Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Trzeba bronić polskiej pracy!

– Stoimy u progu kryzysu gospodarczego. Już w ubiegłym roku obserwowaliśmy pierwsze symptomy załamania. Były nimi kolejne doniesienia o zamykanych zakładach pracy i zwolnieniach grupowych. Wreszcie pod koniec roku potwierdziły się informacje o tym, że rośnie bezrobocie. Toczy się kula śnieżna napędzana kolejnymi restrykcjami związanymi z tzw. Zielonym Ładem i nieudolną polityką państwa. Wszystko wskazuje na to, że 2025 rok może przynieść apogeum problemów – przewiduje Michał Ossowski, redaktor naczelny „TS”. To właśnie rynek pracy targany zwolnieniami grupowymi jest głównym tematem najnowszego wydania naszego tygodnika.
Okładka Tygodnika Solidarność Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Trzeba bronić polskiej pracy!
Okładka Tygodnika Solidarność / Tygodnik Solidarność nr 02/2025

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

Numer otwiera relacja z protestu Solidarności w obronie miejsc pracy w polskich elektrowniach węglowych. Górnicy i energetycy przyjechali 9 stycznia do stolicy, by przypomnieć politykom, że umów należy dotrzymywać, a Europejski Zielony Ład zabije polską gospodarkę. 

„Dlaczego Polska zwalnia? Bo zwalnia!” 

O negatywnych skutkach unijnej polityki klimatycznej pisał w swoim felietonie także Rafał Woś. 

„W rok 2025 wchodzimy więc właśnie tak. Bez polityki nakierowanej na utrzymanie wysokiego – wciąż jeszcze po dobrych PiS-owskich czasach – zatrudnienia i niskiego bezrobocia. Nawet bez analizy i świadomości, dlaczego miejsca pracy znikają – środowiska ideowe tworzące zaplecze rządu Donalda Tuska odmawiają przyjęcia do wiadomości choćby tego, jak narzucany nam unijny klimatyzm podcina zdolności wytwórcze polskiej gospodarki i likwiduje dobre miejsca pracy, zastępując je zwykle bieda-zatrudnieniem” – ocenia Rafał Woś, wicenaczelny „TS”. 

Upadek Azotów to będzie tragedia 

Lider polskiego rynku nawozowego Grupy Azoty znajduje się w poważnych tarapatach. Koncern jest zadłużony na około 10 mld złotych, a rosyjskie i białoruskie nawozy zalewają europejskie rynki. Polski gigant tnie zatrudnienie, między innymi w grzybowskim Siarkopolu, a Solidarność apeluje do polityków o nałożenie cel na nawozy ze Wschodu. 

O tym, jak doszło do tak dramatycznej sytuacji drugiego w Unii Europejskiej producenta nawozów azotowych i wieloskładnikowych, dowiedzą się państwo z tekstu Barbary Michałowskiej i Marcina Krzeszowca. 

Źle się dzieje z polską pracą 

O tym, jak bezrobocie wygląda „na papierze” i jaki to ma związek z rzeczywistością, pisze dla nas Krzysztof Karnkowski. 

„Dane o bezrobociu pozornie, niczym prognozy powodziowe z jesieni według Donalda Tuska, alarmujące nie są. (…) Skoro więc jest tak dobrze, czemu jest tak źle? Po pierwsze – zwolnienia rozkładają się w czasie i nie wszyscy trafili już do puli zarejestrowanych bezrobotnych. Po drugie – w raportowaniu i rejestrowaniu mogą występować opóźnienia, czasem wynikające z samej natury statystyki, więc tracący dziś pracę, jeśli nie znajdą szybko nowego zajęcia, na liczby wpłyną zapewne w przyszłym roku. Częściej niż w poprzednich latach polscy pracownicy zaczynają myśleć o znalezieniu zajęcia za granicą i znajdują je, bardzo często w Niemczech. Zwolnienia grupowe wciąż jeszcze nie są – przynajmniej w świetle statystyki – zjawiskiem masowym, choć przybierają na sile” – twierdzi Karnkowski. 

O problemach świata nauki i działalności związku zawodowego Solidarność na Uniwersytecie Śląskim mówił w rozmowie z Jakubem Pacanem zastępca przewodniczącego Krajowej Sekcji Nauki NSZZ „Solidarność” i przewodniczący Związku na Uniwersytecie Śląskim Krzysztof Pszczółka. 

– Jako Solidarność jesteśmy obecni w takich ciałach, jak Komisja Antymobbingowa i Antydyskryminacyjna. Nie ma na uczelni innej instytucji niż Związek, do której pracownik może się zwrócić, gdy np. wpadnie w tryby procedur administracyjnych, nie przewidujących jego przejściowo trudniejszej sytuacji życiowej – zaznacza Krzysztof Pszczółka. 

O braku jednolitej koncepcji na rozwój polskiego przemysłu ze strony koalicji KO, Lewicy i Trzeciej Drogi pisze w swoim tekście Ludwik Pęzioł. 

„Kto pamięta gospodarczą filozofię rządów Tuska z lat 2007–2013, doświadcza dziś déjà vu, i to na wielu poziomach. Premier w tamtym okresie nawet nie podjął próby wypracowania dalekosiężnej strategii rozwoju przemysłu, prywatyzował na wyścigi (częściowo nawet newralgiczne spółki energetyczne!), utracił kontrolę nad kluczowymi sektorami polskiej gospodarki, a także marginalizował tradycyjne gałęzie produkcji. Symbolem jego spolegliwości wobec organów unijnych był z kolei upadek Stoczni Gdynia i Szczecińskiej, które zamknięto w następstwie postanowień Komisji Europejskiej. Pierwszy rok rządów «uśmiechniętej koalicji» wskazuje, że czeka nas powtórka z rozrywki” – przewiduje Pęzioł. 

„Nadzieja w świętych i anarchistach” pod takim tytułem Agnieszka Żurek zastanawia się, w jaki sposób „przełożyć ducha Solidarności z wielkich zakładów pracy do świata wielkich korporacji”. 

„Na zdrowy rozum, obok rolników, górników i pracowników PKP Cargo powinni więc wspólnie protestować «młodzi wykształceni z wielkich ośrodków», których także bezpośrednio przecież dotykają inflacja, wzrost cen energii czy poziomu bezpieczeństwa kraju. Udało się na chwilę połączyć siły «dinozaurów» i «japiszonów» podczas akcji «Tak dla CPK!», rozwarstwienie międzypokoleniowe – zwłaszcza w obszarze idei i komunikacji – wciąż jednak daje się we znaki, osłabiając siłę polskiego społeczeństwa i jego skuteczność w walce o podstawowe kwestie” – twierdzi Żurek. 

Co jeszcze w numerze?

„Czy coś uchroni nas przed chaosem?” – o kondycji polskiej demokracji pod rządami premiera Tuska pisze Mariusza Staniszewski.

„Ryś kolaborator” – portret polityka przedstawia Ludwik Pęzioł.

„Europejska prezydencja skażona słabą dyplomacją” – to tytuł artykułu Wojciecha Kuleckiego.

„Widmo populizmu” – o niestabilnej sytuacji politycznej w krajach UE i rosnącej w siłę „skrajnej prawicy” pisze Zdzisław Krasnodębski. 

W kąciku kulturowym znajdą państwo wywiad Bartosza Boruciaka z wokalistką Lanberry oraz tekst Krzysztofa Karnkowskiego o „Pełnokrwistym kinie” koreańskim.  

Polecamy także pozostałe teksty: „Trump chce podnieść zarobki najbiedniejszych” – tekst Tomasza Winiarskiego, „Uwięzione pióro Boualema Sansala”  – autorstwa Marcina Darmasa, „Nowomowa pręży muskuły” – tekst Katarzyny Kasjanowicz

…oraz felietony naszych współpracowników: Jana Wróbla, Karola Gaca, Moniki Małkowskiej, Tadeusza Płużańskiego.

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

Nr 2 (1875) 14 stycznia 2025 r. 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny

IMGW przewiduje w czwartek gwałtowne wzrosty poziomu wód w południowo wschodniej części województwa lubelskiego. Stany wody w pięciu punktach znajdują się w strefach wysokich.

Hołownia traci kontrolę? Petru mówi o nowej partii z ostatniej chwili
Hołownia traci kontrolę? Petru mówi o nowej partii

Ryszard Petru, ekonomista i poseł Polski 2050, w ostatnim wywiadzie dla Polsat News przyznał, że środowisko przedsiębiorców coraz częściej sugeruje mu stworzenie nowej formacji politycznej. Choć sam podkreśla, że nadal widzi potencjał w partii Szymona Hołowni, nie wyklucza powstania nowego bytu politycznego.

Parlament Europejski zdecydował ws. odwołania Ursuli von der Leyen z ostatniej chwili
Parlament Europejski zdecydował ws. odwołania Ursuli von der Leyen

Parlament Europejski w Strasburgu opowiedział się w czwartek przeciwko wnioskowi o wotum nieufności dla Komisji Europejskiej, na której czele stoi Ursula von der Leyen. W głosowaniu 175 europosłów była za przyjęciem wniosku, przeciwko opowiedziało się 360, a 18 się wstrzymało.

Andrzej Duda odniósł się do słów ws. kary za zdradę. Przypomniał, kto wcześniej mówił o wieszaniu z ostatniej chwili
Andrzej Duda odniósł się do słów ws. kary za zdradę. Przypomniał, kto wcześniej mówił o wieszaniu

W środę wieczorem Andrzej Duda w wywiadzie dla kanałów Otwarta Konserwa, Nowy Ład i Klub Jagielloński krytykował część środowiska sędziowskiego, która "opowiada się po jednej ze stron sporu politycznego". Przytoczył też wypowiedź: "Dlaczego w Polsce jest tyle zdrady i warcholstwa bezczelnego? Ponieważ dawno nikogo nie powieszono za zdradę". Ten cytat wzburzył polityków koalicji i wspierających ich komentatorów. Prezydent postanowił odnieść się do tych reakcji.  

TVP wycofuje się z produkcji Lalki. Zdjęcia ruszają za dwa tygodnie Wiadomości
TVP wycofuje się z produkcji "Lalki". Zdjęcia ruszają za dwa tygodnie

Nie będzie nowego serialu opartego na adaptacji "Lalki" Bolesława Prusa – przekazał Radosław Drabik, producent filmu. Powodem jest rezygnacja TVP z realizacji serialu. Zastrzegł jednocześnie, że zdjęcia do filmu w wersji kinowej ruszają za dwa tygodnie. 

Komunikat dla użytkowników aplikacji mObywatel z ostatniej chwili
Komunikat dla użytkowników aplikacji mObywatel

Sejm przyjął wszystkie poprawki do nowelizacji ustawy o aplikacji mObywatel wprowadzającej nowe usługi w aplikacji, m.in. mStłuczkę oraz funkcję wirtualnego asystenta opartego na modelu sztucznej inteligencji.

Wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen? Dwa ciężkie zarzuty z ostatniej chwili
Wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen? Dwa ciężkie zarzuty

Parlament Europejski zagłosuje w czwartek nad wnioskiem o wotum nieufności dla Komisji Europejskiej, na której czele stoi Ursula von der Leyen. Podpisy pod wnioskiem zbierał europoseł Gheorghe Piperea ze Związku Jedności Rumunów (AUR).

Polski rząd godzi się na umowę z Mercosur. Wspólne oświadczenie rządów francuskiego i polskiego z ostatniej chwili
"Polski rząd godzi się na umowę z Mercosur". Wspólne oświadczenie rządów francuskiego i polskiego

''Polski rząd godzi się na umowę UE–MERCOSUR'' – pisze Jacek Saryusz Wolski na platformie X. Umowa budzi potężne kontrowersje.

Sejm przyjął uchwałę o upamiętnieniu ofiar Obławy Augustowskiej z ostatniej chwili
Sejm przyjął uchwałę o upamiętnieniu ofiar Obławy Augustowskiej

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 80. rocznicę zbrodni oddaje hołd ofiarom Obławy Augustowskiej, niezłomnym żołnierzom drugiej konspiracji, którzy po zakończeniu II wojny światowej podjęli heroiczną walkę o prawdziwą niepodległość Polski – głosi uchwała przyjęta w środę przez izbę niższą.

Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców Wiadomości
Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców

Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach już się nie rozprzestrzenia, sytuacja jest opanowana - podała wieczorem straż pożarna. Ogień objął około 400 metrów kwadratowych, nikt nie został poszkodowany. Dogaszanie może potrwać kilka godzin.

REKLAMA

Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Trzeba bronić polskiej pracy!

– Stoimy u progu kryzysu gospodarczego. Już w ubiegłym roku obserwowaliśmy pierwsze symptomy załamania. Były nimi kolejne doniesienia o zamykanych zakładach pracy i zwolnieniach grupowych. Wreszcie pod koniec roku potwierdziły się informacje o tym, że rośnie bezrobocie. Toczy się kula śnieżna napędzana kolejnymi restrykcjami związanymi z tzw. Zielonym Ładem i nieudolną polityką państwa. Wszystko wskazuje na to, że 2025 rok może przynieść apogeum problemów – przewiduje Michał Ossowski, redaktor naczelny „TS”. To właśnie rynek pracy targany zwolnieniami grupowymi jest głównym tematem najnowszego wydania naszego tygodnika.
Okładka Tygodnika Solidarność Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Trzeba bronić polskiej pracy!
Okładka Tygodnika Solidarność / Tygodnik Solidarność nr 02/2025

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

Numer otwiera relacja z protestu Solidarności w obronie miejsc pracy w polskich elektrowniach węglowych. Górnicy i energetycy przyjechali 9 stycznia do stolicy, by przypomnieć politykom, że umów należy dotrzymywać, a Europejski Zielony Ład zabije polską gospodarkę. 

„Dlaczego Polska zwalnia? Bo zwalnia!” 

O negatywnych skutkach unijnej polityki klimatycznej pisał w swoim felietonie także Rafał Woś. 

„W rok 2025 wchodzimy więc właśnie tak. Bez polityki nakierowanej na utrzymanie wysokiego – wciąż jeszcze po dobrych PiS-owskich czasach – zatrudnienia i niskiego bezrobocia. Nawet bez analizy i świadomości, dlaczego miejsca pracy znikają – środowiska ideowe tworzące zaplecze rządu Donalda Tuska odmawiają przyjęcia do wiadomości choćby tego, jak narzucany nam unijny klimatyzm podcina zdolności wytwórcze polskiej gospodarki i likwiduje dobre miejsca pracy, zastępując je zwykle bieda-zatrudnieniem” – ocenia Rafał Woś, wicenaczelny „TS”. 

Upadek Azotów to będzie tragedia 

Lider polskiego rynku nawozowego Grupy Azoty znajduje się w poważnych tarapatach. Koncern jest zadłużony na około 10 mld złotych, a rosyjskie i białoruskie nawozy zalewają europejskie rynki. Polski gigant tnie zatrudnienie, między innymi w grzybowskim Siarkopolu, a Solidarność apeluje do polityków o nałożenie cel na nawozy ze Wschodu. 

O tym, jak doszło do tak dramatycznej sytuacji drugiego w Unii Europejskiej producenta nawozów azotowych i wieloskładnikowych, dowiedzą się państwo z tekstu Barbary Michałowskiej i Marcina Krzeszowca. 

Źle się dzieje z polską pracą 

O tym, jak bezrobocie wygląda „na papierze” i jaki to ma związek z rzeczywistością, pisze dla nas Krzysztof Karnkowski. 

„Dane o bezrobociu pozornie, niczym prognozy powodziowe z jesieni według Donalda Tuska, alarmujące nie są. (…) Skoro więc jest tak dobrze, czemu jest tak źle? Po pierwsze – zwolnienia rozkładają się w czasie i nie wszyscy trafili już do puli zarejestrowanych bezrobotnych. Po drugie – w raportowaniu i rejestrowaniu mogą występować opóźnienia, czasem wynikające z samej natury statystyki, więc tracący dziś pracę, jeśli nie znajdą szybko nowego zajęcia, na liczby wpłyną zapewne w przyszłym roku. Częściej niż w poprzednich latach polscy pracownicy zaczynają myśleć o znalezieniu zajęcia za granicą i znajdują je, bardzo często w Niemczech. Zwolnienia grupowe wciąż jeszcze nie są – przynajmniej w świetle statystyki – zjawiskiem masowym, choć przybierają na sile” – twierdzi Karnkowski. 

O problemach świata nauki i działalności związku zawodowego Solidarność na Uniwersytecie Śląskim mówił w rozmowie z Jakubem Pacanem zastępca przewodniczącego Krajowej Sekcji Nauki NSZZ „Solidarność” i przewodniczący Związku na Uniwersytecie Śląskim Krzysztof Pszczółka. 

– Jako Solidarność jesteśmy obecni w takich ciałach, jak Komisja Antymobbingowa i Antydyskryminacyjna. Nie ma na uczelni innej instytucji niż Związek, do której pracownik może się zwrócić, gdy np. wpadnie w tryby procedur administracyjnych, nie przewidujących jego przejściowo trudniejszej sytuacji życiowej – zaznacza Krzysztof Pszczółka. 

O braku jednolitej koncepcji na rozwój polskiego przemysłu ze strony koalicji KO, Lewicy i Trzeciej Drogi pisze w swoim tekście Ludwik Pęzioł. 

„Kto pamięta gospodarczą filozofię rządów Tuska z lat 2007–2013, doświadcza dziś déjà vu, i to na wielu poziomach. Premier w tamtym okresie nawet nie podjął próby wypracowania dalekosiężnej strategii rozwoju przemysłu, prywatyzował na wyścigi (częściowo nawet newralgiczne spółki energetyczne!), utracił kontrolę nad kluczowymi sektorami polskiej gospodarki, a także marginalizował tradycyjne gałęzie produkcji. Symbolem jego spolegliwości wobec organów unijnych był z kolei upadek Stoczni Gdynia i Szczecińskiej, które zamknięto w następstwie postanowień Komisji Europejskiej. Pierwszy rok rządów «uśmiechniętej koalicji» wskazuje, że czeka nas powtórka z rozrywki” – przewiduje Pęzioł. 

„Nadzieja w świętych i anarchistach” pod takim tytułem Agnieszka Żurek zastanawia się, w jaki sposób „przełożyć ducha Solidarności z wielkich zakładów pracy do świata wielkich korporacji”. 

„Na zdrowy rozum, obok rolników, górników i pracowników PKP Cargo powinni więc wspólnie protestować «młodzi wykształceni z wielkich ośrodków», których także bezpośrednio przecież dotykają inflacja, wzrost cen energii czy poziomu bezpieczeństwa kraju. Udało się na chwilę połączyć siły «dinozaurów» i «japiszonów» podczas akcji «Tak dla CPK!», rozwarstwienie międzypokoleniowe – zwłaszcza w obszarze idei i komunikacji – wciąż jednak daje się we znaki, osłabiając siłę polskiego społeczeństwa i jego skuteczność w walce o podstawowe kwestie” – twierdzi Żurek. 

Co jeszcze w numerze?

„Czy coś uchroni nas przed chaosem?” – o kondycji polskiej demokracji pod rządami premiera Tuska pisze Mariusza Staniszewski.

„Ryś kolaborator” – portret polityka przedstawia Ludwik Pęzioł.

„Europejska prezydencja skażona słabą dyplomacją” – to tytuł artykułu Wojciecha Kuleckiego.

„Widmo populizmu” – o niestabilnej sytuacji politycznej w krajach UE i rosnącej w siłę „skrajnej prawicy” pisze Zdzisław Krasnodębski. 

W kąciku kulturowym znajdą państwo wywiad Bartosza Boruciaka z wokalistką Lanberry oraz tekst Krzysztofa Karnkowskiego o „Pełnokrwistym kinie” koreańskim.  

Polecamy także pozostałe teksty: „Trump chce podnieść zarobki najbiedniejszych” – tekst Tomasza Winiarskiego, „Uwięzione pióro Boualema Sansala”  – autorstwa Marcina Darmasa, „Nowomowa pręży muskuły” – tekst Katarzyny Kasjanowicz

…oraz felietony naszych współpracowników: Jana Wróbla, Karola Gaca, Moniki Małkowskiej, Tadeusza Płużańskiego.

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

Nr 2 (1875) 14 stycznia 2025 r. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe