Litwa potężnie przepłaci za niemieckie Leopardy? "Najdroższe czołgi na świecie"
Litwa potężnie przepłaci za niemieckie Leopardy? "Najdroższe czołgi na świecie"
W piątek niemiecka firma zbrojeniowa KNDS Deutschland przekazała, że podpisała kontrakt na produkcję 44 czołgów Leopard 2A8 przeznaczonych dla Litewskich Sił Zbrojnych za 950 milionów euro, co przekłada się na koszt około 21,5 miliona euro za jednostkę. Ta cena jest jedną z najwyższych na świecie dla tego typu sprzętu wojskowego.
Porównanie cen z innymi krajami
Autor artykułu opublikowanego na portalu strefaobrony.pl wskazuje, że dla porównania:
- Norwegia zakupiła 54 Leopardy 2A8 za 1,67 miliarda euro, co daje około 30 milionów euro za czołg
- Niemcy dla własnych sił zbrojnych zamówiły 18 Leopardów 2A8 za 525,6 miliona euro, co daje koszt około 29 milionów euro za jednostkę
- Polska zdecydowała się na tańsze opcje, kupując amerykańskie M1A2 Abrams za około 19 milionów dolarów za czołg oraz południowokoreańskie K2 Black Panther za około 18,7 milionów dolarów za jednostkę
Zakup leopardów - 50 proc. budżetu obronnego Litwy
Wskazano również, że zakup Litwy jest jednym z najdroższych na świecie, szczególnie w kontekście budżetu obronnego kraju, który wynosi około 2,4 miliarda euro na 2024 rok. Oznacza to, że zakup leopardów stanowi prawie 50 proc. całkowitego budżetu na obronność Litwy. Dodatkowe koszty związane z amunicją, serwisem i wsparciem logistycznym mogą jeszcze zwiększyć całkowite wydatki Litwy na modernizację sił pancernych.
- Komunikat IMGW na Boże Narodzenie 2024. Oto co nas czeka
- Tusk i Kaczyński nie mają powodów do zadowolenia. Najnowszy sondaż partyjny
Uzależnienie od niemieckich firm
Zdaniem serwisu strefaobrony.pl, "Litwa może się przejechać na leopardach".
Ponadto, Litwa kupuje leopardy, aby sformować batalion czołgów, który wejdzie w skład nowej dywizji wojsk lądowych. Jeżeli Wilno nie podpisze kolejnych umów z niemieckim przemysłem i nie uzyska transferu kompetencji przemysłowych do lokalnych firm, nowy batalion będzie w pełni zależny od niemieckich firm zbrojeniowych oraz od rządu w Berlinie, który nadzoruje umowy eksportowe w branży obronnej i ma narzędzia do tego, aby wywierać wpływ na niemieckie spółki
– pisze autor artykułu Łukasz Prus i zauważa, że litewscy urzędnicy mogli zdać sobie z tego sprawę, bowiem Wilno początkowo zamierzał kupić od Niemiec ponad 50 czołgów Leopard 2A8, a ostatecznie zdecydowano się na 44 sztuki.