Chaos w Korei Południowej. Opozycja grozi premierowi impeachmentem
Specjalny prokurator miałby się zająć postępowaniem dotyczącym nieudanej próby wprowadzenia stanu wojennego w Korei Południowej przez prezydenta Jun Suk Yeola.
Opozycja grozi kolejnym impeachmentem
Opozycyjna Partia Demokratyczna stwierdziła również, że specjalny prokurator ma się zająć również śledztwem dotyczącym żony Jun Suk Yeola, która miała przyjąć jako prezent luksusową torebkę Dior o wartości około 2,25 tys. dol.
Politycy opozycji zarzucają także p.o. prezydenta Korei Południowej Hanowi Duck-soo, że ten miał doradzać koreańskiemu przywódcy w kwestii wprowadzenia stanu wojennego.
Pełniący obowiązki prezydenta Duck-soo ma podpisać ustawę do najbliższego wtorku.
-
Parlament Korei Południowej podjął decyzję w sprawie prezydenta
-
Burza w sieci. Dziennikarze i politycy KO przyłapani na wspólnym imprezowaniu [WIDEO]
-
Raport RPO ws. aresztowania ks. Olszewskiego. Jest komentarz mec. Bartosza Lewandowskiego
-
List otwarty Romanowskiego do Bodnara. Polityk chce wrócić do kraju
Stan wojenny w Korei Południowej
Należy przypomnieć, że Jun Suk Yeol wprowadził 3 grudnia stan wojenny na terenie całej Korei Południowej. Jednakże w ciągu kilku godzin, opozycja zdołała przyjąć w parlamencie ustawę znoszącą stan wojenny. Ze względu na opór społeczny i polityczny, prezydent Suk Yeol wycofał się ze swoich planów i przyjął decyzję parlamentu.
Ostatecznie został on odwołany z funkcji prezydenta 14 grudnia. Za jego odwołaniem zagłosowało 204 posłów, z kolei 85 było przeciw.