„To ruch wymierzony w Solidarność”. Krzysztof Dośla o decyzji Ministerstwa Kultury

Ministerstwo Kultury postanowiło wypowiedzieć Solidarności umowę na współzarządzanie Instytutem Dziedzictwa Solidarności. Od 2026 roku gdański Instytut będzie prowadzony tylko przez resort kultury. Decyzję nowego rządu krytycznie ocenił Krzysztof Dośla, szef gdańskiej Solidarności.
/ fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” był 30 października gościem Radia Gdańsk. Na początku rozmowy pytano Krzysztofa Doślę o pomysł Lewicy w sprawie ustanowienia 24 grudnia dniem wolnym od pracy. 

– My od dawna o tym mówimy. To myśmy byli inicjatorami akcji, która głosiła, że pracownicy powinni pracować najdłużej do 14.00 w Wigilię. Dla nas jest rzeczą oczywistą, że ten dzień, jeden z najważniejszych w roku, dzień spotkań rodzinnych i przy stole, powinien być rzeczywiście poświęcony przygotowaniom do Bożego Narodzenia. Ja będę się cieszył, jeśli Wigilia stanie się dniem wolnym od pracy – powiedział szef gdańskiej „S”. 

Nie zgodził się przy tym z opinią, że w Polsce jest zbyt wiele dni wolnych od pracy i dodał, że w tej kwestii „mieścimy się w średniej europejskiej”. 

ZOBACZ TAKŻE: 40 lat temu odbył się pogrzeb bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Handlowe niedziele 

Przewodniczący Dośla odniósł się także do propozycji wprowadzenia dwóch niedziel handlowych w miesiącu. Taki pomysł forsują posłowie Polski 2050 na czele z Ryszardem Petru. 

– Jedna z posłanek domagała się utworzenia w budynku sejmowym przedszkola czy żłobka, bo przecież posłanki tak ciężko pracują, że nie mają gdzie dzieci zostawić. Z drugiej strony te same osoby postulują, aby matki dzieci zatrudniać w niedziele, a właściwie przez cały tydzień na okrągło po średnio 10 godzin dziennie – argumentował związkowiec. 

Krzysztof Dośla był również pytany o propozycję zmiany nazwy ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Gdańsku. Z inicjatywy radnych KO przegłosowano wniosek o przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami Przymorza Wielkiego w tej sprawie.  

W ocenie przewodniczącego gdańskiej Solidarności jest to przykład nienawiści „do tych, którzy tę nazwę ulicy wprowadzili, i równie wysoka nienawiść do osoby śp. Lecha Kaczyńskiego”. 

ZOBACZ TAKŻE: Ludzie Solidarności, którzy odeszli w minionym roku

„Ruch wymierzony w Solidarność” 

Prowadząca rozmowę pytała również o decyzję Ministerstwa Kultury, które postanowiło zakończyć współpracę z NSZZ „Solidarność” w zarządzaniu Instytutem Dziedzictwa Solidarności. Od 2026 roku gdański Instytut ma być prowadzony samodzielnie przez resort kultury. 

– To jest ruch wymierzony w Solidarność w ramach walki o pamięć i historię. To jest Instytut, który miał się zajmować dbaniem o pamięć historyczną o Solidarności i o tamtych latach, tych wszystkich ruchach niepodległościowych, które doprowadziły do Sierpnia ’80 roku. I trzeba przyznać, że IDS robił to naprawdę dobrze. Kilkanaście wystaw zorganizowanych w tym krótkim przecież czasie, wiele pozycji książkowych, które zostały wydane dzięki IDS-owi, całe mnóstwo seminariów i konferencji, spotkania z młodzieżą szkolną na terenie Gdańska – wymieniał Krzysztof Dośla. 

– To nie jest ruch merytoryczny, to ma najzwyczajniej w świecie dokuczyć Solidarności. Ja przypomnę, że jak Solidarność przejmowała od miasta Gdańska Salę BHP, to Sala była nam przykazywana z adnotacją, że grozi katastrofą budowlaną. I gdybyśmy my tej sali nie przejęli, to pod opieką wielkiego miasta Gdańska być może za 2–3 lata już nie byłoby Sali BHP i nie byłoby już tego obiektu. Na dzień dzisiejszy to jedno z zadań, które wykonuje IDS, czyli opiekuje się i udostępnia Salę BHP zwiedzającym – dodawał. 

ZOBACZ TAKŻE: "Nie będą mogli mówić, że nie wiedzieli". Kolejarska "S" pisze do posłów w sprawie zwolnień grupowych w PKP Cargo


 

POLECANE
Anthony Joshua miał poważny wypadek. Media: Są ofiary śmiertelne z ostatniej chwili
Anthony Joshua miał poważny wypadek. Media: Są ofiary śmiertelne

Anthony Joshua odniósł poważne obrażenia w wypadku samochodowym w Nigerii – informuje Sky News powołując się na lokalną policję. Według dziennika "Punch" w wypadku śmierć poniosły dwie inne osoby.

Rząd zadecydował. W 2026 r. nie ma przestrzeni na obniżenie kwoty wolnej od podatku pilne
Rząd zadecydował. W 2026 r. "nie ma przestrzeni" na obniżenie kwoty wolnej od podatku

Miało być realne wsparcie dla podatników, będzie status quo. Rząd oficjalnie przyznaje, że w 2026 roku nie podniesie kwoty wolnej od podatku, mimo wcześniejszych zapowiedzi. Jest to szczególnie bolesne dla podatników ponoszących coraz bardziej rosnące koszty życia.

KE publikuje listę zaufanych sygnalistów. Wiele lewicowych organizacji z ostatniej chwili
KE publikuje listę "zaufanych sygnalistów". Wiele lewicowych organizacji

Komisja Europejska publikuje listę zaufanych sygnalistów DSA. Ich zgłoszenia nielegalnych treści mają być traktowane priorytetowo. Na liście są organizacje wywołujące spore kontrowersje.

Obowiązkowa kwalifikacja wojskowa w 2026 roku. Wezwania już w styczniu pilne
Obowiązkowa kwalifikacja wojskowa w 2026 roku. Wezwania już w styczniu

W 2026 roku w całej Polsce przeprowadzona zostanie kwalifikacja wojskowa, obejmująca około 235 tys. osób. Procedura ma charakter obowiązkowy i dotyczy nie tylko 18-latków, ale także starszych roczników oraz wybranych grup kobiet. Ministerstwo Obrony Narodowej ujawniło projekt rozporządzenia, który wyznacza rekordową liczbę powołań.

Nowa lista leków refundowanych od stycznia. Ministerstwo podaje szczegóły Wiadomości
Nowa lista leków refundowanych od stycznia. Ministerstwo podaje szczegóły

Od 1 stycznia pacjenci zyskają dostęp do 24 nowych terapii objętych refundacją. Ministerstwo Zdrowia zaprezentowało nową listę leków, podkreślając konieczność kontroli kosztów w systemie ochrony zdrowia.

Spotkanie Trump–Zełenski. Kreml zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie Trump–Zełenski. Kreml zabrał głos

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując w poniedziałek niedzielne spotkanie prezydentów USA i Ukrainy na Florydzie, wyraził przekonanie, że Ukraina powinna wycofać swoich żołnierzy z całego terytorium Donbasu – przekazała Agencja Reutera.

Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury pilne
Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury

Prokuratura przesłuchuje dziennikarzy i pracowników Telewizji Polskiej w sprawie umów zawieranych za poprzedniej władzy. Śledztwo dotyczy działalności administracyjnej spółki i obejmuje także osoby, które nie podejmowały decyzji finansowych.

Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE tylko u nas
Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE

Węgry pozywają Trybunał Sprawiedliwości UE w bezprecedensowej sprawie, która może zmienić sposób postrzegania władzy sądowniczej Unii. Skarga dotyczy nie tylko rekordowych kar finansowych, ale stawia fundamentalne pytanie o granice kompetencji TSUE i realną odpowiedzialność unijnych instytucji wobec państw członkowskich.

Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat

W poniedziałek 29 grudnia mieszkańcy kilku krakowskich dzielnic skarżą się na brak wody. Wodociągi Miasta Krakowa odnotowały problemy i przekazały, że przewidywany czas przywrócenia dostaw wody to godz. 13.

Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć z ostatniej chwili
Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć

W sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa państwa potrzebna jest współpraca, a nie publiczne wpisy. Prezydencki minister Marcin Przydacz wprost odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi, apelując o przekazywanie informacji z międzynarodowych spotkań.

REKLAMA

„To ruch wymierzony w Solidarność”. Krzysztof Dośla o decyzji Ministerstwa Kultury

Ministerstwo Kultury postanowiło wypowiedzieć Solidarności umowę na współzarządzanie Instytutem Dziedzictwa Solidarności. Od 2026 roku gdański Instytut będzie prowadzony tylko przez resort kultury. Decyzję nowego rządu krytycznie ocenił Krzysztof Dośla, szef gdańskiej Solidarności.
/ fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” był 30 października gościem Radia Gdańsk. Na początku rozmowy pytano Krzysztofa Doślę o pomysł Lewicy w sprawie ustanowienia 24 grudnia dniem wolnym od pracy. 

– My od dawna o tym mówimy. To myśmy byli inicjatorami akcji, która głosiła, że pracownicy powinni pracować najdłużej do 14.00 w Wigilię. Dla nas jest rzeczą oczywistą, że ten dzień, jeden z najważniejszych w roku, dzień spotkań rodzinnych i przy stole, powinien być rzeczywiście poświęcony przygotowaniom do Bożego Narodzenia. Ja będę się cieszył, jeśli Wigilia stanie się dniem wolnym od pracy – powiedział szef gdańskiej „S”. 

Nie zgodził się przy tym z opinią, że w Polsce jest zbyt wiele dni wolnych od pracy i dodał, że w tej kwestii „mieścimy się w średniej europejskiej”. 

ZOBACZ TAKŻE: 40 lat temu odbył się pogrzeb bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Handlowe niedziele 

Przewodniczący Dośla odniósł się także do propozycji wprowadzenia dwóch niedziel handlowych w miesiącu. Taki pomysł forsują posłowie Polski 2050 na czele z Ryszardem Petru. 

– Jedna z posłanek domagała się utworzenia w budynku sejmowym przedszkola czy żłobka, bo przecież posłanki tak ciężko pracują, że nie mają gdzie dzieci zostawić. Z drugiej strony te same osoby postulują, aby matki dzieci zatrudniać w niedziele, a właściwie przez cały tydzień na okrągło po średnio 10 godzin dziennie – argumentował związkowiec. 

Krzysztof Dośla był również pytany o propozycję zmiany nazwy ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Gdańsku. Z inicjatywy radnych KO przegłosowano wniosek o przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami Przymorza Wielkiego w tej sprawie.  

W ocenie przewodniczącego gdańskiej Solidarności jest to przykład nienawiści „do tych, którzy tę nazwę ulicy wprowadzili, i równie wysoka nienawiść do osoby śp. Lecha Kaczyńskiego”. 

ZOBACZ TAKŻE: Ludzie Solidarności, którzy odeszli w minionym roku

„Ruch wymierzony w Solidarność” 

Prowadząca rozmowę pytała również o decyzję Ministerstwa Kultury, które postanowiło zakończyć współpracę z NSZZ „Solidarność” w zarządzaniu Instytutem Dziedzictwa Solidarności. Od 2026 roku gdański Instytut ma być prowadzony samodzielnie przez resort kultury. 

– To jest ruch wymierzony w Solidarność w ramach walki o pamięć i historię. To jest Instytut, który miał się zajmować dbaniem o pamięć historyczną o Solidarności i o tamtych latach, tych wszystkich ruchach niepodległościowych, które doprowadziły do Sierpnia ’80 roku. I trzeba przyznać, że IDS robił to naprawdę dobrze. Kilkanaście wystaw zorganizowanych w tym krótkim przecież czasie, wiele pozycji książkowych, które zostały wydane dzięki IDS-owi, całe mnóstwo seminariów i konferencji, spotkania z młodzieżą szkolną na terenie Gdańska – wymieniał Krzysztof Dośla. 

– To nie jest ruch merytoryczny, to ma najzwyczajniej w świecie dokuczyć Solidarności. Ja przypomnę, że jak Solidarność przejmowała od miasta Gdańska Salę BHP, to Sala była nam przykazywana z adnotacją, że grozi katastrofą budowlaną. I gdybyśmy my tej sali nie przejęli, to pod opieką wielkiego miasta Gdańska być może za 2–3 lata już nie byłoby Sali BHP i nie byłoby już tego obiektu. Na dzień dzisiejszy to jedno z zadań, które wykonuje IDS, czyli opiekuje się i udostępnia Salę BHP zwiedzającym – dodawał. 

ZOBACZ TAKŻE: "Nie będą mogli mówić, że nie wiedzieli". Kolejarska "S" pisze do posłów w sprawie zwolnień grupowych w PKP Cargo



 

Polecane