"Wygłosił pozbawione konkretów wystąpienie". Politycy PiS o przemówieniu Donalda Tuska w PE
Poseł Mariusz Błaszczak zwrócił uwagę na kilka kwestii, które wygłosił w Parlamencie Europejskim, premier Donald Tusk.
Gdyby porównywać prezydencję przygotowaną przez nasz rząd, a tę przygotowaną przez obecnie rządzących to należałoby porównywać encyklopedię ze ściągą pisaną na kolanie. Donald Tusk sprawiał takie wrażenie. Nie powiedział o sprawach zasadniczych, które powinny być przesłaniem Polski w czasie sprawowania prezydencji
- powiedział poseł Mariusz Błaszczak. Polityk przypomniał również, że PiS "zakładało zorganizowanie kilku szczytów RE".
Na temat planów polskiego rządu na czas prezydencji w Radzie Unii Europejskiej wypowiedział się również europoseł Patryk Jaki.
Polska prezydencję może pełnić raz na ponad dekadę i w tym czasie powinniśmy załatwiać ważne sprawy dla Polski. Tak robią wszystkie państwa, które pełnią prezydencję. Konia z rzędem temu, kto w planie prezydencji D. Tuska znajdzie jeden konkretny projekt legislacyjny. Inni uchwalają konkretne prawa, a my będziemy dopiero szukać rozwiązań. To jest kompletne nic
- powiedział europoseł Patryk Jaki.
Natomiast europoseł Tobiasz Bocheński wspomniał, że "Polska otrzymuje wielką szansę" przewodniczenia w UE.
Czy D. Tusk właściwie wykorzystuje szansę, którą można podjąć, by rozgrywać polskie interesy w UE i przedstawić polski punkt widzenia? Czy D. Tusk podczas swojego wystąpienia powiedział jakich inicjatyw oczekuje od KE, zaprezentował najważniejsze problemy i wyzwania geopolityczne, przedstawił konkretną agendę najważniejszych priorytetów dla Polski? Nie. Wygłosił długie, płytkie i pozbawione konkretów wystąpienie, które było skierowane wyłącznie do polskiej opinii publicznej.
- stwierdził europoseł Tobiasz Bocheński.
Wystąpienie Donalda Tuska w PE
Premier Polski Donald Tusk w zeszłym tygodniu przemawiał w Parlamencie Europejskim, gdzie zaprezentował priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Hasło polskiej prezydencji brzmi "Bezpieczeństwo, Europo!". Na samym początku swojego wystąpienia nieoczekiwanie Tusk sparafrazował polski hymn.
Jeszcze Europa nie zginęła, póki my żyjemy. Ta parafraza słów polskiego hymnu chyba dobrze oddaje nastrój odczuwalny w każdym zakątku naszego globu
– powiedział szef polskiego rządu. Podkreślił, że "dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka".
Stwierdził również, że "nastrój niepewności, czasami dezorientacji" jest odczuwalny w każdym zakątku naszego globu i "możemy dzisiaj mówić o pewnym kryzysie ducha". Zaznaczył, że Polska wybrała na motto swojej prezydencji w Radzie UE słowa "Bezpieczeństwo, Europo!", bo jest to – jak powiedział – próba odpowiedzi na ten moment "globalnego zawahania".
-
"El Pais": UE obawia się, że Trump ws. Ukrainy zepchnie ją na boczny tor
-
Ruch właściciela TVN. Ujawniono notatkę dyrektora telewizji należącej do Warner Bros. Discovery
-
Jest nowy uczestnik "Tańca z gwiazdami". Burza w komentarzach
Polska prezydencja w Radzie UE
To drugi raz, kiedy Polska sprawuje prezydencję w Radzie Unii Europejskiej – poprzednia przypadała na drugie półrocze 2011 r.
Prezydencja w Radzie UE sprawowana jest w systemie rotacyjnym kolejno przez wszystkie państwa członkowskie, począwszy od stycznia i lipca danego roku. Przedstawiciele państwa sprawującego prezydencję są odpowiedzialni m.in. za ustalanie porządku obrad posiedzeń poszczególnych gremiów Rady oraz prowadzenie negocjacji w gronie państw członkowskich.
💬 Europoseł PiS @TABochenski: Polska otrzymuje wielką szansę i przewodniczy UE w ramach prezydencji. Czy D. Tusk właściwie wykorzystuje szansę, którą można podjąć, by rozgrywać polskie interesy w UE i przedstawić polski punkt widzenia? Czy D. Tusk podczas swojego wystąpienia… pic.twitter.com/lkzMeJEAKy
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) January 27, 2025