78 lat temu Niemcy zatopili ORP Grom
Wspierał działania wojsk lądowych w trakcie kampanii norweskiej. Zatopiony 4 maja 1940 roku przez samolot niemiecki w Rombakkenfjordzie pod Narwikiem.
Rankiem 4 maja 1940 roku, wkrótce po zmianie wachty, która nastąpiła o godzinie 8, „Grom” przygotowywał się do wyruszenia ponownie w głąb Rombakkenfjordu. Około 8:30[ zaobserwowano w odległości około 3-5 tysięcy metrów dwa niemieckie samoloty. Ogłoszono alarm przeciwlotniczy, naczelnik wachty (ZDO, kmdr ppor. Konrad Namieśniowski) wydał rozkaz ruszenia naprzód i wykonania uniku. W tym samym czasie dostrzeżono trzeci bombowiec, atakujący polski niszczyciel od strony słońca z wysokości ok. 5400 m. Zrzucił on sześć bomb, z których trafiły dwie: jedna w okolicy śródokręcia na prawej burcie na wysokości komina, druga w okolicy aparatów torpedowych. Spowodowały one rozdarcie poszycia prawej burty na długości około 20 m (w rejonie kotłowni nr 2), ponadto eksplozję zbiorników sprężonego powietrza przy aparacie torpedowym. Okręt przechylił się na prawą burtę, przełamał się na pół tuż za kominem[s] i w ciągu dwóch-trzech minut zatonął.
Ataku dokonał samolot Heinkel He 111, należący do Kampfgruppe 100 (KG 100)[u] i stacjonujący na lotnisku Vaernes koło Trondheim. Dowódcą samolotu był kapitan Gerhard (Gerd) Korthals, który za ten czyn odznaczony został Krzyżem Żelaznym I klasy.
kos
źródło: wikipedia