Efekt Trumpa. Giełdy w górę, a KE wraca do odrzuconego pomysłu Morawieckiego

Giełda odetchnęła
Czas skończyć to szaleństwo
– stwierdził prezydent USA podczas przemówienia o stanie państwa, które miało miejsce w środę w nocy czasu polskiego. Trump z satysfakcją przyznał, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski chce wrócić do stołu negocjacyjnego i zgadza się na podpisanie umowy dotyczącej zysków z wydobycia metali ziem rzadkich. Dzień wcześniej amerykański prezydent zawiesił wszelką pomoc militarną dla Kijowa.
Inwestorzy dobrze przyjęli informację o kroku w stronę zawarcia, na razie bliżej nie sprecyzowanego, ale jednak pokoju. Indeks największych spółek Europy Euro Stoxx 50 wzrósł w środę rano o 1,6 proc., a Polska giełda po wcześniejszych stratach odbija się i WIG20 wzrósł o 3,3 proc., zaś indeks niemieckich spółek DAX zyskał 0,8 proc.
- Ważne informacje z granicy polsko-białoruskiej. Komunikat Straży Granicznej
- "Doceniam ten list" - Trump o wiadomości od Zełenskiego
- Nowe informacje ws. sprzedaży TVN. Komu Tusk odda stację należącą do Warner Bros. Discovery?
- Światowej sławy ekspert "wylatuje" z Instytutu Lotnictwa, żeby zrobić miejsce członkowi Platformy
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- "To kamień milowy". Właściciel TVN Warner Bros. Discovery zdecydował
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
KE uruchamia miliardy
CNBC również zauważa, że giełdy europejskie dostały w środę zastrzyk optymizmu. Amerykańska stacja przypisuje to z kolei informacji, że 25-procentowe cła prezydenta USA Donalda Trumpa na Kanadę i Meksyk mogą zostać złagodzone, a niemieckie przepisy fiskalne zostaną zreformowane, aby umożliwić wyższe wydatki na obronę i infrastrukturę.
To z kolei efekt zapowiedzi Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej, która po zimnym prysznicu ze strony Białego Domu i sugestiach o wycofaniu zaangażowania militarnego USA w Europie, zapowiedziała uruchomienie ok. 800 mld euro na zbrojenia.
W liście do przywódców przedstawiłam plan ReArm Europe. Ten zestaw propozycji koncentruje się na tym, jak wykorzystać wszystkie dostępne nam dźwignie finansowe, aby pomóc państwom członkowskim szybko i znacząco zwiększyć wydatki na zdolności obronne. Pilnie teraz, ale także w dłuższym okresie w ciągu tej dekady
– zapowiedziała szefowa KE.
Unia wraca do odrzuconego pomysłu Morawieckiego
Wśród mechanizmów, które pozwoliłyby wygenerować taką kwotę znalazło się m.in. bardziej elastyczne wykorzystanie funduszy UE na inwestycje obronne, w tym wykluczenie z limitów deficytu budżetowego i zadłużenia wydatków na armię.
To zresztą nie jest nowy pomysł. Kiedyś proponował go już Mateusz Morawiecki, jednak wówczas Komisja Europejska odrzuciła ten projekt.
We are living in dangerous times.
— Ursula von der Leyen (@vonderleyen) March 4, 2025
Europe‘s security is threatened in a very real way.
Today I present ReArm Europe.
A plan for a safer and more resilient Europe ↓ https://t.co/CYTytB5ZMk