Wydatki na obronność państw NATO. Mark Rutte spodziewa się zmian
![Szef NATO Mark Rutte Wydatki na obronność państw NATO. Mark Rutte spodziewa się zmian](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/135381/1739368524829b6bab2843c3daadefe0.jpg)
W siedzibie NATO w Brukseli odbywa się w środę spotkanie tzw. Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy. W czwartek odbędzie się tam spotkanie ministrów obrony Sojuszu.
Donald Trump chce, aby Europa zwiększyła wydatki na obronność
Jak powiedział Mark Rutte, jednym z najważniejszych tematów obrad będą wydatki na obronność. Zauważył, że w 2024 roku państwa NATO w Europie i Kanada zainwestowały 485 mld dolarów w obronę, co stanowi wzrost o prawie 20 proc. w porównaniu z 2023 rokiem.
Prezydent Trump konsekwentnie prosił kraje europejskie, aby zrobiły więcej. Złożyliśmy zobowiązanie (na szczycie Sojuszu) w Walii w 2014 r. i zasadniczo niewiele się wydarzyło po 2014 r.
- podkreślił.
Naprawdę zaczęło się to rozwijać, gdy był prezydentem w 2016, 2017 roku, a szczególnie w latach 2018 i 2019, aż do dziś (...)
- powiedział Mark Rutte.
Proces planowania obronnego NATO
Szef NATO podkreślił również, że kraje członkowskie powinny kontynuować proces planowania obrony Sojuszu.
Musimy to kontynuować. Dobre jest to, że mamy teraz proces planowania obronnego NATO, który da jasność co do działań koniecznych, aby zapewnić nam bezpieczeństwo. Następnie zobaczymy, gdzie są luki
- mówił szef NATO.
Teraz będziemy mieć debatę dotyczącą tego, jak wypełnić lukę między tym, gdzie jesteśmy, a gdzie musimy być. Spodziewam się, że będzie to ponad 3 proc., (...) ale nie zobowiązuję się teraz do żadnej liczby, ponieważ nadal jesteśmy na wczesnym etapie dokładnego szacowania szczegółów
- zastrzegł.
Wydatki państw NATO na obronność
Państwa członkowskie NATO zobowiązały się do wydawania co najmniej 2 proc. swojego PKB na obronność w 2014 r. podczas szczytu w Walii. Decyzja ta została podjęta w odpowiedzi na nielegalną aneksję Krymu przez Rosję.
Chociaż większość krajów NATO zgodziła się na te ustalenia, nie wszystkie je wypełniają. Część państw sojuszniczych wydaje znacznie więcej niż 2 proc., podczas gdy inne mają trudności z osiągnięciem tego progu.