Sukces lubelskich ratowników z Solidarności. Przyjęto zmiany w ratownictwie medycznym

Sejm przyjął nowelizację ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. O zmiany zabiegali między innymi lubelscy przedstawiciele Krajowej Sekcji Pogotowia Ratunkowego i Ratownictwa Medycznego NSZZ „Solidarność”.
Ratownik medyczny - zdjęcie poglądowe Sukces lubelskich ratowników z Solidarności. Przyjęto zmiany w ratownictwie medycznym
Ratownik medyczny - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Zmiany zakładają przede wszystkim wzmocnienie bezpieczeństwa pracowników pogotowia ratunkowego w sytuacji zagrożenia ich życia lub zdrowia. 

„Długo wyczekiwane zmiany”

W przypadku ataku, czy to przez pacjenta, czy też osobę postronną, będą mogli poświęcić dobra osobiste innych osób. Do tego dochodzi obowiązek organizowania szkoleń z technik samoobrony, jak też wyposażenie zespołów w kamizelki nożoodporne

– przekazują przedstawiciele Solidarności.

Nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym to długo oczekiwane zmiany w ratownictwie przez całe środowisko. Temat trzyosobowych zespołów ratownictwa medycznego i psychologów przy pogotowiach poruszaliśmy od kilku lat i można powiedzieć, że mamy sukces 

– powiedział portalowi lublin112.pl Mateusz Długopolski, wiceprzewodniczący Krajowej Sekcji Pogotowia Ratunkowego i Ratownictwa Medycznego NSZZ „Solidarność”, a także przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” przy WPR SP ZOZ w Lublinie.

Pozostaje nam jeszcze walka o wcześniejsze emerytury na wzór innych służb, gdyż ciężko wyobrazić sobie ratownika medycznego w wieku ponad 60 lat. Nie jest on już tak wydolny jak młodzi pracownicy. Jednak już dziś możemy powiedzieć, że w trzyosobowym zespole na pewno poprawi się jego komfort pracy. To krok w dobrą stronę, jeśli chodzi o wszystkich – zarówno ratowników medycznych, jak i pacjentów 

– dodał Mateusz Długopolski.

Większe bezpieczeństwo i skuteczność

Jak podaje portal lublin112.pl, posłowie zgodzili się też na postulowane pozostawienie numeru 999, który łączy bezpośrednio z dyspozytornią medyczną. Tam telefon odbierają doświadczeni ratownicy, którzy na podstawie przeprowadzonego wywiadu szybko mogą podjąć właściwe decyzje. Tymczasem operatorzy numeru alarmowego 112 to najczęściej „cywile” posiadający jedynie przeszkolenie z zakresu podstawowych działań w najczęściej występujących przypadkach.

Szpitalny oddział ratunkowy ma także po wprowadzeniu zmian zabezpieczać obszar, na którym zamieszkuje nie więcej niż 200 tys. osób. Ma to zapewnić dowiezienie pacjenta w czasie nie dłuższym niż 45 minut. Ponadto unormowano działania w sytuacji, w której pacjent umiera w karetce. Obecnie niejednokrotnie zespoły są odsyłane z miejsca na miejsce, teraz ciało zostanie przewiezione bezpośrednio do zakładu medycyny sądowej albo prosektorium.

Wprowadzono też możliwość tworzenia trzyosobowych zespołów na bazie karetki podstawowej. To szansa na poprawę bezpieczeństwa ratowników i pomoc w ciężkich interwencjach, np. ratowania życia. W pogotowiach będą też mogły powstawać jednoosobowe zespoły korzystające z motocykli, które szybko dotrą na miejsce zdarzenia i podejmą działania ratunkowe. Zmiany zakładają również dodatki za pracę zmianową dla zespołów ratownictwa medycznego.

ZOBACZ TAKŻE: "Dziś jeszcze odlecisz!" Solidarność protestuje na lotnisku Poznań-Ławica

ZOBACZ TAKŻE: Szef "S" w Grupie Azoty: Rosyjskie nawozy to koń trojański, który niszczy nasz przemysł chemiczny

ZOBACZ TAKŻE: Premiera wstrząsającego reportażu Anity Gargas o kulisach niszczenia polskich Azotów [WIDEO]


 

POLECANE
Instytut Jad Waszem uderza w Polskę. Fala oburzenia w sieci Wiadomości
Instytut Jad Waszem uderza w Polskę. Fala oburzenia w sieci

Na oficjalnych profilach Instytutu Jad Waszem pojawił się wpis dotyczący historii II wojny światowej, który wywołał poruszenie i mocną reakcję internautów z Polski oraz środowisk zajmujących się badaniem okupacji niemieckiej. W poście przypomniano, że tereny Polski były pierwszym miejscem, gdzie Żydzi zostali zmuszeni do noszenia znaków identyfikacyjnych. Jednak sposób sformułowania przekazu wzbudził zdecydowany sprzeciw.

Orbán: “Nie jest naszym obowiązkiem finansowanie wojny, której nie da się wygrać” z ostatniej chwili
Orbán: “Nie jest naszym obowiązkiem finansowanie wojny, której nie da się wygrać”

Premier Węgier Viktor Orbán ogłosił w sobotę 22 listopada w mediach społecznościowych, że przesłał odpowiedź na otrzymany w poniedziałek list Ursuli von der Leyen, w którym przewodnicząca Komisji Europejskiej zwróciła się do państw członkowskich o wyrażenie zgody na dalsze finansowanie Ukrainy przez UE.

Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Zełenski zabrał głos z ostatniej chwili
Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Zełenski zabrał głos

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził oczekiwanie, że rozmowy na temat amerykańskiego planu pokojowego dla jego państwa, prowadzone w niedzielę w Genewie w Szwajcarii, przyniosą efekty. Pozytywnego rezultatu oczekują wszyscy – oświadczył.

Zimowy atak w całym kraju. IMGW wydaje kolejne alerty Wiadomości
Zimowy atak w całym kraju. IMGW wydaje kolejne alerty

Najbliższej nocy należy spodziewać się temperatury do minus 15 st. C i mgieł ograniczających widzialność do 300 m - poinformowała synoptyczka IMGW Dorota Pacocha. W związku z tym Instytut wydał ostrzeżenia przed silnym mrozem, zamieciami i silnym wiatrem.

Platforma X demaskuje użytkowników. Wiadomo skąd piszą i gdzie założyli konta z ostatniej chwili
Platforma X demaskuje użytkowników. Wiadomo skąd piszą i gdzie założyli konta

Platforma X (dawniej Twitter) zaczęła ujawniać m.in. kraj założenia konta danego użytkownika oraz korzystanie z VPN, co wywołało burzę.

Padł rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica Wiadomości
Padł rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica

Złoty zegarek należący do Isidora Strausa - jednego z najbogatszych pasażerów Titanica - ponownie trafił w ręce kolekcjonera. Podczas sobotniej aukcji w domu Henry Aldridge and Son osiągnął zawrotną cenę 1,78 mln funtów, ustanawiając nowy rekord wśród kieszonkowych zegarków związanych z tragedią z 1912 r.

„Wojskowa strefa Schengen” zagrożeniem tylko u nas
„Wojskowa strefa Schengen” zagrożeniem

Komisja Europejska wydała rozporządzenie w sprawie swobodnego przemieszczania się wojsk określone jako „wojskowa strefa Schengen”. Niesie ono za sobą liczne zagrożenia, o których jednak w unijnych komunikatach nie ma ani słowa.

Dobre wieści dla prezydenta. Polacy ocenili Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Dobre wieści dla prezydenta. Polacy ocenili Karola Nawrockiego

Blisko 60 proc. badanych pozytywnie ocenia prezydenturę Karola Nawrockiego – wynika z badania przeprowadzonego przez pracownię United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski.

Kirył Dmitriew - tajemniczy następca Putina? tylko u nas
Kirył Dmitriew - tajemniczy następca Putina?

Kirył Dmitriew – jeden z najbardziej wpływowych rosyjskich finansistów i szef państwowego funduszu RDIF – coraz częściej pojawia się w analizach jako przedstawiciel nowego pokolenia elit Kremla. Urodzony w Kijowie, wykształcony w USA i od lat działający u boku Putina, łączy zachodnią edukację z rolą jednego z kluczowych technokratów współczesnej Rosji. Jego nazwisko powróciło w dyskusjach o przyszłości władzy w Moskwie po zniknięciu Siergieja Ławrowa i pojawieniu się nowych spekulacji na temat możliwej sukcesji.

Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Nieoficjalne informacje z ostatniej chwili
Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Nieoficjalne informacje

Agencja Reutera poinformowała w niedzielę, że rozmowy na temat amerykańskiego planu pokojowego dla Ukrainy, które mają odbyć się tego dnia w Genewie, poprzedziły kuluarowe negocjacje wysłanników władz USA i Ukrainy. Według amerykańskich rozmówców agencji miały one "pozytywny przebieg".

REKLAMA

Sukces lubelskich ratowników z Solidarności. Przyjęto zmiany w ratownictwie medycznym

Sejm przyjął nowelizację ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. O zmiany zabiegali między innymi lubelscy przedstawiciele Krajowej Sekcji Pogotowia Ratunkowego i Ratownictwa Medycznego NSZZ „Solidarność”.
Ratownik medyczny - zdjęcie poglądowe Sukces lubelskich ratowników z Solidarności. Przyjęto zmiany w ratownictwie medycznym
Ratownik medyczny - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Zmiany zakładają przede wszystkim wzmocnienie bezpieczeństwa pracowników pogotowia ratunkowego w sytuacji zagrożenia ich życia lub zdrowia. 

„Długo wyczekiwane zmiany”

W przypadku ataku, czy to przez pacjenta, czy też osobę postronną, będą mogli poświęcić dobra osobiste innych osób. Do tego dochodzi obowiązek organizowania szkoleń z technik samoobrony, jak też wyposażenie zespołów w kamizelki nożoodporne

– przekazują przedstawiciele Solidarności.

Nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym to długo oczekiwane zmiany w ratownictwie przez całe środowisko. Temat trzyosobowych zespołów ratownictwa medycznego i psychologów przy pogotowiach poruszaliśmy od kilku lat i można powiedzieć, że mamy sukces 

– powiedział portalowi lublin112.pl Mateusz Długopolski, wiceprzewodniczący Krajowej Sekcji Pogotowia Ratunkowego i Ratownictwa Medycznego NSZZ „Solidarność”, a także przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” przy WPR SP ZOZ w Lublinie.

Pozostaje nam jeszcze walka o wcześniejsze emerytury na wzór innych służb, gdyż ciężko wyobrazić sobie ratownika medycznego w wieku ponad 60 lat. Nie jest on już tak wydolny jak młodzi pracownicy. Jednak już dziś możemy powiedzieć, że w trzyosobowym zespole na pewno poprawi się jego komfort pracy. To krok w dobrą stronę, jeśli chodzi o wszystkich – zarówno ratowników medycznych, jak i pacjentów 

– dodał Mateusz Długopolski.

Większe bezpieczeństwo i skuteczność

Jak podaje portal lublin112.pl, posłowie zgodzili się też na postulowane pozostawienie numeru 999, który łączy bezpośrednio z dyspozytornią medyczną. Tam telefon odbierają doświadczeni ratownicy, którzy na podstawie przeprowadzonego wywiadu szybko mogą podjąć właściwe decyzje. Tymczasem operatorzy numeru alarmowego 112 to najczęściej „cywile” posiadający jedynie przeszkolenie z zakresu podstawowych działań w najczęściej występujących przypadkach.

Szpitalny oddział ratunkowy ma także po wprowadzeniu zmian zabezpieczać obszar, na którym zamieszkuje nie więcej niż 200 tys. osób. Ma to zapewnić dowiezienie pacjenta w czasie nie dłuższym niż 45 minut. Ponadto unormowano działania w sytuacji, w której pacjent umiera w karetce. Obecnie niejednokrotnie zespoły są odsyłane z miejsca na miejsce, teraz ciało zostanie przewiezione bezpośrednio do zakładu medycyny sądowej albo prosektorium.

Wprowadzono też możliwość tworzenia trzyosobowych zespołów na bazie karetki podstawowej. To szansa na poprawę bezpieczeństwa ratowników i pomoc w ciężkich interwencjach, np. ratowania życia. W pogotowiach będą też mogły powstawać jednoosobowe zespoły korzystające z motocykli, które szybko dotrą na miejsce zdarzenia i podejmą działania ratunkowe. Zmiany zakładają również dodatki za pracę zmianową dla zespołów ratownictwa medycznego.

ZOBACZ TAKŻE: "Dziś jeszcze odlecisz!" Solidarność protestuje na lotnisku Poznań-Ławica

ZOBACZ TAKŻE: Szef "S" w Grupie Azoty: Rosyjskie nawozy to koń trojański, który niszczy nasz przemysł chemiczny

ZOBACZ TAKŻE: Premiera wstrząsającego reportażu Anity Gargas o kulisach niszczenia polskich Azotów [WIDEO]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe