Senator PO Maciej Grubski z zarzutami. Wg śledczych wspierał tajną wiedzą firmę w przetargu dla wojska

Kolejny polityk Platformy Obywatelskiej ma poważne problemy z organami ścigania. W Łódzkim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej przedstawiono senatorowi RP Maciejowi Grubskiemu zarzuty popełnienia czterech przestępstw i przesłuchano go już w charakterze podejrzanego. Chodzi m.in. o nielegalne wykorzystanie poufnych informacji, jakie posiadł jako parlamentarzysta, do wsparcia zaufanej firmy startującej w wartym grube miliony złotych przetargu na nowoczesny symulator dla wojska.
 Senator PO Maciej Grubski z zarzutami. Wg śledczych wspierał tajną wiedzą firmę w przetargu dla wojska
/ screen TVN24.pl
 
- Prokurator ogłosił senatorowi Maciejowi Grubskiemu zarzuty popełnienia czterech przestępstw. Jedno z nich związane jest z ujawnieniem znajomemu biznesmenowi niejawnych informacji o wartym prawie 22 miliony złotych przetargu na sprzęt dla jednostek specjalnych Wojska Polskiego. Pozostałe zarzuty dotyczą podania fałszywych informacji w oświadczeniach majątkowych 
- potwierdza Ewa Bialik, rzecznik prasowa Prokuratury Krajowej.

Przedstawienie zarzutów senatorowi PO to efekt śledztwa wszczętego jeszcze w grudniu 2013 roku przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi. Obecnie prowadzone jest ono przez Łódzki Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej wspólnie z funkcjonariuszami Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
- Zebrany w toku śledztwa obszerny materiał dowodowy, dzięki dużemu zaangażowaniu funkcjonariuszy CBA, w postaci m.in. zeznań licznych świadków, kontroli rozmów telefonicznych oraz korespondencji SMS-owej i mailowej wskazuje, że Maciej Grubski – działając w celu osiągnięciu korzyści osobistych i majątkowych – przekroczył swoje uprawnienia funkcjonariusza publicznego. Jednocześnie zataił w trzech składanych oświadczeniach prawdziwe informacje o stanie swojego majątku, zaniżając go w sumie o ponad 105 tysięcy złotych
– precyzuje prokurator Bialik.

Na czym według śledczych polegał mechanizm przestępczy z udziałem parlamentarzysty PO? Na początku sierpnia 2013 roku Senator nakłonił podpułkownika Marka D. z Inspektoratu Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej do przekazywania mu niejawnych informacji o przetargu na zakup laserowego symulatora, tzw. Wirtualnego Systemu Taktycznego Pola Walk, który miał służyć do szkolenia sił specjalnych. 
- W ten sposób senator bezprawnie zdobył m.in. opis stawianych przez wojsko wymagań dotyczących symulatora, a także dane na temat możliwości spełnienia tych wymagań przez firmy ubiegające się o udział w przetargu. Uzyskane informacje przekazywał natychmiast pocztą elektroniczną znajomemu biznesmenowi Henrykowi K. – prezesowi firmy, która złożyła wniosek o dopuszczenie do przetargu
- wyjaśnia prokurator Bialik. 

Działania senatora, pełniącego wówczas funkcję zastępcy przewodniczącego Senackiej Komisji Obrony Narodowej, polegały – według zeznań świadków – również na lobbingu na rzecz firmy znajomego biznesmena.

Jak oceniają śledczy, postępowanie senatora zmierzało do uzyskania przez firmę jego znajomego uprzywilejowanej pozycji w stosunku do innych uczestników przetargu i w konsekwencji zdobycia przez nią wartego prawie 22 miliony złotych kontraktu dla wojska. Doprowadziło to ostatecznie do udaremnienia przetargu, który został unieważniony, gdy informacje o nieprawidłowościach powzięło Centralne Biuro Antykorupcyjne. W rezultacie Siły Specjalne Wojska Polskiego nie otrzymały symulatora, który miał się przyczynić do podniesienia jakości szkolenia i kwalifikacji komandosów.

Fałszywe oświadczenia majątkowe
Także kontrola oświadczeń majątkowych składanych przez senatora Grubskiego wykazała liczne nieprawidłowości i nieprawdziwe – bo niepełne - informacje. I tak w oświadczeniu z 29 sierpnia 2011 roku senator podał nieprawdę, że posiada na rachunkach bankowych 52 tys. złotych, podczas gdy w rzeczywistości miał ponad 64 tys. złotych.

W oświadczeniu z 7 listopada 2011 roku wykazał, że ma na rachunkach bankowych 550 złotych, podczas gdy było to ponad 67 tys złotych. Nie wykazał także zaciągniętej u osoby prywatnej pożyczki w wysokości 90 tysięcy złotych!

W oświadczeniu z 13 marca 2012 roku podał z kolei nieprawdę, że posiada na rachunkach bankowych 600 złotych, podczas gdy w rzeczywistości kwota ta wynosiła ponad 8 tys. złotych. Nie wykazał też 19 tysięcy złotych zgromadzonych w domu, ani zaciągniętej u osoby prywatnej pożyczki w wysokości 29 tysięcy złotych.

Sam senator nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że śledczy źle zinterpretowali pewne fakty i informacje…
Przemysław Jarasz

 

 

POLECANE
Nadciąga antycyklon Ines. IMGW wyda komunikaty z ostatniej chwili
Nadciąga antycyklon Ines. IMGW wyda komunikaty

Do Polski zbliża się antycyklon Ines, który w najbliższych dniach przyniesie radykalną zmianę warunków atmosferycznych. Po okresie opadów i niestabilnej pogody nadchodzi dominacja układu wysokiego ciśnienia. To oznacza suchą aurę, niemal bezchmurne niebo i znaczny wzrost temperatur. Deszcz, jeśli się pojawi, będzie sporadyczny i lokalny.

Pierwsza zasadzka na prezydenta Nawrockiego? Nieudolne sidła i cwaniactwo rządu z ostatniej chwili
Pierwsza zasadzka na prezydenta Nawrockiego? "Nieudolne sidła i cwaniactwo rządu"

Zbigniew Bogucki, przyszły szef Kancelarii Prezydenta, skrytykował ustawę o mrożeniu cen energii. Określił ją jako „nieudolne sidło” i „zasadzkę” rządu, mającą utrudnić działania prezydenta Karola Nawrockiego.

Nowy sondaż. Ilu Ukraińców chce szybkiego pokoju, a ilu walki do zwycięstwa?  z ostatniej chwili
Nowy sondaż. Ilu Ukraińców chce szybkiego pokoju, a ilu walki do zwycięstwa?

Większości Ukraińców (70 proc.) zależy na jak najszybszym wynegocjowaniu porozumienia pokojowego – wynika z opublikowanego w czwartek sondażu Gallupa.

Wypadek na trasie Tour de Pologne. Jeden z kolarzy w ciężkim stanie z ostatniej chwili
Wypadek na trasie Tour de Pologne. Jeden z kolarzy w ciężkim stanie

Na trzecim etapie Tour de Pologne doszło do kraksy, w której ucierpiało kilkunastu zawodników, jednak stan Filippo Baronciniego długo owiany był tajemnicą. A to właśnie Włoch ucierpiał najmocniej. W końcu, tuż przed północą, zespół Baronciniego i Rafała Majki wydał komunikat. Czytamy w nim, że kolarz doznał m.in. "złamania kręgu szyjnego bez następstw neurologicznych".

Czterech nowych posłów PiS w Sejmie z ostatniej chwili
Czterech nowych posłów PiS w Sejmie

Do Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego wejdzie czterech dotychczasowych posłów PiS i zgodnie z przepisami będą musieli zrzec się mandatów poselskich. W ich miejsce do Sejmu wejdą: Michał Jach, Bogumiła Olbryś, Marek Subocz i Tomasz Rzymkowski.

Times of Israel uderza w Prezydenta Karola Nawrockiego w dniu inauguracji gorące
Times of Israel uderza w Prezydenta Karola Nawrockiego w dniu inauguracji

Dziś Karol Nawrocki został zaprzysiężony na Prezydenta RP. Izraelski Times of Israel uznał to za doskonałą okazję żeby w niego uderzyć.

Siłowe wejście do KRS? Nowe informacje gorące
Siłowe wejście do KRS? Nowe informacje

Według informacji przekazanych przez prof. Kamila Zaradkiewicza jutro może nastąpić siłowe wejście do Krajowej Rady Sądownictwa. Teraz sędzia Sądu Najwyższego przekazał nowe informacje

Media: Trump planuje spotkać się z Putinem w przyszłym tygodniu z ostatniej chwili
Media: Trump planuje spotkać się z Putinem w przyszłym tygodniu

Prezydent USA Donald Trump planuje spotkać się osobiście z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w przyszłym tygodniu – podał w środę „New York Times”.

Zełenski rozmawiał z Trumpem. Wojna musi się zakończyć z ostatniej chwili
Zełenski rozmawiał z Trumpem. "Wojna musi się zakończyć"

– Wojna musi się zakończyć, a jej zakończenia musi być uczciwe – oświadczył w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowie telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Ujawnił, że w rozmowie uczestniczyli też liderzy państw europejskich.

Kamiński ujawnia kulisy spotkania Hołownia–Kaczyński z ostatniej chwili
Kamiński ujawnia kulisy spotkania Hołownia–Kaczyński

Nie milkną echa nocnego spotkania, w którym wzięli udział marszałek Sejmu Szymon Hołownia i szef PiS Jarosław Kaczyński. Michał Kamiński zdradził kulisy.

REKLAMA

Senator PO Maciej Grubski z zarzutami. Wg śledczych wspierał tajną wiedzą firmę w przetargu dla wojska

Kolejny polityk Platformy Obywatelskiej ma poważne problemy z organami ścigania. W Łódzkim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej przedstawiono senatorowi RP Maciejowi Grubskiemu zarzuty popełnienia czterech przestępstw i przesłuchano go już w charakterze podejrzanego. Chodzi m.in. o nielegalne wykorzystanie poufnych informacji, jakie posiadł jako parlamentarzysta, do wsparcia zaufanej firmy startującej w wartym grube miliony złotych przetargu na nowoczesny symulator dla wojska.
 Senator PO Maciej Grubski z zarzutami. Wg śledczych wspierał tajną wiedzą firmę w przetargu dla wojska
/ screen TVN24.pl
 
- Prokurator ogłosił senatorowi Maciejowi Grubskiemu zarzuty popełnienia czterech przestępstw. Jedno z nich związane jest z ujawnieniem znajomemu biznesmenowi niejawnych informacji o wartym prawie 22 miliony złotych przetargu na sprzęt dla jednostek specjalnych Wojska Polskiego. Pozostałe zarzuty dotyczą podania fałszywych informacji w oświadczeniach majątkowych 
- potwierdza Ewa Bialik, rzecznik prasowa Prokuratury Krajowej.

Przedstawienie zarzutów senatorowi PO to efekt śledztwa wszczętego jeszcze w grudniu 2013 roku przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi. Obecnie prowadzone jest ono przez Łódzki Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej wspólnie z funkcjonariuszami Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
- Zebrany w toku śledztwa obszerny materiał dowodowy, dzięki dużemu zaangażowaniu funkcjonariuszy CBA, w postaci m.in. zeznań licznych świadków, kontroli rozmów telefonicznych oraz korespondencji SMS-owej i mailowej wskazuje, że Maciej Grubski – działając w celu osiągnięciu korzyści osobistych i majątkowych – przekroczył swoje uprawnienia funkcjonariusza publicznego. Jednocześnie zataił w trzech składanych oświadczeniach prawdziwe informacje o stanie swojego majątku, zaniżając go w sumie o ponad 105 tysięcy złotych
– precyzuje prokurator Bialik.

Na czym według śledczych polegał mechanizm przestępczy z udziałem parlamentarzysty PO? Na początku sierpnia 2013 roku Senator nakłonił podpułkownika Marka D. z Inspektoratu Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej do przekazywania mu niejawnych informacji o przetargu na zakup laserowego symulatora, tzw. Wirtualnego Systemu Taktycznego Pola Walk, który miał służyć do szkolenia sił specjalnych. 
- W ten sposób senator bezprawnie zdobył m.in. opis stawianych przez wojsko wymagań dotyczących symulatora, a także dane na temat możliwości spełnienia tych wymagań przez firmy ubiegające się o udział w przetargu. Uzyskane informacje przekazywał natychmiast pocztą elektroniczną znajomemu biznesmenowi Henrykowi K. – prezesowi firmy, która złożyła wniosek o dopuszczenie do przetargu
- wyjaśnia prokurator Bialik. 

Działania senatora, pełniącego wówczas funkcję zastępcy przewodniczącego Senackiej Komisji Obrony Narodowej, polegały – według zeznań świadków – również na lobbingu na rzecz firmy znajomego biznesmena.

Jak oceniają śledczy, postępowanie senatora zmierzało do uzyskania przez firmę jego znajomego uprzywilejowanej pozycji w stosunku do innych uczestników przetargu i w konsekwencji zdobycia przez nią wartego prawie 22 miliony złotych kontraktu dla wojska. Doprowadziło to ostatecznie do udaremnienia przetargu, który został unieważniony, gdy informacje o nieprawidłowościach powzięło Centralne Biuro Antykorupcyjne. W rezultacie Siły Specjalne Wojska Polskiego nie otrzymały symulatora, który miał się przyczynić do podniesienia jakości szkolenia i kwalifikacji komandosów.

Fałszywe oświadczenia majątkowe
Także kontrola oświadczeń majątkowych składanych przez senatora Grubskiego wykazała liczne nieprawidłowości i nieprawdziwe – bo niepełne - informacje. I tak w oświadczeniu z 29 sierpnia 2011 roku senator podał nieprawdę, że posiada na rachunkach bankowych 52 tys. złotych, podczas gdy w rzeczywistości miał ponad 64 tys. złotych.

W oświadczeniu z 7 listopada 2011 roku wykazał, że ma na rachunkach bankowych 550 złotych, podczas gdy było to ponad 67 tys złotych. Nie wykazał także zaciągniętej u osoby prywatnej pożyczki w wysokości 90 tysięcy złotych!

W oświadczeniu z 13 marca 2012 roku podał z kolei nieprawdę, że posiada na rachunkach bankowych 600 złotych, podczas gdy w rzeczywistości kwota ta wynosiła ponad 8 tys. złotych. Nie wykazał też 19 tysięcy złotych zgromadzonych w domu, ani zaciągniętej u osoby prywatnej pożyczki w wysokości 29 tysięcy złotych.

Sam senator nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że śledczy źle zinterpretowali pewne fakty i informacje…
Przemysław Jarasz

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe