Rafał Górski dla "TS": Deweloper+
Kongres Ruchów Miejskich zwraca uwagę, że Polska jest już dziś „przeplanowana”. W obowiązujących planach miejscowych jest tyle terenów pod zabudowę mieszkaniową, że zamieszkać w nich może ponad 60 milionów osób. Studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego przewidują miejsce dla 314 milionów. Gdy deweloper postawi osiedle w polu, to brak drogi, przedszkola, szkoły czy przychodni mieszkańcy odczują dopiero po zakupie mieszkania, ponieważ wymagane przez specustawę odległości od usług publicznych (np. 3 km do szkoły, 1 km od przystanku) nie zapewniają ich realnej dostępności.
Premier Mateusz Morawiecki 100 dni temu w swoim exposé mówił: „Obecne prawo niestety, nie zapobiega inwestycjom mieszkaniowym w szczerym polu, inwestycjom odciętym od komunikacji, szkół i przedszkoli i nawet podstawowej infrastruktury technicznej. Takie mieszkania szybko zamiast mieszkaniami marzeń stają się koszmarem. Nie możemy pozwalać na takie sytuacje jak ta, na jednym z osiedli w Warszawie, gdzie w pewnym momencie przestała docierać bieżąca woda, bo zbudowane bliżej osiedla zaczęły zabierać wodę w tym dalszym. Zasługujemy na to, aby nasze miasta i miasteczka stanowiły spójną całość, do domu każdego docierała sprawna komunikacja publiczna, a szkoły i przedszkola pojawiły się tam, gdzie powstają nowe osiedla. Dlatego zaproponujemy pakiet korzyści dla samorządów, które zadbają o ład przestrzenny. O ład i estetykę”.
Czy macie Państwo pomysł, o co tu chodzi?
PS. Przekaż swój 1% podatku INSPRO, by pomóc nam patrzeć władzy na ręce. Rozliczając PIT, wpisz nr KRS 0000 19 19 28.
Rafał Górski
Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (13/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.