"Zniszczę pana wizerunek". Groźby ministra nauki?

Portal Wirtualna Polska poinformował we wtorek o poważnych oskarżeniach ze strony prezesa Siedzi Badawczej Łukasiewicz Andrzeja Dybczyńskiego wobec ministra nauki Dariusza Wieczorka.
Minister nauki Dariusz Wieczorek
Minister nauki Dariusz Wieczorek / screen YT - Radio Opole

Na początku roku, dokładnie 7 lutego, doszło do spotkania ministra nauki Dariusza Wieczorka z prezesem Sieci Badawczej Łukasiewicz Andrzejem Dybczyńskim. Minister miał powiedzieć Dybczyńskiemu, że szanuje jego pracę naukowo-badawczą oraz wie, że nie jest związany z żadnym ugrupowaniem politycznym.

Dobrą ocenę pracy Dybczyńskiego miała wystawić także wiceminister Maria Mrówczyńska, która jest odpowiedzialna za śledzenie rozwoju takich ośrodków.

Czytaj więcej: Wielki skarb pod Pomiechówkiem. Fantastyczne znalezisko

Poważne oskarżenia wobec Wieczorka

Andrzej Dybczyński w rozmowie z Wirtualną Polską przekazał, że minister Wieczorek chciał wymusić na nim wprowadzenie ludzi z resortu do jego ośrodka badawczego. 

Minister powiedział, że po prostu chce do Łukasiewicza wprowadzić swoich ludzi, ale za to będzie chciał wykorzystać moje kompetencje na innym stanowisku 

– powiedział były już prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz.

Panowie doszli do porozumienia i uzgodnili rezygnację Dybczyńskiego.

Zgodnie z umową w takiej sytuacji, przy przerwaniu 5-letniej kadencji, Dybczyńskiemu przysługuje półroczna odprawa. Dybczyński złożył rezygnację 9 lutego, a 14 lutego pojechał do ministerstwa po dokument odwołania

– cytuje fragment rezygnacji Dybczyńskiego Wirtualna Polska.

14 lutego podczas ponownego spotkania ministra i Andrzeja Dybczyńskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Tak relacjonuje to sam Dybczyński: "Gdy stawiłem się po odwołanie, minister chciał mnie nakłonić – choć to nie jest chyba najlepsze słowo – do podpisania dokumentu, w którym zrzekam się odprawy i dostaję miesięczne wypowiedzenie". 

Kiedy odmówił złożenia podpisu, ze strony ministra Wieczorka miały paść groźby.

Jeśli pan nie podpisze, to zniszczę pana wizerunek w mediach tak, że nigdzie pan już nie znajdzie pracy

– miał powiedzieć Dariusz Wieczorek.

Czytaj więcej: Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Sprawa trafi do sądu

Jak się okazuje, były dyrektor Łukasiewicza do dziś nie otrzymał odprawy, a sprawa znajdzie finał w sądzie.

Minister Wieczorek do sprawy nie chciał się odnieść. Jego rzeczniczka przekazała nam, że to niemożliwe ze względu na dobro śledztwa, które prokuratura prowadzi w związku z przekroczeniem uprawnień przez byłego prezesa Łukasiewicza

– podaje Wirtualna Polska.

W tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o możliwości przekroczenia uprawnień przez Dybczyńskiego skierował jego następca dr Hubert Cichocki.


 

POLECANE
Czy kobieta może zostać Prezydentem RP?. Tajemniczy uśmiech Beaty Szydło z ostatniej chwili
"Czy kobieta może zostać Prezydentem RP?". Tajemniczy uśmiech Beaty Szydło

Nagranie o dość tajemniczym wydźwięku zamieściła w mediach społecznościowych była premier Beata Szydło.

Kandydat PiS na prezydenta. Nowe informacje z ostatniej chwili
Kandydat PiS na prezydenta. Nowe informacje

15 listopada do centrali Prawa i Sprawiedliwości mają spłynąć wyniki badań dotyczących potencjalnych kandydatów ugrupowania na prezydenta – poinformował PAP polityk z władz PiS.

Sensacyjne doniesienia z warszawskiego zoo. Jeszcze do około 20 listopada pilne
Sensacyjne doniesienia z warszawskiego zoo. "Jeszcze do około 20 listopada"

Zaledwie trzy dni temu warszawskie zoo podzieliło się smutną informacją. Okazało się, że stołeczny ogród opuści gepardzica Wilma. Jednak nieoczekiwanie napłynęły nowe wieści.

Żałosny materiał. Jaki obnaża manipulacje TVN z ostatniej chwili
"Żałosny materiał". Jaki obnaża manipulacje TVN

Patryk Jaki nagrał ukrytą kamerą dziennikarza TVN24, który w swoim materiale oskarżył byłego wiceministra sprawiedliwości o nieprawidłości w programie "Praca dla więźniów".

Ks. Olszewski wydał ważny komunikat. Dziękuję z serca z ostatniej chwili
Ks. Olszewski wydał ważny komunikat. "Dziękuję z serca"

Ks. Michał Olszewski 25 października opuścił po kilku miesiącach tymczasowy areszt. Niedawno na stronie fundacji Profeto zamieścił podziękowania.

Nie żyje reprezentant Polski. Do tragedii doszło podczas treningu z ostatniej chwili
Nie żyje reprezentant Polski. Do tragedii doszło podczas treningu

Świat sportu obiegła smutna informacja. Nie żyje Mateusz Hempe, był m.in. reprezentantem Polski w piłce nożnej osób niedosłyszących.

Rz: Prąd w Polsce jest jednym z najdroższych w UE z ostatniej chwili
"Rz": Prąd w Polsce jest jednym z najdroższych w UE

Ceny energii elektrycznej w Polsce – jak wynika z danych Komisji Europejskiej za II kw. tego roku – są jednymi z najdroższych na rynku hurtowym w Europie. Drożej mają tylko Irlandczycy i Włosi – informuje wtorkowa "Rzeczpospolita".

Zniszczę pana wizerunek. Groźby ministra nauki? z ostatniej chwili
"Zniszczę pana wizerunek". Groźby ministra nauki?

Portal Wirtualna Polska poinformował we wtorek o poważnych oskarżeniach ze strony prezesa Siedzi Badawczej Łukasiewicz Andrzeja Dybczyńskiego wobec ministra nauki Dariusza Wieczorka.

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Joe Rogan udzielił oficjalnego poparcia Trumpowi z ostatniej chwili
Joe Rogan udzielił oficjalnego poparcia Trumpowi

Za pośrednictwem mediów społecznościowych Joe Rogan poparł oficjalnie Donalda Trumpa. Blisko dwa lata temu miał o kandydacie Republikanów bardzo negatywną opinię. Jego pogląd odmieniła rozmowa z Elonem Muskiem.

REKLAMA

"Zniszczę pana wizerunek". Groźby ministra nauki?

Portal Wirtualna Polska poinformował we wtorek o poważnych oskarżeniach ze strony prezesa Siedzi Badawczej Łukasiewicz Andrzeja Dybczyńskiego wobec ministra nauki Dariusza Wieczorka.
Minister nauki Dariusz Wieczorek
Minister nauki Dariusz Wieczorek / screen YT - Radio Opole

Na początku roku, dokładnie 7 lutego, doszło do spotkania ministra nauki Dariusza Wieczorka z prezesem Sieci Badawczej Łukasiewicz Andrzejem Dybczyńskim. Minister miał powiedzieć Dybczyńskiemu, że szanuje jego pracę naukowo-badawczą oraz wie, że nie jest związany z żadnym ugrupowaniem politycznym.

Dobrą ocenę pracy Dybczyńskiego miała wystawić także wiceminister Maria Mrówczyńska, która jest odpowiedzialna za śledzenie rozwoju takich ośrodków.

Czytaj więcej: Wielki skarb pod Pomiechówkiem. Fantastyczne znalezisko

Poważne oskarżenia wobec Wieczorka

Andrzej Dybczyński w rozmowie z Wirtualną Polską przekazał, że minister Wieczorek chciał wymusić na nim wprowadzenie ludzi z resortu do jego ośrodka badawczego. 

Minister powiedział, że po prostu chce do Łukasiewicza wprowadzić swoich ludzi, ale za to będzie chciał wykorzystać moje kompetencje na innym stanowisku 

– powiedział były już prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz.

Panowie doszli do porozumienia i uzgodnili rezygnację Dybczyńskiego.

Zgodnie z umową w takiej sytuacji, przy przerwaniu 5-letniej kadencji, Dybczyńskiemu przysługuje półroczna odprawa. Dybczyński złożył rezygnację 9 lutego, a 14 lutego pojechał do ministerstwa po dokument odwołania

– cytuje fragment rezygnacji Dybczyńskiego Wirtualna Polska.

14 lutego podczas ponownego spotkania ministra i Andrzeja Dybczyńskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Tak relacjonuje to sam Dybczyński: "Gdy stawiłem się po odwołanie, minister chciał mnie nakłonić – choć to nie jest chyba najlepsze słowo – do podpisania dokumentu, w którym zrzekam się odprawy i dostaję miesięczne wypowiedzenie". 

Kiedy odmówił złożenia podpisu, ze strony ministra Wieczorka miały paść groźby.

Jeśli pan nie podpisze, to zniszczę pana wizerunek w mediach tak, że nigdzie pan już nie znajdzie pracy

– miał powiedzieć Dariusz Wieczorek.

Czytaj więcej: Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Sprawa trafi do sądu

Jak się okazuje, były dyrektor Łukasiewicza do dziś nie otrzymał odprawy, a sprawa znajdzie finał w sądzie.

Minister Wieczorek do sprawy nie chciał się odnieść. Jego rzeczniczka przekazała nam, że to niemożliwe ze względu na dobro śledztwa, które prokuratura prowadzi w związku z przekroczeniem uprawnień przez byłego prezesa Łukasiewicza

– podaje Wirtualna Polska.

W tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o możliwości przekroczenia uprawnień przez Dybczyńskiego skierował jego następca dr Hubert Cichocki.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe