Niemieckie media: Dlaczego Polacy coraz gorzej myślą o Niemczech
Niemiecki publicysta: "Winny PiS"
Na łamach publikacji Fritz nawiązuje do długoterminowego badania postrzegania nastrojów wobec Niemiec. Dane publikowane są raz w roku, od 2000. roku, dlatego dzięki barometrowi można stwierdzić, czy stosunki niemiecko-polskie poprawiły się, czy też pogorszyły.
Odebranie władzy PiS rodzi szczególne pytanie, jak Polacy postrzegają Niemcy. W ciągu ośmiu lat od 2015 roku było widać, że wizerunek Niemiec w Polsce został nadszarpnięty. Za kluczową przyczynę tego rozwoju uznano fakt, że PiS praktycznie uznał Niemcy za wroga i że telewizja państwowa zawsze malowała swojego zachodniego sąsiada w ciemnych barwach
– pisze Fritz. Na łamach publikacji wypowiada się Agnieszka Łada-Konefal, wicedyrektor Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich w Darmstadt, która stwierdziła, że "negatywny wizerunek Niemiec w latach rządów PiS wywarły trwały wpływ na poglądy Polaków".
Ale zmiana rządu w Polsce nie zatrzymała trendu pogorszenia się wizerunku Niemiec
– uważa Łada-Konefal i dodaje, że „nie tylko PiS jest odpowiedzialny”.
Czytaj również: Minister Finansów: Deficyt budżetowy wzrośnie o 56 mld zł
Co pokazało badanie?
Badanie pokazuje, że w Polsce wizerunek Niemiec „ogólnie się pogorszył” na przestrzeni lat. We wszystkich zbadanych przypadkach rozwój sytuacji jest negatywny. Zdaniem niemieckiego publicysty, za złe postrzeganie Niemiec w Polsce odpowiada głównie rząd Prawa i Sprawiedliwości. A co pokazały wyniki badania?
Polacy nie wierzą, że Niemcy reprezentują: „dobry rozwój gospodarczy”, „poszanowanie demokracji i praworządności”, „atrakcyjność inwestycyjną” czy nawet „skuteczną walkę z korupcją”. Poza tym już tylko 42 proc. Polaków uważa, że „Niemcy przyczyniają się do konstruktywnej współpracy w Europie”. Warto też zauważyć, że wielu Polakom Niemcy kojarzą się z trudną historią niemiecko-polską, zwłaszcza z II wojną światową – co piąte skojarzenie jest w tym kontekście. Dla kontrastu, tylko sześć procent Niemców kojarzy Polskę z tą okrutną historią. Ta asymetria jest pożywką dla nieporozumień, co pokazuje choćby tocząca się od lat debata o reparacjach. Coraz więcej Polaków jest nawet zdania, że wspólne relacje powinny koncentrować się na przeszłości, a nie na teraźniejszości, a mianowicie 36 procent respondentów – w 2011 roku twierdziło tak tylko 20 procent
– pisze Fritz.
Czytaj również: Wzrost obsługi długu publicznego to utrata zaufania kapitału
"Może ktoś się wreszcie zdobędzie na prawdę"
Publikację skomentowała w mediach społecznościowych red. Aleksandra Fedorska, ekspert ds. niemieckich i red. naczelna agencji prasowej Radio Debata.
No git! Naukowcy zbadali i... Polacy źle myślą o Niemcach!!! Sic! Ha ha ha ha, a potem tłumaczenia, ojejej ojejej, pot im spływał z mądrych głów
– ironizuje Fedorska i zastanawia się, "czy ktoś wreszcie zdobędzie się na prawdę i napisze, że to niemiecka polityka względem Polski, obojętnie kto nią rządzi, jest totalnie do kitu".
Czas ją zmienić, to możemy się polubić!
– podsumowała Aleksandra Fedorska.
Czytaj również: TVN24: Szymon Hołownia ogranicza pracę dziennikarzy
No git! Naukowcy zbadali i .... Polacy źle myślą o Niemcach!!! Sic!
— Aleksandra Fedorska (@a_fedorska) October 29, 2024
Ha ha ha ha potem tłumaczenia ojejej ojejej pot im spływał z mądrych głów
A może ktoś się wreszcze zdobędzie na prawdę i napisze, że to niemiecka polityka względem Polski, obojętnie kto nią rządzi, jest…