USA wycofują wojska z Rumunii. Ostra reakcja Republikanów

Republikańscy szefowie komisji ds. sił zbrojnych obydwu izb Kongresu wyrazili stanowczy sprzeciw wobec decyzji Pentagonu, by wycofać amerykańską brygadę piechoty z Rumunii. Jak stwierdzili, decyzja wysyła „zły sygnał” Rosji i jest sprzeczna ze strategią prezydenta Donalda Trumpa.
Amerykański żołnierz, zdjęcie poglądowe
Amerykański żołnierz, zdjęcie poglądowe / Flickr.com/ The U.S. Army / CC BY 2.0

Co musisz wiedzieć:

  • Republikańscy szefowie komisji ds. sił zbrojnych w Kongresie ostro skrytykowali decyzję Pentagonu o wycofaniu amerykańskiej brygady z Rumunii, uznając ją za „zły sygnał dla Rosji” i sprzeczną z linią prezydenta Donalda Trumpa.
  • Politycy Mike Rogers i Roger Wicker podkreślili, że decyzję podjęto bez konsultacji z Kongresem i dowódcami wojskowymi.
  • Kongresmeni domagają się wyjaśnień od Pentagonu i zapewnień, że Stany Zjednoczone utrzymają dwie brygady w Polsce oraz rotacyjną obecność w państwach bałtyckich i Rumunii.
  • Dowództwo USAREUR-AF zapewniło, że przesunięcie brygady 101. Dywizji z Europy do USA nie oznacza zmniejszenia zaangażowania Stanów Zjednoczonych w obronę wschodniej flanki NATO.

 

Republikanie przeciwko decyzji Pentagonu

Zapowiedzieli też, że będą żądać zapewnień, że zgodnie z deklaracjami prezydenta Trumpa w Polsce nadal będą stacjonować dwie brygady pancerne, a USA utrzymają rotacyjną obecność w Polsce, państwach bałtyckich i Rumunii.

We wspólnym oświadczeniu kongresmen Mike Rogers i senator Roger Wicker wyrazili „stanowczy sprzeciw” zarówno wobec samej decyzji ministerstwa wojny, jak i sposobu jej podjęcia bez konsultacji z innymi organami administracji oraz Kongresem.

 

Przypomnienie słów Donalda Trumpa

„19 marca oświadczyliśmy, że nie zaakceptujemy znaczących zmian w naszej strukturze sił wojennych, które zostaną wprowadzone bez rygorystycznego procesu międzyagencyjnego, koordynacji z dowódcami sił zbrojnych i Połączonym Sztabem oraz współpracy z Kongresem. Niestety, wygląda na to, że właśnie taka próba jest podejmowana” – napisali politycy partii rządzącej. Przywołali przy tym słowa Trumpa sprzed dwóch tygodni, kiedy podczas wizyty prezydenta Finlandii został zapytany, czy USA zamierzają wycofać siły z Europy.

– Nie, ale możemy je nieco przemieścić – powiedział wówczas Trump, zaznaczając, że rozkład sił w Europie jest „zasadniczo ustalony”.

Politycy zaznaczyli, że pod naciskiem prezydenta Trumpa europejscy sojusznicy zgodzili się zwiększyć wydatki obronne do „historycznych poziomów”, lecz ostrzegli, że proces zbrojenia zajmie trochę czasu.

 

Zły sygnał dla Rosji

„Przedwczesne wycofanie sił USA ze wschodniej flanki NATO, zaledwie kilka tygodni po naruszeniu rumuńskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, podważa odstraszanie i grozi dalszą agresją ze strony Rosji” – argumentowali Wicker i Rogers.

„Ta decyzja wysyła również zły sygnał Rosji w momencie, gdy prezydent Trump wywiera presję, aby zmusić Władimira Putina do rozmów w celu osiągnięcia trwałego pokoju na Ukrainie. Prezydent ma całkowitą rację: nadszedł czas, aby Ameryka zademonstrowała swoją determinację w walce z rosyjską agresją. Niestety, decyzja Pentagonu wydaje się nieskoordynowana i stoi w jawnej sprzeczności ze strategią prezydenta” – dodali.

 

Decyzja sprzeczna z wolą Kongresu

Zaznaczyli też, że decyzja jest sprzeczna z wolą Kongresu, który w projektach corocznej ustawy obronnej w obu izbach wyraził sprzeciw wobec zmian rozmieszczenia sił USA w Europie bez rygorystycznego procesu.

„Domagamy się wyjaśnień od Pentagonu, w jaki sposób planuje on złagodzić wpływ tej decyzji na postawę odstraszania i obrony NATO oraz czy koordynował działania z sojusznikami w celu zminimalizowania tych konsekwencji” – napisali szefowie komisji. Zapowiedzieli też, że będą żądać zapewnień, że zgodnie z deklaracjami prezydenta Trumpa w Polsce nadal będą stacjonować dwie brygady pancerne, a USA utrzymają rotacyjną obecność w Polsce, państwach bałtyckich i Rumunii.

 

Wycofanie amerykańskiej brygady z Europy do USA

W środę dowództwo sił lądowych USA w Europie i Afryce (USAREUR-AF) poinformowało, że Brygadowa Grupa Bojowa 101. Dywizji Powietrznodesantowej USA zostanie przesunięta z Europy do macierzystej jednostki w Kentucky. Zapewniono, że to nie jest wycofywanie się USA z Europy ani sygnał zmniejszonego zaangażowania na rzecz NATO i art. 5.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


 

POLECANE
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie z ostatniej chwili
Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie

Litwa w sobotę oficjalnie wystąpiła z traktatu ottawskiego zakazującego używania, przechowywania i produkcji min przeciwpiechotnych.

„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia Wiadomości
„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia

Rok 2025 był dla Justyny Steczkowskiej jednym z najbardziej intensywnych w jej karierze. Artystka reprezentowała Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji, gdzie zajęła 14. miejsce, zdobywając łącznie 156 punktów od widzów i jurorów. Choć wynik nie dał miejsca na podium, występ przyniósł jej ogromne emocje.

Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta

– Prezydent Nawrocki urodził się w 1983 roku. To nie jego wina, że ma dziś dopiero 42 lata, ale to w żaden sposób nie zabrania mu dokonywać ocen tego okresu historycznego – mówił na antenie Polsat News poseł PiS Radosław Fogiel. Na jego słowa zareagował europoseł KO Bartosz Arłukowicz.

Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali Wiadomości
Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali

Szykuje się gratka dla fanów seriali kryminalnych. Do oferty Disney+ trafił serial „Mroki Tulsy”, który wcześniej zrobił duże wrażenie na widzach i krytykach w USA. Produkcja z Ethanem Hawkiem w roli głównej zbiera wysokie oceny.

Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce Wiadomości
Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce

W Rzymie, gdzie w okresie świąteczno-noworocznym przebywa około miliona turystów, jedną z największych atrakcji jest nowa stacja metra - Colosseo. Inwestycję oddaną do użytku po 13 latach budowy nazwano archeo-stacją, ponieważ prezentowane są tam znaleziska archeologiczne odkryte podczas prac.

REKLAMA

USA wycofują wojska z Rumunii. Ostra reakcja Republikanów

Republikańscy szefowie komisji ds. sił zbrojnych obydwu izb Kongresu wyrazili stanowczy sprzeciw wobec decyzji Pentagonu, by wycofać amerykańską brygadę piechoty z Rumunii. Jak stwierdzili, decyzja wysyła „zły sygnał” Rosji i jest sprzeczna ze strategią prezydenta Donalda Trumpa.
Amerykański żołnierz, zdjęcie poglądowe
Amerykański żołnierz, zdjęcie poglądowe / Flickr.com/ The U.S. Army / CC BY 2.0

Co musisz wiedzieć:

  • Republikańscy szefowie komisji ds. sił zbrojnych w Kongresie ostro skrytykowali decyzję Pentagonu o wycofaniu amerykańskiej brygady z Rumunii, uznając ją za „zły sygnał dla Rosji” i sprzeczną z linią prezydenta Donalda Trumpa.
  • Politycy Mike Rogers i Roger Wicker podkreślili, że decyzję podjęto bez konsultacji z Kongresem i dowódcami wojskowymi.
  • Kongresmeni domagają się wyjaśnień od Pentagonu i zapewnień, że Stany Zjednoczone utrzymają dwie brygady w Polsce oraz rotacyjną obecność w państwach bałtyckich i Rumunii.
  • Dowództwo USAREUR-AF zapewniło, że przesunięcie brygady 101. Dywizji z Europy do USA nie oznacza zmniejszenia zaangażowania Stanów Zjednoczonych w obronę wschodniej flanki NATO.

 

Republikanie przeciwko decyzji Pentagonu

Zapowiedzieli też, że będą żądać zapewnień, że zgodnie z deklaracjami prezydenta Trumpa w Polsce nadal będą stacjonować dwie brygady pancerne, a USA utrzymają rotacyjną obecność w Polsce, państwach bałtyckich i Rumunii.

We wspólnym oświadczeniu kongresmen Mike Rogers i senator Roger Wicker wyrazili „stanowczy sprzeciw” zarówno wobec samej decyzji ministerstwa wojny, jak i sposobu jej podjęcia bez konsultacji z innymi organami administracji oraz Kongresem.

 

Przypomnienie słów Donalda Trumpa

„19 marca oświadczyliśmy, że nie zaakceptujemy znaczących zmian w naszej strukturze sił wojennych, które zostaną wprowadzone bez rygorystycznego procesu międzyagencyjnego, koordynacji z dowódcami sił zbrojnych i Połączonym Sztabem oraz współpracy z Kongresem. Niestety, wygląda na to, że właśnie taka próba jest podejmowana” – napisali politycy partii rządzącej. Przywołali przy tym słowa Trumpa sprzed dwóch tygodni, kiedy podczas wizyty prezydenta Finlandii został zapytany, czy USA zamierzają wycofać siły z Europy.

– Nie, ale możemy je nieco przemieścić – powiedział wówczas Trump, zaznaczając, że rozkład sił w Europie jest „zasadniczo ustalony”.

Politycy zaznaczyli, że pod naciskiem prezydenta Trumpa europejscy sojusznicy zgodzili się zwiększyć wydatki obronne do „historycznych poziomów”, lecz ostrzegli, że proces zbrojenia zajmie trochę czasu.

 

Zły sygnał dla Rosji

„Przedwczesne wycofanie sił USA ze wschodniej flanki NATO, zaledwie kilka tygodni po naruszeniu rumuńskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, podważa odstraszanie i grozi dalszą agresją ze strony Rosji” – argumentowali Wicker i Rogers.

„Ta decyzja wysyła również zły sygnał Rosji w momencie, gdy prezydent Trump wywiera presję, aby zmusić Władimira Putina do rozmów w celu osiągnięcia trwałego pokoju na Ukrainie. Prezydent ma całkowitą rację: nadszedł czas, aby Ameryka zademonstrowała swoją determinację w walce z rosyjską agresją. Niestety, decyzja Pentagonu wydaje się nieskoordynowana i stoi w jawnej sprzeczności ze strategią prezydenta” – dodali.

 

Decyzja sprzeczna z wolą Kongresu

Zaznaczyli też, że decyzja jest sprzeczna z wolą Kongresu, który w projektach corocznej ustawy obronnej w obu izbach wyraził sprzeciw wobec zmian rozmieszczenia sił USA w Europie bez rygorystycznego procesu.

„Domagamy się wyjaśnień od Pentagonu, w jaki sposób planuje on złagodzić wpływ tej decyzji na postawę odstraszania i obrony NATO oraz czy koordynował działania z sojusznikami w celu zminimalizowania tych konsekwencji” – napisali szefowie komisji. Zapowiedzieli też, że będą żądać zapewnień, że zgodnie z deklaracjami prezydenta Trumpa w Polsce nadal będą stacjonować dwie brygady pancerne, a USA utrzymają rotacyjną obecność w Polsce, państwach bałtyckich i Rumunii.

 

Wycofanie amerykańskiej brygady z Europy do USA

W środę dowództwo sił lądowych USA w Europie i Afryce (USAREUR-AF) poinformowało, że Brygadowa Grupa Bojowa 101. Dywizji Powietrznodesantowej USA zostanie przesunięta z Europy do macierzystej jednostki w Kentucky. Zapewniono, że to nie jest wycofywanie się USA z Europy ani sygnał zmniejszonego zaangażowania na rzecz NATO i art. 5.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)



 

Polecane