Hołownia podał się do dymisji. Dzień później służby szukają w urzędzie jego dokumentów

Według ustaleń "Super Expressu" śledczy zabezpieczyli w urzędzie miasta Otwocka dokumenty z oryginalnymi podpisami Szymona Hołowni. Materiał ma posłużyć jako wzorzec do analizy grafologicznej w sprawie Collegium Humanum, w której pojawia się nazwisko byłego marszałka Sejmu.
Szymon Hołownia
Szymon Hołownia / PAP/Marcin Obara

Co musisz wiedzieć:

  • Służby wkroczyły do urzędu na polecenie Prokuratury Krajowej.
  • Zabezpieczono dokumenty z podpisami Hołowni jako mieszkańca Otwocka.
  • – Weszli, poprosili, zabrali – mówi informator "Super Expressu".

 

Czynności śledczych w Otwocku

Jak podaje "Super Express" oraz Radio Eska, w czwartek 13 listopada przed południem funkcjonariusze działający na zlecenie Prokuratury Krajowej weszli do Urzędu Miasta Otwocka. Ich działania przebiegły szybko i bez rozgłosu, a celem było zabezpieczenie dokumentów zawierających oryginalne podpisy Szymona Hołowni.

Wyglądali, jakby dokładnie wiedzieli, czego szukają. Zabrali kilka dokumentów i wyszli

 powiedział "SE" pracownik urzędu.

Po co śledczym podpisy Hołowni?

Z ustaleń wynika, że dokumenty mają posłużyć jako materiał porównawczy. Śledczy chcą sprawdzić, czy podpisy złożone przez Hołownię jako mieszkańca Otwocka są tożsame z podpisami, które – jak ustalił "Super Express" – znajdują się w aktach sprawy Collegium Humanum.

Pojawia się pytanie: czy dokumenty z podpisem Hołowni mogły trafić do teczek fikcyjnych studentów uczelni, czy też ktoś mógł się pod niego podszyć?

Sam Hołownia twierdził wcześniej, że ''w Collegium Humanum nie spędził ani minuty'' i jego nazwisko mogło zostać wykorzystane bez jego wiedzy. Jak zaznacza "Super Express", jeśli prokuratura pozyskuje wzorce podpisów – sprawa może być poważniejsza, niż dotąd sądzono.

 

Oficjalny komentarz z urzędu

Wczoraj zostały przeprowadzone czynności w urzędzie miasta Otwocka. Te czynności były prowadzone pod nadzorem prokuratury w sprawie, która nie dotyczy prezydenta miasta, nie dotyczy urzędu miasta Otwocka ani jednostek podległych. Wszelkie pytania w tej kwestii proszę kierować do Prokuratury Krajowej

– skomentował wczorajsze działania służb na terenie urzędu prezydent Otwocka Jarosław Margielski.

Z informacji, do których dotarł "Super Express", wynika, że zabezpieczone miały być m.in. wnioski, pełnomocnictwa i inne dokumenty składane przez Hołownię jako obywatela Otwocka. Mają one trafić do analizy grafologicznej.

 

W tle dymisja marszałka Sejmu

Wszystko wydarzyło się tego samego dnia, w którym Szymon Hołownia ogłosił swoją definitywną dymisję z funkcji marszałka Sejmu. Formalnie ma ją złożyć 18 listopada o godz. 8.00.

Ciąg dalszy sprawy Collegium Humanum

"Newsweek" informował w listopadzie ubiegłego roku, że Hołownia miał ''studiować'' na Collegium Humanum. Według ustaleń tygodnika w systemie Sokrates – używanym przez uczelnię – znajdowały się jego oceny, pliki oraz dokumenty.

Rozmówcy "Newsweeka" przekonywali jednak, że lider Polski 2050 nigdy faktycznie tam nie studiował, a jedynie miał otrzymać dyplom magistra psychologii.

Podstawą miały być zaliczenia ze studiów na SWPS, których Hołownia nie ukończył, oraz – jak podaje tygodnik – ''życzliwość byłego rektora Pawła Cz., który na własną odpowiedzialność wpisywał oceny i zaliczenia''.


 

POLECANE
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

REKLAMA

Hołownia podał się do dymisji. Dzień później służby szukają w urzędzie jego dokumentów

Według ustaleń "Super Expressu" śledczy zabezpieczyli w urzędzie miasta Otwocka dokumenty z oryginalnymi podpisami Szymona Hołowni. Materiał ma posłużyć jako wzorzec do analizy grafologicznej w sprawie Collegium Humanum, w której pojawia się nazwisko byłego marszałka Sejmu.
Szymon Hołownia
Szymon Hołownia / PAP/Marcin Obara

Co musisz wiedzieć:

  • Służby wkroczyły do urzędu na polecenie Prokuratury Krajowej.
  • Zabezpieczono dokumenty z podpisami Hołowni jako mieszkańca Otwocka.
  • – Weszli, poprosili, zabrali – mówi informator "Super Expressu".

 

Czynności śledczych w Otwocku

Jak podaje "Super Express" oraz Radio Eska, w czwartek 13 listopada przed południem funkcjonariusze działający na zlecenie Prokuratury Krajowej weszli do Urzędu Miasta Otwocka. Ich działania przebiegły szybko i bez rozgłosu, a celem było zabezpieczenie dokumentów zawierających oryginalne podpisy Szymona Hołowni.

Wyglądali, jakby dokładnie wiedzieli, czego szukają. Zabrali kilka dokumentów i wyszli

 powiedział "SE" pracownik urzędu.

Po co śledczym podpisy Hołowni?

Z ustaleń wynika, że dokumenty mają posłużyć jako materiał porównawczy. Śledczy chcą sprawdzić, czy podpisy złożone przez Hołownię jako mieszkańca Otwocka są tożsame z podpisami, które – jak ustalił "Super Express" – znajdują się w aktach sprawy Collegium Humanum.

Pojawia się pytanie: czy dokumenty z podpisem Hołowni mogły trafić do teczek fikcyjnych studentów uczelni, czy też ktoś mógł się pod niego podszyć?

Sam Hołownia twierdził wcześniej, że ''w Collegium Humanum nie spędził ani minuty'' i jego nazwisko mogło zostać wykorzystane bez jego wiedzy. Jak zaznacza "Super Express", jeśli prokuratura pozyskuje wzorce podpisów – sprawa może być poważniejsza, niż dotąd sądzono.

 

Oficjalny komentarz z urzędu

Wczoraj zostały przeprowadzone czynności w urzędzie miasta Otwocka. Te czynności były prowadzone pod nadzorem prokuratury w sprawie, która nie dotyczy prezydenta miasta, nie dotyczy urzędu miasta Otwocka ani jednostek podległych. Wszelkie pytania w tej kwestii proszę kierować do Prokuratury Krajowej

– skomentował wczorajsze działania służb na terenie urzędu prezydent Otwocka Jarosław Margielski.

Z informacji, do których dotarł "Super Express", wynika, że zabezpieczone miały być m.in. wnioski, pełnomocnictwa i inne dokumenty składane przez Hołownię jako obywatela Otwocka. Mają one trafić do analizy grafologicznej.

 

W tle dymisja marszałka Sejmu

Wszystko wydarzyło się tego samego dnia, w którym Szymon Hołownia ogłosił swoją definitywną dymisję z funkcji marszałka Sejmu. Formalnie ma ją złożyć 18 listopada o godz. 8.00.

Ciąg dalszy sprawy Collegium Humanum

"Newsweek" informował w listopadzie ubiegłego roku, że Hołownia miał ''studiować'' na Collegium Humanum. Według ustaleń tygodnika w systemie Sokrates – używanym przez uczelnię – znajdowały się jego oceny, pliki oraz dokumenty.

Rozmówcy "Newsweeka" przekonywali jednak, że lider Polski 2050 nigdy faktycznie tam nie studiował, a jedynie miał otrzymać dyplom magistra psychologii.

Podstawą miały być zaliczenia ze studiów na SWPS, których Hołownia nie ukończył, oraz – jak podaje tygodnik – ''życzliwość byłego rektora Pawła Cz., który na własną odpowiedzialność wpisywał oceny i zaliczenia''.



 

Polecane