Lewica chciała zapisu o konieczności przestrzegania konstytucji. Tusk miał się nie zgodzić
Nowa polityka migracyjna rządu
Na ostatniej Radzie Krajowej Platformy Obywatelskiej i konwencji Koalicji Obywatelskiej (12 października) szef rządu Donald Tusk zapowiedział czasowe zawieszenie prawa azylu.
Premier uważa, że ten temat jest w tej chwili jednym z najważniejszych w Europie i jednym z najważniejszych dla przyszłości Polski
– powiedział szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Dodał, że w jego resorcie pracowano wiele tygodni nad strategią.
- Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Król Karol wydał komunikat
- Pałac Buckingham wydał komunikat. Ten wpis łamie serce
- Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
We wtorek dokumentem zajęła się Rada Ministrów. Przy zdaniu odrębnym wyrażonym przez czterech ministrów z Nowej Lewicy, w tym wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego, rząd przyjął zapowiadaną przez premiera Donalda Tuska strategię migracyjną, która zakłada m.in., że w przypadku zagrożenia destabilizacji państwa przez napływ imigrantów możliwe powinno być czasowe i terytorialne zawieszanie prawa do przyjmowania wniosków o azyl. Według lewicy to naruszenie art. 56 Konstytucji RP.
Włodzimierz Czarzasty z Lewicy, komentując zdanie odrębne ministrów z Nowej Lewicy, pytany w środę w TVN24 o ten projekt, podkreślił, że Lewica opowiada się za bezpieczeństwem Polski oraz wszystkich Polek i Polaków. Zaznaczył, że popiera propozycję rządu w 95–97 proc., ale nie ma zgody na zawieszenie prawa azylowego
My żeśmy wystąpili wczoraj przeciwko łamaniu konstytucji, art. 56, który daje ludziom prawo do azylu
– wskazał Czarzasty.
Tusk miał się nie zgodzić na zapis o przestrzeganiu konstytucji
Sprawę skomentowały w swoim podcaście "Niedyskrecje parlamentarne" Joanna Miziołek i Eliza Olczyk.
Lewica próbowała wprowadzić do uchwały o nowej strategii migracyjnej takie sformułowanie, że jak rząd będzie ją przyjmował, będzie ją realizował, to będzie przestrzegał konstytucji. I Donald Tusk się na to nie zgodził, nie zgodził się na przestrzeganie konstytucji
– powiedziała Eliza Olczyk. Jak dodała, zapowiedź ustawy migracyjnej miała być odpowiedzią Tuska na kongres zjednoczeniowy Prawa i Sprawiedliwości i Suwerennej Polski.