Andrzej Duda: Serce mi pęka, kiedy słyszę, że ktoś mówi, że w Polsce my chcemy pisać historię na nowo

- Niezwykle mi zależy na tym, żebyśmy żyli w prawdzie historycznej. Serce mi pęka, kiedy słyszę, że ktoś mówi, że w Polsce my chcemy pisać historię na nowo. Żadnej historii nie chcemy pisać na nowo, chcemy tylko, żeby prawda historyczna była broniona na każdym możliwym kroku, żeby nie było oczerniania, żeby nie było niesprawiedliwych, poniżających i rozdzierających osądów, a przecież wiemy, że takie się zdarzają - powiedział Prezydent Andrzej Duda podczas wtorkowego spotkania w Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie. 
 Andrzej Duda: Serce mi pęka, kiedy słyszę, że ktoś mówi, że w Polsce my chcemy pisać historię na nowo
/ Jakub Szymczuk/ KPRP
Ocenił, że „kością niezgody” stał się jeden przepis nowelizacji ustawy o IPN. - Przyznam się, że kiedy zapoznawałem się z tym przepisem po raz pierwszy, nie wzbudził on moich wielkich wątpliwości jako prawnika, kiedy wykluczono możliwość odpowiedzialności osób prowadzących badania naukowe albo twórców kultury – mówił. Ale, jak zaznaczył, pojawiły się „zupełnie dramatyczne interpretacje”, że będą mogły być karane „z tytułu swojego świadectwa osoby, które ocalały”.  - Nic gorszego stać by się nie mogło, niż gdyby do takiej sytuacji miało dojść, że ci, którzy ocaleli będą się bali wyrażać swoje świadectwo, opowiadać o tym, co przeżyli, co widzieli. Opowiadać też o tym, jakie były ich odczucia, bo też mają do tego prawo - powiedział Andrzej Duda. 

Andrzej Duda przypomniał, że podpisał nowelizację ustawy o IPN oraz skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. - Wierzę w mądry wyrok TK w tej sprawie – podkreślił. - Chciałbym, żeby Trybunał dokonał interpretacji tych przepisów, przyjrzał się im i wyraził na ten temat swoje zdanie. Mam nadzieję, że stanie się to niedługo, a to pomoże dodatkowo jeszcze w załagodzeniu tego i przejściu do fazy dobrego, jak najbardziej pozytywnie pojętego dialogu -  powiedział. 

Prezydent podkreślił, że na przestrzeni stuleci wielu Żydów położyło ogromne zasługi dla Rzeczypospolitej, dla budowy potęgi polskiego państwa, w czasach, gdy Polska była najsilniejsza. – Tu zasługi społeczności żydowskiej są absolutnie nieocenione. To wielu ludzi polskiej kultury, wspaniali polscy poeci pochodzenia żydowskiego, a więc wielki wkład we wszystko to, co nazywamy Rzeczpospolitą  - zaznaczył. - To wszystko zostało przerwane, jak wszyscy wiemy, tragedią Holokaustu, II wojny światowej, okupacji nazistowskich Niemiec w Polsce, obozami zagłady i śmiercią społeczności żydowskiej - dodał.

- Pojawił się ostatnio poważny zgrzyt, nazwałbym to, na tym tle w relacjach polsko-żydowskich – ocenił Andrzej Duda. - Chciałbym to nazwać zgrzytem. Nie chcę mówić, że jest to kryzys, nie chcę mówić, że jest to jakaś katastrofa, bo moim zdaniem nie jest. Uważam, że powinniśmy czynić wszystko i zapewniam, że jako Prezydent będę się starał i staram się czynić wszystko, żeby ta sprawa została wyjaśniona i zakończona  - podkreślił.

Jak zaznaczył, nie wyobraża sobie takiej sytuacji, aby ta praca, którą wykonali wszyscy ci, którzy tych dobrych relacji polsko-żydowskich chcą, którzy chcą, aby relacje ze społecznością żydowską w Polsce były jak najlepsze, żeby społeczność żydowska w Polsce mogła spokojnie żyć i się rozwijać, dawać kolejny wkład w rozwój kultury naszego kraju, i żeby relacje Polski z Państwem Izrael pogorszyły się w stosunku do tego, co zostało przez te 30 lat zbudowane, a zbudowanych zostało bardzo wiele dobrych rzeczy. - Serce boli na myśl o tym, że cokolwiek z tego miałoby zostać zaprzepaszczone - podkreślił Prezydent Duda. 

W spotkaniu uczestniczyła Małżonka Prezydenta Agata Kornhauser-Duda, Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski, a także Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich i dyrektor Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie Jonathan Ornstein. Para Prezydencka odwiedziła działający w budynku Centrum żydowski żłobek i przedszkole "Frajda". 

źródło: prezydent.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Co dalej z Grenlandią? Premier zabrał głos polityka
Co dalej z Grenlandią? Premier zabrał głos

"Wiele osób zapomina, że prezydent Andrew Johnson (rządził w latach 1865-1869) próbował kupić Grenlandię, a pod koniec II wojny światowej prezydent Harry Truman zaoferował 100 mln dolarów za sprzedaż wyspy. To stary pomysł, który teraz odżył" - powiedział Keith Kellogg, który ma zostać specjalnym wysłannikiem USA ds. Ukrainy i Rosji.

Washington Post: Musk dezinformuje, bo potępia inkluzywność w straży pożarnej LA pilne
Washington Post: Musk dezinformuje, bo potępia inkluzywność w straży pożarnej LA

Według „WP”, współpracujący z prezydentem elektem USA Elon Musk bagatelizował rolę zmian klimatycznych, obwiniając liberałów o „nadmierną regulację” i „złe zarządzanie”, a także zrzucając winę na poszczególne funkcjonariuszki straży pożarnej, w tym publikując ich zdjęcia.

Tadeusz Płużański: Stalinowcy z sędziowskim immunitetem tylko u nas
Tadeusz Płużański: Stalinowcy z sędziowskim immunitetem

Pamiętają Państwo stalinowca Stefana Michnika i sędziów III RP, którzy uznali, że tego mordercę sądowego nadal chroni… sędziowski immunitet? Pobodnie było w przypadku Tadeusza Nizielskiego. Choć jako jedyny komunistyczny sędzia został po 1989 r. skazany, skutecznie się odwołał.

gorące
Barbara Nowak ostrzega przed manipulacjami wyborczymi: potrzebny silny Ruch Kontroli Wyborów

Barbara Nowak, koordynatorka Ruchu Kontroli Wyborów z ramienia PiS, alarmuje: władza ma różne możliwości manipulowania wyborami. Jej zdaniem konieczne jest stworzenie skutecznego systemu społecznej kontroli, aby zagwarantować uczciwość nadchodzących wyborów prezydenckich w maju.

​​​​​​​Liban: Pięć osób zginęło w izraelskim ataku Wiadomości
​​​​​​​Liban: Pięć osób zginęło w izraelskim ataku

Pięć osób zginęło w piątek na skutek izraelskiego ataku w południowej części Libanu mimo obowiązującego od końca listopada zawieszenia broni między Izraelem i wspieranym przez Iran islamistycznym Hezbollahem – poinformowało libańskie ministerstwo zdrowia.

Tȟašúŋke Witkó: Trochę kawy, sir? tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: "Trochę kawy, sir?"

Z płytkiego półsnu wyrwało go pytanie: „Trochę kawy, sir?”. Natychmiast otworzył oczy i ujrzał przed sobą prześliczną twarz młodej kobiety, która wręczała mu styropianowy kubek wypełniony ciemnobrązową ambrozją. „Tak, proszę pani! I do tego koniecznie kubańskie cygaro!”, zażartował.

Najbardziej futurystyczna technologia na Ziemi gorące
Najbardziej futurystyczna technologia na Ziemi

Przedstawiam pierwszy tak duży projekt filmu dokumentalnego! To pierwsza w historii polska produkcja, w której występuje Sam Altman, założyciel i szef spółki Open AI oraz pomysłodawca spółki World.

Ekstradycja Sebastiana M. Bodnar: Dotarła bardzo dobra wiadomość z ostatniej chwili
Ekstradycja Sebastiana M. Bodnar: "Dotarła bardzo dobra wiadomość"

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował o czwartkowym wyroku Sądu Apelacyjnego w Dubaju, który stwierdził prawną dopuszczalność ekstradycji do Polski Sebastiana M. Jak podkreślił, decyzja nie jest prawomocna.

Będzie niebezpiecznie. Jest komunikat IMGW Wiadomości
Będzie niebezpiecznie. Jest komunikat IMGW

Nad Polską dominować będą układy niżowe z frontami atmosferycznymi, co przyniesie chłodne warunki pogodowe – informuje IMGW.

Gasiuk-Pihowicz zaatakowała Nawrockiego. Jest odpowiedź IPN Wiadomości
Gasiuk-Pihowicz zaatakowała Nawrockiego. Jest odpowiedź IPN

"Szanowni Państwo, w sprawę zwolnienia trzech Pracownic Oddziału IPN w Szczecinie w żaden sposób, i na żadnym z jej etapów, nie był zaangażowany prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki. Takie są fakty" – pisze w mediach społecznościowych rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej, dr Rafał Leśkiewicz, odnosząc się w ten sposób do wpisu europoseł KO Kamili Gasiuk-Pihowicz.

REKLAMA

Andrzej Duda: Serce mi pęka, kiedy słyszę, że ktoś mówi, że w Polsce my chcemy pisać historię na nowo

- Niezwykle mi zależy na tym, żebyśmy żyli w prawdzie historycznej. Serce mi pęka, kiedy słyszę, że ktoś mówi, że w Polsce my chcemy pisać historię na nowo. Żadnej historii nie chcemy pisać na nowo, chcemy tylko, żeby prawda historyczna była broniona na każdym możliwym kroku, żeby nie było oczerniania, żeby nie było niesprawiedliwych, poniżających i rozdzierających osądów, a przecież wiemy, że takie się zdarzają - powiedział Prezydent Andrzej Duda podczas wtorkowego spotkania w Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie. 
 Andrzej Duda: Serce mi pęka, kiedy słyszę, że ktoś mówi, że w Polsce my chcemy pisać historię na nowo
/ Jakub Szymczuk/ KPRP
Ocenił, że „kością niezgody” stał się jeden przepis nowelizacji ustawy o IPN. - Przyznam się, że kiedy zapoznawałem się z tym przepisem po raz pierwszy, nie wzbudził on moich wielkich wątpliwości jako prawnika, kiedy wykluczono możliwość odpowiedzialności osób prowadzących badania naukowe albo twórców kultury – mówił. Ale, jak zaznaczył, pojawiły się „zupełnie dramatyczne interpretacje”, że będą mogły być karane „z tytułu swojego świadectwa osoby, które ocalały”.  - Nic gorszego stać by się nie mogło, niż gdyby do takiej sytuacji miało dojść, że ci, którzy ocaleli będą się bali wyrażać swoje świadectwo, opowiadać o tym, co przeżyli, co widzieli. Opowiadać też o tym, jakie były ich odczucia, bo też mają do tego prawo - powiedział Andrzej Duda. 

Andrzej Duda przypomniał, że podpisał nowelizację ustawy o IPN oraz skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. - Wierzę w mądry wyrok TK w tej sprawie – podkreślił. - Chciałbym, żeby Trybunał dokonał interpretacji tych przepisów, przyjrzał się im i wyraził na ten temat swoje zdanie. Mam nadzieję, że stanie się to niedługo, a to pomoże dodatkowo jeszcze w załagodzeniu tego i przejściu do fazy dobrego, jak najbardziej pozytywnie pojętego dialogu -  powiedział. 

Prezydent podkreślił, że na przestrzeni stuleci wielu Żydów położyło ogromne zasługi dla Rzeczypospolitej, dla budowy potęgi polskiego państwa, w czasach, gdy Polska była najsilniejsza. – Tu zasługi społeczności żydowskiej są absolutnie nieocenione. To wielu ludzi polskiej kultury, wspaniali polscy poeci pochodzenia żydowskiego, a więc wielki wkład we wszystko to, co nazywamy Rzeczpospolitą  - zaznaczył. - To wszystko zostało przerwane, jak wszyscy wiemy, tragedią Holokaustu, II wojny światowej, okupacji nazistowskich Niemiec w Polsce, obozami zagłady i śmiercią społeczności żydowskiej - dodał.

- Pojawił się ostatnio poważny zgrzyt, nazwałbym to, na tym tle w relacjach polsko-żydowskich – ocenił Andrzej Duda. - Chciałbym to nazwać zgrzytem. Nie chcę mówić, że jest to kryzys, nie chcę mówić, że jest to jakaś katastrofa, bo moim zdaniem nie jest. Uważam, że powinniśmy czynić wszystko i zapewniam, że jako Prezydent będę się starał i staram się czynić wszystko, żeby ta sprawa została wyjaśniona i zakończona  - podkreślił.

Jak zaznaczył, nie wyobraża sobie takiej sytuacji, aby ta praca, którą wykonali wszyscy ci, którzy tych dobrych relacji polsko-żydowskich chcą, którzy chcą, aby relacje ze społecznością żydowską w Polsce były jak najlepsze, żeby społeczność żydowska w Polsce mogła spokojnie żyć i się rozwijać, dawać kolejny wkład w rozwój kultury naszego kraju, i żeby relacje Polski z Państwem Izrael pogorszyły się w stosunku do tego, co zostało przez te 30 lat zbudowane, a zbudowanych zostało bardzo wiele dobrych rzeczy. - Serce boli na myśl o tym, że cokolwiek z tego miałoby zostać zaprzepaszczone - podkreślił Prezydent Duda. 

W spotkaniu uczestniczyła Małżonka Prezydenta Agata Kornhauser-Duda, Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski, a także Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich i dyrektor Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie Jonathan Ornstein. Para Prezydencka odwiedziła działający w budynku Centrum żydowski żłobek i przedszkole "Frajda". 

źródło: prezydent.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe