RPO włącza się w sprawę Wieczorka. Prosi o dokumenty

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do ministra nauki Dariusza Wieczorka o wyjaśnienia w sprawie przekazania danych przewodniczącej związku zawodowego Uniwersytetu Szczecińskiego (US) władzom uczelni. Poprosił też m.in. o przesłanie kopii korespondencji US z MNiSW.
Dariusz Wieczorek RPO włącza się w sprawę Wieczorka. Prosi o dokumenty
Dariusz Wieczorek / PAP/Jakub Kaczmarczyk

RPO reaguje ws. działań ministra nauki

RPO powołał się na publikacje prasowe jako źródło informacji o zgłoszeniu do ministra nauki przez przewodniczącą związku zawodowego informacji o ewentualnych nieprawidłowościach w Uniwersytecie Szczecińskim, a także o ujawnieniu przez ministerstwo jej danych osobowych. Miało to doprowadzić do podjęcia wobec niej działań odwetowych.

Jak wskazał, "według doniesień prasowych szefowa związku w piśmie do Ministra z 25 lipca 2024 r. nt. sytuacji finansowej uczelni podkreśliła, żeby potraktować ją jako sygnalistę i nie ujawniać jej tożsamości rektorowi USz. W piśmie z 28 sierpnia 2024 r. resort miał ją poinformować, że nie przysługuje jej status sygnalisty i spytać, czy zgadza się na ujawnienie jej danych osobowych rektorowi".

"Mimo braku jej zgody Ministerstwo miało ją poinformować, że i tak przekaże jej pismo rektorowi «w trosce o dobro społeczności akademickiej». Miało do tego dojść 23 września 2024 r. mimo braku zgody osoby, która dostrzegła nieprawidłowości. W kolejnych pismach przewodnicząca związku podkreślała, by traktować ją jako sygnalistę. Także to miało być przekazane rektorowi" – dodał RPO.

W liście skierowanym 17 grudnia do ministra nauki i szkolnictwa wyższego Dariusza Wieczorka RPO prosi więc o "przesłanie kopii pism przytoczonych we wskazanych publikacjach prasowych, w tym otrzymanych od przewodniczącej związku zawodowego, a także korespondencji Ministerstwa z Uniwersytetem Szczecińskim dotyczącej tej sprawy".

Wiącek zwraca się też z prośbą o wyjaśnienia, "z jakich przyczyn Ministerstwo przekazało otrzymane pisma rektorowi uczelni, w której miało dojść do ewentualnych nieprawidłowości". Rzecznik prosi też o informacje, jakie działania MNiSW podjęło w związku ze zgłoszonymi ewentualnymi nieprawidłowościami na Uniwersytecie Szczecińskim.

Resort zdradził rektorowi dane sygnalistki. Kontekst

W zeszłym tygodniu Wirtualna Polska ujawniła, że szefowa związku zawodowego Gabriela Fostiak na Uniwersytecie Szczecińskim zwróciła się do ministra nauki i szkolnictwa wyższego Dariusza Wieczorka z informacją o nieprawidłowościach, do których jej zdaniem miało dojść na tej uczelni. Szef resortu miał przekazać jej pisma i dane rektorowi US. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zawiadomiło szefową związków, że nie przysługuje jej status anonimowej sygnalistki, ponieważ poruszona przez nią sprawa wykracza poza zakres unijnej dyrektywy o sygnalistach.

Po publikacji WP minister Wieczorek przekonywał na konferencji prasowej m.in., że Fostiak nie można uznać za sygnalistkę, "tym bardziej, że ustawa o sygnalistach nie weszła jeszcze w życie", a zakres jej skarg to kwestia bieżącego funkcjonowania uczelni. "To są rzeczy, w których strona związkowa ma absolutnie prawo zadawać nawet te najtrudniejsze pytania właśnie panu rektorowi" – mówił. Przepraszając kobietę, "jeśli w jakikolwiek sposób poczuła się urażona", zapowiedział, że nie poda się do dymisji.

W sprawie kontrowersji wokół ministra Wieczorka premier Donald Tusk spotkał się w poniedziałek z wicemarszałkiem Sejmu i liderem Lewicy Włodzimierzem Czarzastym. W piątek ma się odbyć kolejna rozmowa obu polityków, m.in. w tej sprawie.

Z kolei posłowie PiS złożyli w Sejmie wniosek o wotum nieufności wobec ministra Wieczorka. Ma być rozpatrzony wniosek na pierwszym lub drugim styczniowym posiedzeniu izby. (PAP)


 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

RPO włącza się w sprawę Wieczorka. Prosi o dokumenty

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do ministra nauki Dariusza Wieczorka o wyjaśnienia w sprawie przekazania danych przewodniczącej związku zawodowego Uniwersytetu Szczecińskiego (US) władzom uczelni. Poprosił też m.in. o przesłanie kopii korespondencji US z MNiSW.
Dariusz Wieczorek RPO włącza się w sprawę Wieczorka. Prosi o dokumenty
Dariusz Wieczorek / PAP/Jakub Kaczmarczyk

RPO reaguje ws. działań ministra nauki

RPO powołał się na publikacje prasowe jako źródło informacji o zgłoszeniu do ministra nauki przez przewodniczącą związku zawodowego informacji o ewentualnych nieprawidłowościach w Uniwersytecie Szczecińskim, a także o ujawnieniu przez ministerstwo jej danych osobowych. Miało to doprowadzić do podjęcia wobec niej działań odwetowych.

Jak wskazał, "według doniesień prasowych szefowa związku w piśmie do Ministra z 25 lipca 2024 r. nt. sytuacji finansowej uczelni podkreśliła, żeby potraktować ją jako sygnalistę i nie ujawniać jej tożsamości rektorowi USz. W piśmie z 28 sierpnia 2024 r. resort miał ją poinformować, że nie przysługuje jej status sygnalisty i spytać, czy zgadza się na ujawnienie jej danych osobowych rektorowi".

"Mimo braku jej zgody Ministerstwo miało ją poinformować, że i tak przekaże jej pismo rektorowi «w trosce o dobro społeczności akademickiej». Miało do tego dojść 23 września 2024 r. mimo braku zgody osoby, która dostrzegła nieprawidłowości. W kolejnych pismach przewodnicząca związku podkreślała, by traktować ją jako sygnalistę. Także to miało być przekazane rektorowi" – dodał RPO.

W liście skierowanym 17 grudnia do ministra nauki i szkolnictwa wyższego Dariusza Wieczorka RPO prosi więc o "przesłanie kopii pism przytoczonych we wskazanych publikacjach prasowych, w tym otrzymanych od przewodniczącej związku zawodowego, a także korespondencji Ministerstwa z Uniwersytetem Szczecińskim dotyczącej tej sprawy".

Wiącek zwraca się też z prośbą o wyjaśnienia, "z jakich przyczyn Ministerstwo przekazało otrzymane pisma rektorowi uczelni, w której miało dojść do ewentualnych nieprawidłowości". Rzecznik prosi też o informacje, jakie działania MNiSW podjęło w związku ze zgłoszonymi ewentualnymi nieprawidłowościami na Uniwersytecie Szczecińskim.

Resort zdradził rektorowi dane sygnalistki. Kontekst

W zeszłym tygodniu Wirtualna Polska ujawniła, że szefowa związku zawodowego Gabriela Fostiak na Uniwersytecie Szczecińskim zwróciła się do ministra nauki i szkolnictwa wyższego Dariusza Wieczorka z informacją o nieprawidłowościach, do których jej zdaniem miało dojść na tej uczelni. Szef resortu miał przekazać jej pisma i dane rektorowi US. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zawiadomiło szefową związków, że nie przysługuje jej status anonimowej sygnalistki, ponieważ poruszona przez nią sprawa wykracza poza zakres unijnej dyrektywy o sygnalistach.

Po publikacji WP minister Wieczorek przekonywał na konferencji prasowej m.in., że Fostiak nie można uznać za sygnalistkę, "tym bardziej, że ustawa o sygnalistach nie weszła jeszcze w życie", a zakres jej skarg to kwestia bieżącego funkcjonowania uczelni. "To są rzeczy, w których strona związkowa ma absolutnie prawo zadawać nawet te najtrudniejsze pytania właśnie panu rektorowi" – mówił. Przepraszając kobietę, "jeśli w jakikolwiek sposób poczuła się urażona", zapowiedział, że nie poda się do dymisji.

W sprawie kontrowersji wokół ministra Wieczorka premier Donald Tusk spotkał się w poniedziałek z wicemarszałkiem Sejmu i liderem Lewicy Włodzimierzem Czarzastym. W piątek ma się odbyć kolejna rozmowa obu polityków, m.in. w tej sprawie.

Z kolei posłowie PiS złożyli w Sejmie wniosek o wotum nieufności wobec ministra Wieczorka. Ma być rozpatrzony wniosek na pierwszym lub drugim styczniowym posiedzeniu izby. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe