Piotr Liroy-Marzec: Europa stała się chłopem, który siedzi na kanapie, pije piwo. I tyle go interesuje
Nie wiem, czy ktoś z imigrantów zechce tutaj do nas przyjechać i klepać z nami tą polską biede. Chyba, że ktoś bedzie ich sponsorować. np. prezydent Gdańska. Ja spędziłem wiele lat w Trójmieście, widze jakie jest nastawienie do takich skrajnych zjawisk. Będzie z tego dużo problemów
Gość programu przyznał, że zdecydowanie mamy do czynienia z podwójnymi standardami, jeśli chodzi o krytykę „Die Welt” wobec TVP Info, któa pokazała program o przyjmowaniu imigrantów. Prowadzący Krzysztof Świątek zauważył, że stacja została bardzo brutalnie zaatakowana przez niemieckie media m.in. „Die Welt”, który napisał, że materiał nie spełnia standardów telewizji publicznej krajów UE. Prowadzący zauważył także, że robią to niemieckie media, które nie informowały np. o gwałtach, do których doszło na niemieckich kobietach w Kolonii.
– stwierdził Liroy-Marzec. Dodał jednocześnie, że wierzy w ludzką mądrość. Jego zdaniem szansą dla Europy jest wiara w obywatela.– Europa przypomina chłopa, który siedzi na kanapie, pije piwo i przerzuca kanały. Cała reszta go nie interesuje.
– przekonywał i dodał, że to ukłon w stronę korporacji.– Nie wiara w koncerny i to, żeby nas złapać za ryja. Czas by wrócić z przedstawienia kukiełkowego. Większość polityków jest kukiełkami, które mają przekonywać, że obywatele mają namiastkę demokracji. To fasada
Pytany o blokowanie przez Facebook kont narodowców i Marszu Niepodległości stwierdził, że to, co się dzieje, to skandal.
„Nie blokować polskiej sztuki”- To jest skandal, ale nie możemy się aż tak obrażać, bo to jest jednak prywatna firma. Zawsze możemy zrezygnować z tego Facebooka. Ale oczywiście wiemy, że to nie jest ok. Pytanie - gdzie jest miara tego wszystkiego, co się tam dzieje. (...) Mówi się, że pycha kroczy przed upadkiem. Wydaje się, że to czeka Facebook w przeciągu najbliższych lat. Ludzie na całym świecie zauważają to, ze nie można się wypowiadać swobodnie. Przecież w tym samym czasie, kiedy blokują te wszystkie strony, chociażby stronę Marka Jakubiaka, to w tym samym czasie strony, które szerzą komunizm, bolszewizm bez zakłóceń sobie działają. Jest dziwna miara do jednych i do drugich.
Poseł mówił także o pracach nad projektami ustaw, które mają poprawić sytuację polskiej kultury. Poinformował, że propozycja, by rozgłośnie w Polsce przedstawiały 50 procent polskiej muzyki spotkała się ze sprzeciwem niemieckich i amerykańskich koncernów. Podkreślił, że ludzie nie dadzą się oszukiwać tym, którzy mówią, że to źle dla Polaków, kiedy dookoła jest dużo polskiej muzyki czy produktów. Podkreślił, że jest za wolnym rynkiem.
– dodał.Ale jestem za tym, aby nie blokować polskiej sztuki i polskich produktów. Aby szanse były wyrównane
Medyczna marihuana
Liroy-Marzec mówił także o przełożonej podkomisji zdrowia, która miała spotkać się w czwartek. Teraz została przesunięta na 15 listopada. Poseł zwrócił się do parlamentarzystów z podkomisji zdrowia i ministerstwa zdrowia .
– apelował, podkreślając, że prace nad projektem trwają od wielu miesięcy i jest on już bardzo mocno dopracowany, a jednocześnie zrezygnowano z wielu najbardziej spornych punktów.– Chorzy czekają. Mamy wszystko. Wykazaliśmy maksimum dobrej woli. Ruch leży po państwa stronie. Ci ludzie naprawdę umierają. Dla nich godziny, tygodnie, miesiące to są niewyobrażalne cierpienia. Zróbmy podkomisję w ten piątek. Siądźmy do projektu ustawy i go procedujmy, bo ludzie umierają i czekają na to
Obejrzyj cały program "Cztery strony"