Kolejna "okołosmoleńska" śmierć. W katastrofie lotniczej zginął współtwórca czarnej skrzynki TU-154
- Szukaliśmy sposobu, aby informacje rejetrowane na pokłądzie samolotu poddać informatycznej obróbce i automatycznej analizie, w celu wykrywania ewentualnych niesprawności podzespołu samolotu mogących mieć wpływ na bezpieczeństwo lotu. Okazało się, że rejetratory danych instalowane w ówczesnych samolotach, nie były wystarczająco dokładne i niezawodne, aby takie analizy mogły być prowadzone. Próba zastosowania rejestratorów produkcji zachodniej była skazana na niepowodzenie, ze względu na niezgodność standardów stosowanych na samolotach produkcji radzieckiej z systemami rejestarcji stosowanymi na zachodzie.
- mówił w wywiadzie Tadeusz Czichon
Tadeusz Czichon miał 58 lat.
Źródło: ATM.com.pl, RP.pl, TT Michał Rachoń