Bp Muskus o Janie Pawle II: nie jest za późno, by młodym pokazać życie wypełnione sensem

Gdzie popełniliśmy błąd, że człowiek, który uczył nas mądrej wiary i dialogu ze światem, został sprowadzony do poziomu kremówki i pomnika? – pyta bp Damian Muskus OFM w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II. Krakowski biskup pomocniczy podkreśla, że „nie jest za późno, by pokazać młodym przykład osoby, która może zarazić ich entuzjazmem wiary i życia wypełnionego sensem”.
Jan Paweł II błogosławiący dzieci Bp Muskus o Janie Pawle II: nie jest za późno, by młodym pokazać życie wypełnione sensem
Jan Paweł II błogosławiący dzieci / EPA/ANATOLY MALTSEV *** Local Caption *** 99466201 Dostawca: PAP/EPA

Minęło pokolenie

Biskup Muskus zauważa, że od śmierci Jana Pawła II minął czas jednego pokolenia, a ludzie, którzy wówczas przyszli na świat, dziś już są dorośli i klimat pożegnania z Janem Pawłem II znają tylko z opowieści rodziców i dziadków.

- Dla ogromnej liczby młodych godzina jego odejścia nie ma żadnego znaczenia. Dla nas jest godziną, która zmieniła wiele. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, jak wiele – podkreśla.

Czas żałoby

Duchowny wspomina czas żałoby, który przypomniał Polakom, że potrafią być solidarni. - W tamtych dniach wzruszenie było autentyczne, a poczucie osierocenia łączyło nas jak najbliższą rodzinę. Odszedł ktoś bardzo nam bliski. Byliśmy mu wdzięczni za słowa, gesty, za cierpienie i heroizm, za ukazywanie sensu wiary i świadectwo miłości. Polska w tamtych dniach ucichła. Szukaliśmy ukojenia we wzajemnej bliskości – opisuje wydarzenia sprzed 20 lat.

W tym kontekście przypomina również powszechne wówczas pragnienie wyniesienia Jana Pawła II na ołtarze, wyrażane na całym świecie okrzykami „Santo subito”.

- Niecierpliwość oczekiwania na oficjalne ogłoszenie tego faktu udzielała się zwłaszcza tu, w ojczyźnie papieża.  Mieliśmy poczucie, że uczestniczymy w dziejowych wydarzeniach, choć zarazem były one jak rodzinna uroczystość, bo papież był nam przecież bliski – wspomina biskup i podkreśla dumę z faktu, że „ten, którego znaliśmy i kochaliśmy, którego spotykaliśmy osobiście, został świętym”.  

Na celowniku

Jak jednak zauważa krakowski biskup pomocniczy, po wielu latach od tamtych wydarzeń „miłość i cześć do papieża zaczęła mieszać się z piętnowaniem jego osoby i podważaniem świętości”.

- Jan Paweł II znalazł się na celowniku. Zamiast karmić się dziełem jego życia, niektórzy zaczęli traktować  nieudokumentowane oskarżenia jako niezbite fakty. Niekwestionowane zasługi dla życia Kościoła i świata zaczęły być pomniejszane, a nawet kwestionowane – dodaje.

Co zrobiliśmy nie tak, że Jan Paweł II dla wielu młodych nie jest autorytetem, a opinia publiczna stawia go pod obstrzałem za nieudowodnione przewiny? Gdzie popełniliśmy błąd, że człowiek, który uczył nas mądrej wiary i dialogu ze światem, został sprowadzony do poziomu kremówki i pomnika? – pyta.

Zdaniem bp. Muskusa, warto zadawać sobie te pytania, bo „wciąż nie jest za późno na to, by pokazać młodym przykład osoby, która może zarazić ich entuzjazmem wiary i życia wypełnionego sensem”.

md


 

POLECANE
Reuters: Według wstępnych danych wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski było celowe z ostatniej chwili
Reuters: Według wstępnych danych wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski było celowe

Wstępne dane wskazują, że wtargnięcie rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski było celowe - poinformowało agencję Reutera źródło w NATO. Jak dodało, Sojusz nie traktuje tego zdarzenia jako ataku. Według źródła było to 6-10 bezzałogowych statków powietrznych.

Konferencja prasowa Karola Nawrockiego: Dyskutowaliśmy o uruchomieniu art. 4 NATO z ostatniej chwili
Konferencja prasowa Karola Nawrockiego: "Dyskutowaliśmy o uruchomieniu art. 4 NATO"

– W dowództwie operacyjnym spotkałem się także z panem premierem Donaldem Tuskiem. Tam podjąłem decyzję o zorganizowaniu specjalnej narady w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. (…) W czasie tego spotkania dyskutowaliśmy o możliwości uruchomienia artykułu 4 Traktatu Północnoatlantyckiego – powiedział prezydent podczas konferencji prasowej związanej z bezprecedensowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.

Drony nad Polską. Jest komunikat MSWiA pilne
Drony nad Polską. Jest komunikat MSWiA

Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa związane z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej zakończyło się – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Drony nad Polską. Jest nowy komunikat armii gorące
Drony nad Polską. Jest nowy komunikat armii

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

MEN wydało komunikat w związku z dzisiejszymi wydarzeniami z ostatniej chwili
MEN wydało komunikat w związku z dzisiejszymi wydarzeniami

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało po godz. 7.30, że operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa związane z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej zakończyło się. Komunikat dla rodziców i uczniów wydał MEN.

Drony nad Polską. Jest komunikat RCB z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat RCB

W nocy z wtorku na środę kilkanaście dronów naruszyło naszą przestrzeń powietrzną podczas zmasowanego ataku na Ukrainę. Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych mówi o „bezprecedensowej skali” incydentu.

Wydano alert mobilizacyjny dla WOT z ostatniej chwili
Wydano alert mobilizacyjny dla WOT

Polska znalazła się w stanie najwyższej gotowości po tym, jak w nocy z wtorku na środę rosyjskie drony wielokrotnie naruszyły naszą przestrzeń powietrzną. Jak przekazało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, "doszło do bezprecedensowego w skali" incydentu, który bezpośrednio zagrażał bezpieczeństwu obywateli. W trybie alarmowym uruchomiono procedury obronne i zaostrzono mobilizację Wojsk Obrony Terytorialnej.

Drony nad Polską. Jest komunikat prezydenta RP Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat prezydenta RP Karola Nawrockiego

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest komunikat prezydenta RP Karola Nawrockiego.

Wojsko zestrzeliło drony nad Polską z ostatniej chwili
Wojsko zestrzeliło drony nad Polską

W nocy z wtorku na środę miało miejsce bezprecedensowe naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Kilkanaście, a według niektórych źródeł nawet około 20 dronów wtargnęło nad terytorium Polski, przekraczając przestrzeń powietrzną na wschodniej granicy. Część z nich została zestrzelona, a w kraju ogłoszono najwyższy poziom gotowości służb i sił zbrojnych.

Media podają informację o dronach lecących w kierunku Zamościa. Jest komunikat armii z ostatniej chwili
Media podają informację o dronach lecących w kierunku Zamościa. Jest komunikat armii

Między innymi amerykańska stacja Sky News podaje informacje, których źródłem mają być siły zbrojne Ukrainy, o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Jest komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

REKLAMA

Bp Muskus o Janie Pawle II: nie jest za późno, by młodym pokazać życie wypełnione sensem

Gdzie popełniliśmy błąd, że człowiek, który uczył nas mądrej wiary i dialogu ze światem, został sprowadzony do poziomu kremówki i pomnika? – pyta bp Damian Muskus OFM w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II. Krakowski biskup pomocniczy podkreśla, że „nie jest za późno, by pokazać młodym przykład osoby, która może zarazić ich entuzjazmem wiary i życia wypełnionego sensem”.
Jan Paweł II błogosławiący dzieci Bp Muskus o Janie Pawle II: nie jest za późno, by młodym pokazać życie wypełnione sensem
Jan Paweł II błogosławiący dzieci / EPA/ANATOLY MALTSEV *** Local Caption *** 99466201 Dostawca: PAP/EPA

Minęło pokolenie

Biskup Muskus zauważa, że od śmierci Jana Pawła II minął czas jednego pokolenia, a ludzie, którzy wówczas przyszli na świat, dziś już są dorośli i klimat pożegnania z Janem Pawłem II znają tylko z opowieści rodziców i dziadków.

- Dla ogromnej liczby młodych godzina jego odejścia nie ma żadnego znaczenia. Dla nas jest godziną, która zmieniła wiele. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, jak wiele – podkreśla.

Czas żałoby

Duchowny wspomina czas żałoby, który przypomniał Polakom, że potrafią być solidarni. - W tamtych dniach wzruszenie było autentyczne, a poczucie osierocenia łączyło nas jak najbliższą rodzinę. Odszedł ktoś bardzo nam bliski. Byliśmy mu wdzięczni za słowa, gesty, za cierpienie i heroizm, za ukazywanie sensu wiary i świadectwo miłości. Polska w tamtych dniach ucichła. Szukaliśmy ukojenia we wzajemnej bliskości – opisuje wydarzenia sprzed 20 lat.

W tym kontekście przypomina również powszechne wówczas pragnienie wyniesienia Jana Pawła II na ołtarze, wyrażane na całym świecie okrzykami „Santo subito”.

- Niecierpliwość oczekiwania na oficjalne ogłoszenie tego faktu udzielała się zwłaszcza tu, w ojczyźnie papieża.  Mieliśmy poczucie, że uczestniczymy w dziejowych wydarzeniach, choć zarazem były one jak rodzinna uroczystość, bo papież był nam przecież bliski – wspomina biskup i podkreśla dumę z faktu, że „ten, którego znaliśmy i kochaliśmy, którego spotykaliśmy osobiście, został świętym”.  

Na celowniku

Jak jednak zauważa krakowski biskup pomocniczy, po wielu latach od tamtych wydarzeń „miłość i cześć do papieża zaczęła mieszać się z piętnowaniem jego osoby i podważaniem świętości”.

- Jan Paweł II znalazł się na celowniku. Zamiast karmić się dziełem jego życia, niektórzy zaczęli traktować  nieudokumentowane oskarżenia jako niezbite fakty. Niekwestionowane zasługi dla życia Kościoła i świata zaczęły być pomniejszane, a nawet kwestionowane – dodaje.

Co zrobiliśmy nie tak, że Jan Paweł II dla wielu młodych nie jest autorytetem, a opinia publiczna stawia go pod obstrzałem za nieudowodnione przewiny? Gdzie popełniliśmy błąd, że człowiek, który uczył nas mądrej wiary i dialogu ze światem, został sprowadzony do poziomu kremówki i pomnika? – pyta.

Zdaniem bp. Muskusa, warto zadawać sobie te pytania, bo „wciąż nie jest za późno na to, by pokazać młodym przykład osoby, która może zarazić ich entuzjazmem wiary i życia wypełnionego sensem”.

md



 

Polecane
Emerytury
Stażowe