Stanowski złożył podpisy w PKW. Wspomina o imponującej liczbie

Krzysztof Stanowski zgłosił w piątek do PKW swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich wraz z podpisami poparcia dla niego. Stanowski powiedział, że zebrano 4 miliony podpisów.
Krzysztof Stanowski Stanowski złożył podpisy w PKW. Wspomina o imponującej liczbie
Krzysztof Stanowski / PAP/Leszek Szymański

To już ostatni dzień

Piątek jest ostatnim dniem na zgłoszenia kandydata na prezydenta do Państwowej Komisji Wyborczej - czas na to jest do godz. 16. Zgłoszeniu musi towarzyszyć minimum 100 tys. podpisów poparcia dla kandydatury.

Stanowski powiedział dziennikarzom przed siedzibą PKW, że jego komitet pobił rekord w liczbie zebranych podpisów, bo są ich 4 miliony. Jak podkreślił, zebranie tych podpisów zajęło "cztery dni".

Jednocześnie Stanowski stwierdził, że teraz wyzwaniem jest "jak sprawić, by zniechęcić cztery miliony osób do głosowania" na niego, bo on nie chce żadnych głosów, a zależało mu jedynie na uzbieraniu podpisów. Wyjaśnił, że było mu to potrzebne m.in., by jako zarejestrowany kandydat mógł uczestniczyć w telewizyjnej debacie kandydatów na prezydenta. Wyraził nadzieję, że zostanie na taką debatę zaproszony.

Stanowski swoją decyzją zaskoczył wielu

Ogłaszając pod koniec stycznia zamiar startu w wyborach prezydenckich, Stanowski - dziennikarz, założyciel Kanału Zero - oświadczył, że chce być kandydatem na prezydenta, ale nie prezydentem. Stwierdził wtedy, że chce "w krzywym zwierciadle pokazać, jak wygląda ten prezydencki wyścig".

W piątek odpowiadając na pytania dziennikarzy Stanowski mówił m.in. że głosi te poglądy, które w danej chwili mogą przysporzyć mu głosów poparcia i jest "w stanie nakłamać na każdy temat i wygłosić każde zdanie, jeśli tylko społeczeństwo tego oczekuje". 


 

POLECANE
RKW: Uchwała PKW otwiera szeroko drzwi fałszerstwom wyborczym gorące
RKW: Uchwała PKW otwiera szeroko drzwi fałszerstwom wyborczym

W dniu 23 kwietnia br. została opublikowana przez Państwową Komisję Wyborczą Uchwała Nr 165/2025 w sprawie wytycznych dla Obwodowych Komisji Wyborczych (OKW) w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej 2025.

Tȟašúŋke Witkó: Szyderczy śmiech rosyjskiej duszy tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Szyderczy śmiech rosyjskiej duszy

Marco Antonio Rubio, 72. sekretarz stanu USA, jest obecnie jednym z moich większych rozczarowań, jeśli chodzi o ocenę kadr tworzących administrację Donalda Trumpa. Gorzej od niego wypada jedynie Steven Charles Witkoff, Specjalny Wysłannik Stanów Zjednoczonych na Bliski Wschód, ale żadne to pocieszenie dla Rubio – człowieka odpowiedzialnego za całokształt polityki zagranicznej atomowego mocarstwa i wciąż światowego hegemona, które ponownie aspiruje do bezdyskusyjnego przewodzenia wolnym narodom.

Grecja nie chce imigrantów z Niemiec. Twarde stanowisko po wyroku sądu z ostatniej chwili
Grecja nie chce imigrantów z Niemiec. Twarde stanowisko po wyroku sądu

Niemiecki sąd zezwala na deportacje migrantów do Grecji, ale Ateny odmawiają ich przyjęcia, żądając najpierw sprawiedliwego podziału odpowiedzialności w UE – informuje Die Welt.

Prognoza pogody na weekend. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
Prognoza pogody na weekend. Oto, co nas czeka

IMGW wydało komunikat dotyczący pogody na najbliższy weekend - 26 i 27 kwietnia 2025 r.

Wówczas nikt nie wierzył. Zestawiono kadry z wieców Dudy i Nawrockiego z ostatniej chwili
"Wówczas nikt nie wierzył". Zestawiono kadry z wieców Dudy i Nawrockiego

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki spotkał się w piątek z mieszkańcami Koszalina, gdzie witały go tłumy. Publicysta Wojciech Mucha przypomniał wiec wyborczy z lutego 2015 roku przyszłego prezydenta Andrzeja Dudy.

Senator Piotr Woźniak usunięty z klubu Lewicy z ostatniej chwili
Senator Piotr Woźniak usunięty z klubu Lewicy

Klub Lewicy podczas posiedzenia zdecydował o usunięciu ze swoich szeregów senatora Piotra Woźniaka.

Powinniśmy wtedy przesłuchać Ziobrę. Sroka przyznaje się do błędu z ostatniej chwili
"Powinniśmy wtedy przesłuchać Ziobrę". Sroka przyznaje się do błędu

– Dzisiaj analizując wstecz to, co się wydarzyło i w którym miejscu bylibyśmy dzisiaj — tak, uważam, że powinniśmy wtedy przesłuchać Zbigniewa Ziobrę – stwierdziła w piątek szefowa komisji ds. Pegasusa Magdalena Sroka.

Marcin Romanowski objął ważne stanowisko na Węgrzech z ostatniej chwili
Marcin Romanowski objął ważne stanowisko na Węgrzech

Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, który uzyskał azyl polityczny na Węgrzech, stanął na czele Polsko-Węgierskiego Instytutu Wolności w Budapeszcie.

Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak donosi, nie ustają ataki agresywnych migrantów.

Kompromitacja Małgorzaty Kidawy-Błońskiej podczas obchodów 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego Wiadomości
Kompromitacja Małgorzaty Kidawy-Błońskiej podczas obchodów 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego

- Chcę przypomnieć dzisiaj matkę króla Mieszka I, Emnildę - powiedziała marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska podczas uroczystego zgromadzenia parlamentu w Gnieźnie. W sieci pojawiło się wiele komentarzy, zwracających m.in. uwagę na to, że Mieszko I nie był królem, lecz pierwszym władcą Polski. Z kolei pierwszym królem był Bolesław Chrobry.

REKLAMA

Stanowski złożył podpisy w PKW. Wspomina o imponującej liczbie

Krzysztof Stanowski zgłosił w piątek do PKW swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich wraz z podpisami poparcia dla niego. Stanowski powiedział, że zebrano 4 miliony podpisów.
Krzysztof Stanowski Stanowski złożył podpisy w PKW. Wspomina o imponującej liczbie
Krzysztof Stanowski / PAP/Leszek Szymański

To już ostatni dzień

Piątek jest ostatnim dniem na zgłoszenia kandydata na prezydenta do Państwowej Komisji Wyborczej - czas na to jest do godz. 16. Zgłoszeniu musi towarzyszyć minimum 100 tys. podpisów poparcia dla kandydatury.

Stanowski powiedział dziennikarzom przed siedzibą PKW, że jego komitet pobił rekord w liczbie zebranych podpisów, bo są ich 4 miliony. Jak podkreślił, zebranie tych podpisów zajęło "cztery dni".

Jednocześnie Stanowski stwierdził, że teraz wyzwaniem jest "jak sprawić, by zniechęcić cztery miliony osób do głosowania" na niego, bo on nie chce żadnych głosów, a zależało mu jedynie na uzbieraniu podpisów. Wyjaśnił, że było mu to potrzebne m.in., by jako zarejestrowany kandydat mógł uczestniczyć w telewizyjnej debacie kandydatów na prezydenta. Wyraził nadzieję, że zostanie na taką debatę zaproszony.

Stanowski swoją decyzją zaskoczył wielu

Ogłaszając pod koniec stycznia zamiar startu w wyborach prezydenckich, Stanowski - dziennikarz, założyciel Kanału Zero - oświadczył, że chce być kandydatem na prezydenta, ale nie prezydentem. Stwierdził wtedy, że chce "w krzywym zwierciadle pokazać, jak wygląda ten prezydencki wyścig".

W piątek odpowiadając na pytania dziennikarzy Stanowski mówił m.in. że głosi te poglądy, które w danej chwili mogą przysporzyć mu głosów poparcia i jest "w stanie nakłamać na każdy temat i wygłosić każde zdanie, jeśli tylko społeczeństwo tego oczekuje". 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe