53 lata temu zginął Józef Franczak, ps. Lalek - ostatni Żołnierz Wyklęty

Dzisiaj mija 53 rocznica śmierci Józefa Franczaka (ps. Lalek, Laluś), ostatniego poległego w boju partyzanta podziemia niepodległościowego na terenie Polski.
domena publiczna 53 lata temu zginął Józef Franczak, ps. Lalek - ostatni Żołnierz Wyklęty
domena publiczna / Wikimedia Commons

Józef Franczak był najdłużej działającym w polskiej konspiracji, w której łącznie spędził 24 lata (1939-1963), lecz nie był najdłużej działającym antykomunistycznym partyzantem działającym na terenach tzw. bloku wschodniego.

Pochodził z ubogiej rodziny chłopskiej, miał trzy siostry i brata]. Jako ochotnik w wieku 17 lat wstąpił do Wojska Polskiego. Po ukończeniu Szkoły Podoficerskiej w Centrum Wyszkolenia Żandarmerii w Grudziądzu przydzielony został do Plutonu Żandarmerii w Równem. Istnieje przekaz, że służył w II oddziale odpowiedzialnym za wywiad.

Po wybuchu II wojny światowej i agresji ZSRR na Polskę z 17 września 1939 został aresztowany przez Sowietów. Zdołał uciec z niewoli oddalając się od kolumny aresztowanych. W 1940 wstąpił do ZWZ. Prowadził szkolenia partyzantów w Żukowie. Następnie działał w Armii Krajowej. Był dowódcą drużyny, potem dowódcą plutonu w III Rejonie Obwodu Lublin AK w ramach Okręgu Lublin AK.

W 1944 został przymusowo wcielony w stopniu oficerskim do 2 Armii Wojska Polskiego. W styczniu 1945, będąc świadkiem wydawania i wykonywania wyroków śmierci na AK-owcach (m.in.: Kąkolewnica, Uroczysko Baran koło Międzyrzeca Podlaskiego) zdecydował się na dezercję. Wkrótce NKWD zaczęło go szukać i rozpoczął 18-letni okres ukrywania się przed władzą.

Początkowo przebywał w Gdyni, Łodzi, po czym wrócił do Gdyni, skąd miał udać się statkiem na Zachód (na wyspę Bornholm), jednak tuż przed planowanym wyjazdem zrezygnował z niego. Na przełomie 1945/1946 powrócił na Lubelszczyznę.

Lalek brał udział w wielu zamachach na tzw. utrwalaczy władzy ludowej – milicjantów i żołnierzy formacji bezpieczeństwa. Kilka razy był ranny, a raz aresztowany.

Formalne rozpracowanie Franczaka rozpoczęto już 16 listopada 1951 w ramach operacji o kryptonimie Pożar. Wykorzystano przy tym ulokowanych w jego otoczeniu 27 tajnych współpracowników UB. W sumie zaangażowano we współpracę z bezpieką ok. 100 ludzi. Franczak został zadenuncjowany przez Stanisława Mazura, brata stryjecznego swojej żony, który był tajnym współpracownikiem SB Michał Ponadto w 1961 lubelska prokuratura wydała za Franczakiem list gończy. Jego ostatnie chwile według raportu SB wyglądały następująco:

Okrążenia zabudowań B [Becia] Wacława s. Jana dokonano z podjazdu przez grupę operacyjną ZOMO składającą się z 35 funkcjonariuszy doprowadzonych do meliny przez dwóch oficerów Służby Bezpieczeństwa. Z chwilą okrążenia zabudowań b. [bandyta] Franczak wyszedł ze stodoły, pozorując gospodarza rozważał możliwość wyjścia z obstawy, a gdy został wezwany do (nieczytelne) chwycił za broń – pistolet, z którego oddał kilka strzałów. W tej sytuacji grupa likwidacyjna ZOMO przystąpiła do likwidacji. Franczak mimo wzywania go do zdania [broni] podjął obronę i wykorzystując słabe punkty obstawy pod osłoną zabudowań wycofał się około 300 m od meliny, gdzie podczas wymiany strzałów został śmiertelnie ranny i po kilku minutach zmarł.

Józef Franczak został zastrzelony 21 października 1963 r. o godzinie 15:40. W nocy, o 21:00, ciało „Lalka” przewieziono do Akademii Medycznej w Lublinie. Pochówku bezimiennego, podobnie jak w przypadku jego współtowarzyszy broni, służby dokonały potajemnie, na cmentarzu przy ul. Unickiej. Cztery dni później, w nocy, rodzina wykopała jego nagie, pozbawione głowy ciało i dokonała godnego złożenia zwłok do grobu.Od 2007 roku IPN prowadził śledztwo, które doprowadziło do jej odnalezienia na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Trzeci pogrzeb Lalusia odbył się w asyście Dowództwa Garnizonu Warszawa 26 marca 2015 w Piaskach.

Wikipedia

 


 

POLECANE
 Fajne widowisko. Nowa gratka dla miłośników astronomii Wiadomości
"Fajne widowisko". Nowa gratka dla miłośników astronomii

Kometa C/2025 F2 (SWAN), już wkrótce może stać się widoczna gołym okiem. Dla miłośników astronomii może być jednym z najciekawszych zjawisk 2025 roku.

Kto jest organizatorem debaty w Końskich? To kłamstwo gorące
Kto jest organizatorem debaty w Końskich? "To kłamstwo"

Czy debata w Końskich to materiał wyborczy Rafała Trzaskowskiego? Wokół organizacji spotkania pojawia się coraz więcej pytań, a politycy i dziennikarze zarzucają TVP manipulację i ukrywanie rzeczywistego charakteru wydarzenia.

Szef TV Republika: Pobity wczoraj nasz dziennikarz trafił do szpitala z ostatniej chwili
Szef TV Republika: "Pobity wczoraj nasz dziennikarz trafił do szpitala"

"Nasz dziennikarz Janusz Życzkowski, pobity wczoraj przez ochronę Trzaskowskiego, gorzej się poczuł i trafił do szpitala" – oświadczył w piątek szef TV Republika Tomasz Sakiewicz.

Nie żyje znany aktor i piosenkarz Wiadomości
Nie żyje znany aktor i piosenkarz

Nie żyje Mike Berry, znany aktor i piosenkarz. Artysta odszedł 11 kwietnia 2025 roku w wieku 82 lat. Znany byl zarówno z muzycznych sukcesów, jak i z występów w brytyjskiej telewizji, gdzie zdobył serca widzów jako Mr. Spooner w kultowym serialu „Are You Being Served?”.

Debata w Końskich. Krzysztof Stanowski podjął decyzję z ostatniej chwili
Debata w Końskich. Krzysztof Stanowski podjął decyzję

Telewizje Republika, wPolsce24 oraz Trwam wspólnie zrealizują otwartą debatę prezydencką na rynku w Końskich. Szymon Hołownia zapowiedział przyjazd do świętokrzyskiego miasta. Do Końskich wybierają się także Magdalena Biejat, Marek Jakubiak i Adrian Zandberg. Teraz głos zabrał kolejny kandydat - Krzysztof Stanowski.

Złe wieści dla jednego z kandydatów. Jest nowy sondaż prezydencki z ostatniej chwili
Złe wieści dla jednego z kandydatów. Jest nowy sondaż prezydencki

Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej notuje spadek poparcia o 1 pkt proc. Dużo gorszy wynik otrzymał kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen, który zanotował spadek o 4 pkt proc. Karol Nawrocki w górę - o 1 pkt proc. – wynika z najnowszego badania CBOS.

Uratował mi życie. Gwiazda M jak miłość przerwała milczenie Wiadomości
"Uratował mi życie". Gwiazda "M jak miłość" przerwała milczenie

Joanna Koroniewska przez kilkanaście lat wcielała się w postać Małgosi Mostowiak w kultowym serialu „M jak miłość”. Choć rola dała jej rozpoznawalność w całym kraju, początkowe warunki finansowe na planie nie należały do najlepszych.

Debata materiałem wyborczym Trzaskowskiego? Oczywiste zarzuty prokuratorskie z ostatniej chwili
Debata materiałem wyborczym Trzaskowskiego? "Oczywiste zarzuty prokuratorskie"

Rośnie zamieszanie związane z organizacją debaty prezydenckiej 11 kwietnia, na którą zaprasza Rafał Trzaskowski i TVP. "Mamy więc taką sytuację: organizatorem debaty jest komitet wyborczy kandydata Rafała Trzaskowskiego. Debata będzie więc, zgodnie z prawem, materiałem wyborczym komitetu"- pisze dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Słowik.  

Na debatę do Końskich jedzie również Marek Jakubiak z ostatniej chwili
Na debatę do Końskich jedzie również Marek Jakubiak

Telewizje Republika, wPolsce24 oraz Trwam wspólnie zrealizują otwartą debatę prezydencką na rynku w Końskich. Szymon Hołownia zapowiedział przyjazd do świętokrzyskiego miasta. Do Końskich wybierają się także Magdalena Biejat i Adrian Zandberg. Teraz głos zabrał kolejny kandydat - Marek Jakubiak.

Nic z tego nie wyszło. Smutne wieści z poznańskiego ZOO Wiadomości
"Nic z tego nie wyszło". Smutne wieści z poznańskiego ZOO

Od kilku tygodni w ZOO w Poznaniu czekano na nowego lokatora. Niestety już wiadomo, że się on nie pojawi.

REKLAMA

53 lata temu zginął Józef Franczak, ps. Lalek - ostatni Żołnierz Wyklęty

Dzisiaj mija 53 rocznica śmierci Józefa Franczaka (ps. Lalek, Laluś), ostatniego poległego w boju partyzanta podziemia niepodległościowego na terenie Polski.
domena publiczna 53 lata temu zginął Józef Franczak, ps. Lalek - ostatni Żołnierz Wyklęty
domena publiczna / Wikimedia Commons

Józef Franczak był najdłużej działającym w polskiej konspiracji, w której łącznie spędził 24 lata (1939-1963), lecz nie był najdłużej działającym antykomunistycznym partyzantem działającym na terenach tzw. bloku wschodniego.

Pochodził z ubogiej rodziny chłopskiej, miał trzy siostry i brata]. Jako ochotnik w wieku 17 lat wstąpił do Wojska Polskiego. Po ukończeniu Szkoły Podoficerskiej w Centrum Wyszkolenia Żandarmerii w Grudziądzu przydzielony został do Plutonu Żandarmerii w Równem. Istnieje przekaz, że służył w II oddziale odpowiedzialnym za wywiad.

Po wybuchu II wojny światowej i agresji ZSRR na Polskę z 17 września 1939 został aresztowany przez Sowietów. Zdołał uciec z niewoli oddalając się od kolumny aresztowanych. W 1940 wstąpił do ZWZ. Prowadził szkolenia partyzantów w Żukowie. Następnie działał w Armii Krajowej. Był dowódcą drużyny, potem dowódcą plutonu w III Rejonie Obwodu Lublin AK w ramach Okręgu Lublin AK.

W 1944 został przymusowo wcielony w stopniu oficerskim do 2 Armii Wojska Polskiego. W styczniu 1945, będąc świadkiem wydawania i wykonywania wyroków śmierci na AK-owcach (m.in.: Kąkolewnica, Uroczysko Baran koło Międzyrzeca Podlaskiego) zdecydował się na dezercję. Wkrótce NKWD zaczęło go szukać i rozpoczął 18-letni okres ukrywania się przed władzą.

Początkowo przebywał w Gdyni, Łodzi, po czym wrócił do Gdyni, skąd miał udać się statkiem na Zachód (na wyspę Bornholm), jednak tuż przed planowanym wyjazdem zrezygnował z niego. Na przełomie 1945/1946 powrócił na Lubelszczyznę.

Lalek brał udział w wielu zamachach na tzw. utrwalaczy władzy ludowej – milicjantów i żołnierzy formacji bezpieczeństwa. Kilka razy był ranny, a raz aresztowany.

Formalne rozpracowanie Franczaka rozpoczęto już 16 listopada 1951 w ramach operacji o kryptonimie Pożar. Wykorzystano przy tym ulokowanych w jego otoczeniu 27 tajnych współpracowników UB. W sumie zaangażowano we współpracę z bezpieką ok. 100 ludzi. Franczak został zadenuncjowany przez Stanisława Mazura, brata stryjecznego swojej żony, który był tajnym współpracownikiem SB Michał Ponadto w 1961 lubelska prokuratura wydała za Franczakiem list gończy. Jego ostatnie chwile według raportu SB wyglądały następująco:

Okrążenia zabudowań B [Becia] Wacława s. Jana dokonano z podjazdu przez grupę operacyjną ZOMO składającą się z 35 funkcjonariuszy doprowadzonych do meliny przez dwóch oficerów Służby Bezpieczeństwa. Z chwilą okrążenia zabudowań b. [bandyta] Franczak wyszedł ze stodoły, pozorując gospodarza rozważał możliwość wyjścia z obstawy, a gdy został wezwany do (nieczytelne) chwycił za broń – pistolet, z którego oddał kilka strzałów. W tej sytuacji grupa likwidacyjna ZOMO przystąpiła do likwidacji. Franczak mimo wzywania go do zdania [broni] podjął obronę i wykorzystując słabe punkty obstawy pod osłoną zabudowań wycofał się około 300 m od meliny, gdzie podczas wymiany strzałów został śmiertelnie ranny i po kilku minutach zmarł.

Józef Franczak został zastrzelony 21 października 1963 r. o godzinie 15:40. W nocy, o 21:00, ciało „Lalka” przewieziono do Akademii Medycznej w Lublinie. Pochówku bezimiennego, podobnie jak w przypadku jego współtowarzyszy broni, służby dokonały potajemnie, na cmentarzu przy ul. Unickiej. Cztery dni później, w nocy, rodzina wykopała jego nagie, pozbawione głowy ciało i dokonała godnego złożenia zwłok do grobu.Od 2007 roku IPN prowadził śledztwo, które doprowadziło do jej odnalezienia na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Trzeci pogrzeb Lalusia odbył się w asyście Dowództwa Garnizonu Warszawa 26 marca 2015 w Piaskach.

Wikipedia

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe