"Nie mamy powodu do świętowania". Przed KPRM w Warszawie pikietowali nauczyciele zrzeszeni w Solidarności. Wsparł ich Piotr Duda

Przed Kancelarią Premiera w Warszawie odbył się dziś protest Solidarności oświatowej. Związkowcy protestowali w związku z niewypełnieniem postulatów nauczycieli oraz brakiem realnego dialogu z rządem.
Pikieta oświatowej Solidarności
Pikieta oświatowej Solidarności / fot. T. Gutry/M. Żegliński

Co musisz wiedzieć?

  • 14 października br., w Dniu Edukacji Narodowej, przed Kancelarią Premiera odbył się protest oświatowej Solidarności.
  • Związkowcy domagają się wypełnienia postulatów środowiska nauczycieli oraz podjęcia realnego dialogu z rządem.
  • Protestujących wsparł Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

 

Zamiast okrzyków… cisza

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ ''Solidarność'' zorganizowała w Dniu Edukacji Narodowej pokojowy protest przeciwko polityce oświatowej rządu. Zamiast okrzyków i sygnałów dźwiękowych na manifestacji wybrzmiała… cisza. Zdaniem związkowców symbolizowała tę panującą pomiędzy rządzącymi a środowiskiem nauczycieli. 

Protestujących nauczycieli wsparł Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", wraz ze swoimi zastępcami Bartłomiejem Mickiewiczem i Maciejem Kłosińskim.

 

"Trzeba zewrzeć szyki"

Przewodniczący mówił o sytuacji całej gospodarki, która pogarsza się.

Trzeba zewrzeć szyki i działać razem. Co z tego, że będziemy załatwiać podwyżki i one będą na przyzwoitym poziomie, jak te podwyżki zjedzą nam programy tak zwanej zielonej patologii, którą przygotowuje nam Unia Europejska. Nie możemy do tego dopuścić 

– mówił Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność". 

Po proteście w rozmowie z dziennikarzami podkreślił:

Te protesty, które widzimy dzisiaj, chociażby pod KPRM-em, a także pod Ministerstwem Aktywów Państwowych są bardzo ważne, bo związkowcy przyjeżdżają, są aktywni, pokazują, że tylko sami mogą coś wywalczyć. Ale przede wszystkim oni by chcieli prowadzić dialog społeczny, czy to na poziomie swojego zakładu pracy, czy regionu, województwa, a także kraju. Niestety druga strona nie jest otwarta na dialog.

Dodał, że Solidarność szykuje się do działań, które skłonią rządzących do tego, by otworzyli drzwi do dialogu.

 

"Mamy powód do smutku, do buntu, do niezadowolenia"

Podczas dzisiejszego cichego protestu przedstawiciele Solidarności złożyli petycję w sprawie swoich postulatów do szefa rządu.

Dzisiaj jest szczególny dzień. To Dzień Edukacji Narodowej. Jesteśmy ubrani na czarno, ponieważ uważamy, że nie mamy powodu do świętowania. Mamy powód raczej do smutku, do buntu, do niezadowolenia

– powiedział nam dziś Waldemar Jakubowski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Nauki i Oświaty NSZZ ''Solidarność''. 

Musimy zacząć zmieniać system. Od kwestii przede wszystkim związanych z finansowaniem. To nie może być tak, że w ustawie budżetowej jest co roku taniec wokół kwoty bazowej. To nie jest godne normalnego, praworządnego państwa. Zresztą w wielu państwach tak nie ma.Trzeba więc ustalić konkretną kwotę, która będzie na zadania edukacyjne

– podkreślił i dodał, że niezmiennym postulatem oświatowej Solidarności jest powiązanie pensji nauczycieli z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce.

 

"Presja ma sens"

Druga sprawa to kwestia ochrony godności nauczycieli. Z tym jest duży problem. Zrobiono tak, że podzielono wszystkie podmioty, które są obecne w szkole. Przeciwstawiono uczniów, rodziców i nauczycieli. I teraz się ich rozgrywa. Dlatego musimy działać wspólnie, a społeczeństwo musi zrozumieć, że jeśli zainwestujemy pieniądze w edukację, to one się zwrócą każdemu z nas. Przecież jak będziemy mieli dobry system edukacji, dobrze wykształconych ludzi, to nasza gospodarka zacznie się jeszcze bardziej rozwijać

– podkreślił Waldemar Jakubowski, dodając, że przedstawiciele Solidarności liczą na to, że zainteresują opinię publiczną swoimi problemami.

Presja ma sens 

– zaznaczył.


 

POLECANE
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą tylko u nas
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą

Przez ponad dwie dekady Siergiej Ławrow był twarzą rosyjskiej polityki zagranicznej i symbolem dyplomatycznego cynizmu Kremla. Dziś coraz częściej pojawiają się sygnały, że jego czas dobiega końca – nie prowadzi już delegacji Rosji na szczytach G20, mówi się o jego odsunięciu. Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina wspomina spotkania z Ławrowem i pokazuje, jak naprawdę wyglądała rosyjska dyplomacja „od kuchni”.

Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka Wiadomości
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.

Gazeta Wyborcza pochowała żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało gorące
Gazeta Wyborcza "pochowała" żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało

W piątek Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o śmierci ppłk. Zbigniewa Rylskiego „Brzozy”, ostatniego z obrońców Pałacyku Michla. O wydarzeniu napisały również Gazeta.pl i Gazeta Wyborcza, jednak w publikacjach zamieszczono zdjęcie innego, wciąż żyjącego Powstańca – ppłk. Jakuba Nowakowskiego „Tomka”. Błąd szybko zauważyli internauci, którzy wezwali redakcję do sprostowania.

Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann

24-letnia Julia W. z Dolnego Śląska została skazana na sześć miesięcy więzienia przez brytyjski sąd za nękanie rodziców zaginionej Madeleine McCann. Kobieta przekonywała, że jest zaginioną dziewczynką, co wzbudziło duże zainteresowanie mediów społecznościowych już na początku 2023 roku.

Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie X gorące
Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie "X"

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. W związku z brakiem kontaktu z szefami służb Karol Nawrocki wstrzymał nominacje oficerskie.

Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa Wiadomości
Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa

Prezydent Rosji Władimir Putin polecił rozpoczęcie przygotowań do potencjalnych prób broni jądrowej. Decyzja Kremla jest odpowiedzią na wcześniejsze zapowiedzi Stanów Zjednoczonych dotyczące wznowienia testów nuklearnych. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow potwierdził, że polecenia zostały już przyjęte do realizacji.

Nie żyje legenda polskiej fotografii z ostatniej chwili
Nie żyje legenda polskiej fotografii

Nie żyje Andrzej Świetlik, polski fotografik, który przez dekady utrwalał w obiektywie najważniejsze postaci kultury, muzyki i polityki. Artysta odszedł 8 listopada.

Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy z ostatniej chwili
Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy

Sobota, 8 listopada, przyniosła gigantyczne korki w północno-wschodniej części Krakowa. Szczególnie trudna była sytuacja na ulicy Bora-Komorowskiego, gdzie ruch niemal całkowicie się zatrzymał. Kierowcy utknęli w wielokilometrowych zatorach, a dostęp do Galerii Serenada i pobliskich sklepów był mocno utrudniony.

Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta z ostatniej chwili
Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta

Władze amerykańskiego stanu Indiana rozważają, czy postawić zarzuty właścicielowi domu, który śmiertelnie postrzelił próbującą wejść do środka 32-letnią kobietę, biorąc ją za włamywaczkę. Okazało się, że kobieta, będąca imigrantką z Gwatemali, pomyliła adres domu, w którym miała sprzątać.

Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację” tylko u nas
Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację”

Sprawa zarzutów wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry to przejaw głębszego problemu, który trawi Polskę w zasadzie od przejęcia władzy przez „uśmiechniętą koalicję”, a mianowicie nienazwanej zmiany systemu politycznego. Odtąd już nie prawo reguluje życie polityczno-społeczne, ale wola tych, którzy znajdują się u władzy. Nic dziwnego, że zachodnie media konserwatywne mówią wprost o autorytaryzmie, który zapukał do polskich drzwi. Ja bym jednak nazwała to totalitaryzmem i wykażę, że taka ocena jest uzasadniona.

REKLAMA

"Nie mamy powodu do świętowania". Przed KPRM w Warszawie pikietowali nauczyciele zrzeszeni w Solidarności. Wsparł ich Piotr Duda

Przed Kancelarią Premiera w Warszawie odbył się dziś protest Solidarności oświatowej. Związkowcy protestowali w związku z niewypełnieniem postulatów nauczycieli oraz brakiem realnego dialogu z rządem.
Pikieta oświatowej Solidarności
Pikieta oświatowej Solidarności / fot. T. Gutry/M. Żegliński

Co musisz wiedzieć?

  • 14 października br., w Dniu Edukacji Narodowej, przed Kancelarią Premiera odbył się protest oświatowej Solidarności.
  • Związkowcy domagają się wypełnienia postulatów środowiska nauczycieli oraz podjęcia realnego dialogu z rządem.
  • Protestujących wsparł Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

 

Zamiast okrzyków… cisza

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ ''Solidarność'' zorganizowała w Dniu Edukacji Narodowej pokojowy protest przeciwko polityce oświatowej rządu. Zamiast okrzyków i sygnałów dźwiękowych na manifestacji wybrzmiała… cisza. Zdaniem związkowców symbolizowała tę panującą pomiędzy rządzącymi a środowiskiem nauczycieli. 

Protestujących nauczycieli wsparł Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", wraz ze swoimi zastępcami Bartłomiejem Mickiewiczem i Maciejem Kłosińskim.

 

"Trzeba zewrzeć szyki"

Przewodniczący mówił o sytuacji całej gospodarki, która pogarsza się.

Trzeba zewrzeć szyki i działać razem. Co z tego, że będziemy załatwiać podwyżki i one będą na przyzwoitym poziomie, jak te podwyżki zjedzą nam programy tak zwanej zielonej patologii, którą przygotowuje nam Unia Europejska. Nie możemy do tego dopuścić 

– mówił Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność". 

Po proteście w rozmowie z dziennikarzami podkreślił:

Te protesty, które widzimy dzisiaj, chociażby pod KPRM-em, a także pod Ministerstwem Aktywów Państwowych są bardzo ważne, bo związkowcy przyjeżdżają, są aktywni, pokazują, że tylko sami mogą coś wywalczyć. Ale przede wszystkim oni by chcieli prowadzić dialog społeczny, czy to na poziomie swojego zakładu pracy, czy regionu, województwa, a także kraju. Niestety druga strona nie jest otwarta na dialog.

Dodał, że Solidarność szykuje się do działań, które skłonią rządzących do tego, by otworzyli drzwi do dialogu.

 

"Mamy powód do smutku, do buntu, do niezadowolenia"

Podczas dzisiejszego cichego protestu przedstawiciele Solidarności złożyli petycję w sprawie swoich postulatów do szefa rządu.

Dzisiaj jest szczególny dzień. To Dzień Edukacji Narodowej. Jesteśmy ubrani na czarno, ponieważ uważamy, że nie mamy powodu do świętowania. Mamy powód raczej do smutku, do buntu, do niezadowolenia

– powiedział nam dziś Waldemar Jakubowski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Nauki i Oświaty NSZZ ''Solidarność''. 

Musimy zacząć zmieniać system. Od kwestii przede wszystkim związanych z finansowaniem. To nie może być tak, że w ustawie budżetowej jest co roku taniec wokół kwoty bazowej. To nie jest godne normalnego, praworządnego państwa. Zresztą w wielu państwach tak nie ma.Trzeba więc ustalić konkretną kwotę, która będzie na zadania edukacyjne

– podkreślił i dodał, że niezmiennym postulatem oświatowej Solidarności jest powiązanie pensji nauczycieli z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce.

 

"Presja ma sens"

Druga sprawa to kwestia ochrony godności nauczycieli. Z tym jest duży problem. Zrobiono tak, że podzielono wszystkie podmioty, które są obecne w szkole. Przeciwstawiono uczniów, rodziców i nauczycieli. I teraz się ich rozgrywa. Dlatego musimy działać wspólnie, a społeczeństwo musi zrozumieć, że jeśli zainwestujemy pieniądze w edukację, to one się zwrócą każdemu z nas. Przecież jak będziemy mieli dobry system edukacji, dobrze wykształconych ludzi, to nasza gospodarka zacznie się jeszcze bardziej rozwijać

– podkreślił Waldemar Jakubowski, dodając, że przedstawiciele Solidarności liczą na to, że zainteresują opinię publiczną swoimi problemami.

Presja ma sens 

– zaznaczył.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe