Nie żyje legendarny sportowiec
Nie żyje Rik Van Looy
W wieku 90 lat zmarł dwukrotny mistrz świata w kolarstwie Rik Van Looy. Belg, nazywany "łowcą klasyków", w karierze odniósł 161 zwycięstw.
Jak poinformował burmistrz Herentals, miasta, z którym był związany Van Looy, kolarz zmarł 18 grudnia 2024 r. po kilkutygodniowej chorobie.
- Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
- [NASZ WYWIAD] Sekretarz Generalna ETF: Sytuacja w PKP Cargo zagraża celom UE
- Burza w Pałacu Buckingham. "Zdradził królową"
- "Absolutnie uroczy". Warszawskie zoo przekazało wspaniałe wieści
Rik Van Looy – "łowca klasyków"
Rik Van Looy w latach 1960–1961 dwa razy został mistrzem świata ze startu wspólnego, dwukrotnie był też mistrzem Belgii, wygrał siedem etapów Tour de France.
Sławę przyniosły mu także sukcesy w wyścigach jednodniowych – był jednym z trzech kolarzy, którzy mają w dorobku co najmniej jeden triumf w każdym z pięciu "monumentów kolarstwa": trzykrotnie był najlepszy w Paryż–Roubaix, dwukrotnie w Wyścigu dookoła Flandrii, a po jednym zwycięstwie odniósł w Mediolan–San Remo, Liege–Bastogne–Liege i Giro di Lombardia (obecnie Il Lombardia).
Na jego cześć nazwano w 2018 roku wyścig z Westerlo do Herentals. W piątek "Cesarz Herentals" skończyłby 91 lat.