Solidarność zaprotestuje w Warszawie w obronie polskich elektrowni

9 stycznia w Warszawie odbędzie się demonstracja w obronie miejsc pracy w Elektrowni Rybnik, Elektrowni Łaziska, Elektrowni Dolna Odra oraz Elektrowni Kozienice, a także w zakładach kooperujących z tymi przedsiębiorstwami. Pikietę współorganizują Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki NSZZ "S" oraz Regiony Śląsko-Dąbrowski i Pomorza Zachodniego NSZZ "S".
Pikieta - zdjęcie poglądowe
Pikieta - zdjęcie poglądowe / fot. M. Żegliński

– Umów należy dotrzymywać. Można próbować je renegocjować, ale z pewnością nie można ich łamać. Przyzwolenie na złamanie zapisów umowy społecznej choćby w jednym tylko elemencie będzie stanowić zgodę na łamanie jej we wszystkich innych elementach. Śląsko-dąbrowska Solidarność stanowczo przeciwstawia się wszelkim takim próbom – powiedział Dominik Kolorz. Umowa społeczna przewidywała, że rybnicka elektrownia będzie działała do 2030 roku, tymczasem zarząd Polskiej Grupy Energetycznej, do której należy zakład, zdecydował, że skończy produkować prąd w 2025 roku.

Rozmyta odpowiedzialność

23 października Zarząd Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "Solidarność" zwrócił się do premiera Donalda Tuska o pilną interwencję w związku z próbą złamania zapisów umowy społecznej. – Problem w tym, że nadzór nad obszarami, których dotyczy umowa, pełnią trzy odrębne resorty. To rozmywa odpowiedzialność. Otrzymaliśmy w końcu odpowiedź z resortu aktywów państwowych, ale jest ona dalece niezadowalająca. Wynika z niej m.in., że państwo nie ma nic do powiedzenia w państwowej spółce. Nas ten żart nie rozbawił. Tu chodzi o kilka tysięcy miejsc pracy w obu elektrowniach i u ich kooperantów – dodał Dominik Kolorz.

Potrzebujemy energii z węgla

Zaznaczył, że społeczno-gospodarcze konsekwencje zamknięcia obu elektrowni dotkną w różnym stopniu wszystkich mieszkańców naszej regionu. – Przypomnę też jeszcze jedną rzecz. Jak wskazywał niedawno prof. Władysław Mielczarski, przez pierwsze dwa tygodnie listopada nasza energetyka funkcjonowała tylko dzięki temu, że posiadamy węgiel. 90 proc. energii w polskim systemie pochodziło z węgla. Gdybyśmy go nie mieli, nie mielibyśmy prądu w mieszkaniach, a gospodarka by się zatrzymała – dodał Dominik Kolorz.

Przewodniczący zwrócił też uwagę na fakt, że próby zamknięcia Elektrowni Rybnik i Elektrowni Łaziska to skutki Europejskiego Zielonego Ładu. – Manifestacja 9 stycznia będzie swego rodzaju testem, jak rządzący będą podchodzić do problemów, który wywołuje Zielony Ład. Czy staną po stronie społeczeństwa i będą chronić polską gospodarką, czy staną po stronie "zielonej" ideologii – powiedział.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

We wtorek 9 grudnia 2025 r. Katowice Airport obsłużyło siedmiomilionowego pasażera – poinformowało w komunikacie Katowice Airport – Port lotniczy Katowice-Pyrzowice

Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce z ostatniej chwili
Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW – poinformowała w czwartek rozgłośnia RMF FM.

Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

REKLAMA

Solidarność zaprotestuje w Warszawie w obronie polskich elektrowni

9 stycznia w Warszawie odbędzie się demonstracja w obronie miejsc pracy w Elektrowni Rybnik, Elektrowni Łaziska, Elektrowni Dolna Odra oraz Elektrowni Kozienice, a także w zakładach kooperujących z tymi przedsiębiorstwami. Pikietę współorganizują Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki NSZZ "S" oraz Regiony Śląsko-Dąbrowski i Pomorza Zachodniego NSZZ "S".
Pikieta - zdjęcie poglądowe
Pikieta - zdjęcie poglądowe / fot. M. Żegliński

– Umów należy dotrzymywać. Można próbować je renegocjować, ale z pewnością nie można ich łamać. Przyzwolenie na złamanie zapisów umowy społecznej choćby w jednym tylko elemencie będzie stanowić zgodę na łamanie jej we wszystkich innych elementach. Śląsko-dąbrowska Solidarność stanowczo przeciwstawia się wszelkim takim próbom – powiedział Dominik Kolorz. Umowa społeczna przewidywała, że rybnicka elektrownia będzie działała do 2030 roku, tymczasem zarząd Polskiej Grupy Energetycznej, do której należy zakład, zdecydował, że skończy produkować prąd w 2025 roku.

Rozmyta odpowiedzialność

23 października Zarząd Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "Solidarność" zwrócił się do premiera Donalda Tuska o pilną interwencję w związku z próbą złamania zapisów umowy społecznej. – Problem w tym, że nadzór nad obszarami, których dotyczy umowa, pełnią trzy odrębne resorty. To rozmywa odpowiedzialność. Otrzymaliśmy w końcu odpowiedź z resortu aktywów państwowych, ale jest ona dalece niezadowalająca. Wynika z niej m.in., że państwo nie ma nic do powiedzenia w państwowej spółce. Nas ten żart nie rozbawił. Tu chodzi o kilka tysięcy miejsc pracy w obu elektrowniach i u ich kooperantów – dodał Dominik Kolorz.

Potrzebujemy energii z węgla

Zaznaczył, że społeczno-gospodarcze konsekwencje zamknięcia obu elektrowni dotkną w różnym stopniu wszystkich mieszkańców naszej regionu. – Przypomnę też jeszcze jedną rzecz. Jak wskazywał niedawno prof. Władysław Mielczarski, przez pierwsze dwa tygodnie listopada nasza energetyka funkcjonowała tylko dzięki temu, że posiadamy węgiel. 90 proc. energii w polskim systemie pochodziło z węgla. Gdybyśmy go nie mieli, nie mielibyśmy prądu w mieszkaniach, a gospodarka by się zatrzymała – dodał Dominik Kolorz.

Przewodniczący zwrócił też uwagę na fakt, że próby zamknięcia Elektrowni Rybnik i Elektrowni Łaziska to skutki Europejskiego Zielonego Ładu. – Manifestacja 9 stycznia będzie swego rodzaju testem, jak rządzący będą podchodzić do problemów, który wywołuje Zielony Ład. Czy staną po stronie społeczeństwa i będą chronić polską gospodarką, czy staną po stronie "zielonej" ideologii – powiedział.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane