George Simion o wyborach prezydenckich w Rumunii: Jeśli będą sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów

- Jeśli wybory będą wolne i sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów - przekonywał w Paryżu kandydat na prezydenta Rumunii George Simion.
Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion  George Simion o wyborach prezydenckich w Rumunii: Jeśli będą sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów
Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion / Wikimedia Commons

Co musisz wiedzieć?

  • George Simion z prawicowej AUR (Sojusz na rzecz Jedności Rumunów) wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii z wynikiem 33,1 proc. Na drugim miejscu znalazł się Crin Antonescu z 22,9 proc., liberał wspierany przez koalicję rządzącą.
  • Rumuński polityk przewiduje, że w II turze wyborów będzie wyrównana walka o fotel prezydencki.
  • Simion podczas pobytu w Paryżu skrytykował także, prezydenta Francji Emmanuela Macrona, oskarżając go o "ignorowanie demokracji".

 

Zwycięzca pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion oświadczył w piątek w Paryżu, że w niedzielę będzie "kolejnym prezydentem" swego kraju. Simion wystąpił na konferencji prasowej razem z Marion Marechal.

Nie denerwuję się. Jeśli wybory będą wolne i sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów

- powiedział polityk na zaimprowizowanej konferencji prasowej, transmitowanej na żywo na jego profilu na Facebooku.

 

Zacięta rywalizacja w wyborach prezydenckich w Rumunii?

George Simion wyraził przekonanie, że sondaże exit poll - które pojawią się po zamknięciu lokali wyborczych - "pokażą wynik 50 na 50".

Oczekujemy jednak zwycięstwa z 60 procentami głosów

- dodał. Simion prognozował, że taki wynik uzyska po przeliczeniu wszystkich głosów, w tym oddanych przez Rumunów mieszkających za granicą, którzy w większości go popierają.

W czwartek Simion w wywiadzie dla francuskiej telewizji CNews skrytykował prezydenta Emmanuela Macrona, oskarżając go o "tendencje dyktatorskie" i "ingerowanie w demokrację" w Rumunii. Simion oświadczył, że ambasador Francji w Rumunii "rozmawiał o wyborach z przewodniczącym (rumuńskiego) Sądu Konstytucyjnego, który anulował wybory". Polityk porównał Francję do Iranu, oznajmiając, że stała się ona krajem, "w którym ajatollahowie decydują, kto może startować" w wyborach.

 

Wybory prezydenckie w Rumunii

W niedzielę 4 maja do II tury powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii zakwalifikował się lider opozycyjnej, prawicowej partii AUR George Simion oraz burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan. 

Zrobimy to, na co inni nie mieli odwagi. Rozpoczniemy moralną, polityczną i gospodarczą odbudowę Rumunii

– powiedział Simion, który swoją kampanię wyborczą budował na poparciu uzyskanym od niedopuszczonego do wyborów Calina Georgescu oraz na proteście przeciwko unieważnieniu listopadowych wyborów prezydenckich.

Simion zdecydowanie wygrał z wynikiem 40,96 proc., Dan uzyskał 20,99 proc. Na trzecim miejscu znalazł się kandydat popierany przez koalicję rządzącą Crin Antonescu – 20,07 proc.

Tym samym Simion zdobył znacznie więcej głosów (ok. 3,8 mln) niż zwycięzca pierwszej tury unieważnionych później wyborów z listopada – Calin Georgescu (ponad 2,1 mln głosów). Na Dana 4 maja głosy oddało blisko 2 mln wyborców.

Obywatele Rumunii zagłosują w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w niedzielę - tego samego dnia, w którym odbędą się wybory w Polsce.


 

POLECANE
Donald Trump poinformował, że Izrael i Iran zgodziły się na zakończenie wojny z ostatniej chwili
Donald Trump poinformował, że Izrael i Iran zgodziły się na zakończenie wojny

Bardzo ważne informacje przekazał prezydent USA Donald Trump na platformie Truth Social.

Protesty wyborcze. Mentzen nie przebierał w słowach Wiadomości
Protesty wyborcze. Mentzen nie przebierał w słowach

W jednym z ostatnich nagrań zamieszczonych na YouTube, poseł Sławomir Mentzen odniósł się do kwestii protestów wyborczych.

Ceny ropy ostro spadają po ataku Iranu na bazę USA z ostatniej chwili
Ceny ropy ostro spadają po ataku Iranu na bazę USA

W poniedziałek około godz. 18 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Mimo to, ceny ropy zaczęły... gwałtownie spadać.

Paweł Jędrzejewski: dlaczego Izrael zaatakował Iran tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: dlaczego Izrael zaatakował Iran

Przyczyna zaatakowania przez Izrael obiektów militarnych Iranu jest tak racjonalna i logiczna, że trudniej byłoby zrozumieć Izrael, gdyby nie zdecydował się na atak.

Iran zaatakował bazę USA. Jest reakcja Kataru Wiadomości
Iran zaatakował bazę USA. Jest reakcja Kataru

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Jest odpowiedź władz w Ad-Dausze.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed burzami w całym kraju.

Kongresmeni z USA dostali zakaz korzystania z WhatsApp? Meta reaguje Wiadomości
Kongresmeni z USA dostali zakaz korzystania z WhatsApp? Meta reaguje

Członkowie Izby Reprezentantów USA zostali w poniedziałek poinformowani, że nie mogą korzystać na swoich służbowych urządzeniach z komunikatora WhatsApp ze względu na ochronę ich danych – podał portal Axios.

Iran zaatakował bazę USA w Katarze. Pilny apel ambasady do Polaków z ostatniej chwili
Iran zaatakował bazę USA w Katarze. Pilny apel ambasady do Polaków

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Jest reakcja Ambasady RP w Dosze.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

PKP Intercity aktualizuje dostępność biletów: sprzedaż na Ukrainę 20 dni wcześniej, część pociągów ma wstrzymaną rezerwację w lipcu i sierpniu.

Eksplozje w okolicy baz USA. Iran rozpoczął atak z ostatniej chwili
Eksplozje w okolicy baz USA. Iran rozpoczął atak

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku.

REKLAMA

George Simion o wyborach prezydenckich w Rumunii: Jeśli będą sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów

- Jeśli wybory będą wolne i sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów - przekonywał w Paryżu kandydat na prezydenta Rumunii George Simion.
Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion  George Simion o wyborach prezydenckich w Rumunii: Jeśli będą sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów
Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion / Wikimedia Commons

Co musisz wiedzieć?

  • George Simion z prawicowej AUR (Sojusz na rzecz Jedności Rumunów) wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii z wynikiem 33,1 proc. Na drugim miejscu znalazł się Crin Antonescu z 22,9 proc., liberał wspierany przez koalicję rządzącą.
  • Rumuński polityk przewiduje, że w II turze wyborów będzie wyrównana walka o fotel prezydencki.
  • Simion podczas pobytu w Paryżu skrytykował także, prezydenta Francji Emmanuela Macrona, oskarżając go o "ignorowanie demokracji".

 

Zwycięzca pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion oświadczył w piątek w Paryżu, że w niedzielę będzie "kolejnym prezydentem" swego kraju. Simion wystąpił na konferencji prasowej razem z Marion Marechal.

Nie denerwuję się. Jeśli wybory będą wolne i sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów

- powiedział polityk na zaimprowizowanej konferencji prasowej, transmitowanej na żywo na jego profilu na Facebooku.

 

Zacięta rywalizacja w wyborach prezydenckich w Rumunii?

George Simion wyraził przekonanie, że sondaże exit poll - które pojawią się po zamknięciu lokali wyborczych - "pokażą wynik 50 na 50".

Oczekujemy jednak zwycięstwa z 60 procentami głosów

- dodał. Simion prognozował, że taki wynik uzyska po przeliczeniu wszystkich głosów, w tym oddanych przez Rumunów mieszkających za granicą, którzy w większości go popierają.

W czwartek Simion w wywiadzie dla francuskiej telewizji CNews skrytykował prezydenta Emmanuela Macrona, oskarżając go o "tendencje dyktatorskie" i "ingerowanie w demokrację" w Rumunii. Simion oświadczył, że ambasador Francji w Rumunii "rozmawiał o wyborach z przewodniczącym (rumuńskiego) Sądu Konstytucyjnego, który anulował wybory". Polityk porównał Francję do Iranu, oznajmiając, że stała się ona krajem, "w którym ajatollahowie decydują, kto może startować" w wyborach.

 

Wybory prezydenckie w Rumunii

W niedzielę 4 maja do II tury powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii zakwalifikował się lider opozycyjnej, prawicowej partii AUR George Simion oraz burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan. 

Zrobimy to, na co inni nie mieli odwagi. Rozpoczniemy moralną, polityczną i gospodarczą odbudowę Rumunii

– powiedział Simion, który swoją kampanię wyborczą budował na poparciu uzyskanym od niedopuszczonego do wyborów Calina Georgescu oraz na proteście przeciwko unieważnieniu listopadowych wyborów prezydenckich.

Simion zdecydowanie wygrał z wynikiem 40,96 proc., Dan uzyskał 20,99 proc. Na trzecim miejscu znalazł się kandydat popierany przez koalicję rządzącą Crin Antonescu – 20,07 proc.

Tym samym Simion zdobył znacznie więcej głosów (ok. 3,8 mln) niż zwycięzca pierwszej tury unieważnionych później wyborów z listopada – Calin Georgescu (ponad 2,1 mln głosów). Na Dana 4 maja głosy oddało blisko 2 mln wyborców.

Obywatele Rumunii zagłosują w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w niedzielę - tego samego dnia, w którym odbędą się wybory w Polsce.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe