformował, że Amerykanie potwierdzili możliwość dalszego zwiększania obecności wojskowej nad Wisłą.
Polska i Stany Zjednoczone są żelaznymi sojusznikami dla siebie
– podkreślił minister.
Rzecznik MON Janusz Sejmej przekazał, że Polska nie otrzymała żadnych informacji o redukcji sił amerykańskich. Przypomniał też o rozmowach prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem oraz deklaracjach amerykańskiego prezydenta dotyczących utrzymania dwóch brygad pancernych w Polsce i rotacyjnej obecności wojsk USA w regionie.
Litwa: żadnych planów wycofania wojsk
Minister spraw zagranicznych Litwy Kestutis Budrys również zapewnił, że jego kraj nie otrzymał żadnych informacji o planach redukcji amerykańskich wojsk.
Amerykańska obecność w Europie
Obecnie w Europie stacjonuje około 84 tys. żołnierzy USA, w tym 10 tys. w Polsce, 37 tys. w Niemczech, 13 tys. we Włoszech i 10 tys. w Wielkiej Brytanii. Amerykańscy żołnierze przebywają także w Hiszpanii, Portugalii, Turcji, Grecji, Finlandii oraz w krajach bałtyckich. W Rumunii po redukcji ma pozostać około 1 tys. wojskowych.
Z moich dotychczasowych rozmów z @SecWar @PeteHegseth oraz dzisiejszych rozmów wiceministra @ZalewskiPawel i szefa @SztabGenWP generała @wieslawkukula z naszymi sojusznikami uzyskaliśmy potwierdzenie, że w Polsce nie będzie redukcji obecności wojsk amerykańskich. Sojusz… pic.twitter.com/JW4S1oh0Ad— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) October 29, 2025




