Sensacyjny wynalazek ratujący życie. Wystarczą strzykawka, telefon i...

Szwedzcy naukowcy opracowali metodę ratowania życia ludzkiego w kryzysowych momentach. Wystarczą do tego strzykawka z nanocząsteczkami i np. telefon.
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Naukowcy opracowali nanocząstki, które – po wstrzyknięciu w okolice serca – przez kilka dni działają jak rozrusznik. 

Sensacyjny wynalazek ratujący życie

W uproszczeniu mówiąc, kiedy w sercu dochodzi do zaburzeń przekazywania elektrycznych sygnałów, pojawia się arytmia. Czasami można ją leczyć z pomocą leków, ale niekiedy potrzebne jest wszczepienie rozrusznika serca. W niektórych warunkach zastosowanie tych metod jest trudne lub niemożliwe – np. na wojnie czy z dala od cywilizacji, np. w czasie górskich wypraw.

Naukowcy z Uniwersytetu w Göteborgu wymyślili nowe rozwiązanie tego problemu.

„Opracowaliśmy wstrzykiwany stymulator serca przeznaczony do sytuacji awaryjnych. Składa się on ze strzykawki wypełnionej roztworem nanocząstek”

– mówi prof. Roger Olsson, autor wynalazku opisanego na łamach periodyku „Nature Communications”.

„Opracowana przez nas metoda jest mało inwazyjna, a ponadto stymulator serca samoczynnie się degraduje i po leczeniu jest wydalany z organizmu, więc nie wymaga usunięcia chirurgicznego”

– dodaje jeden z autorów pomysłu, Martin Hjort z Uniwersytetu w Lund.

CZYTAJ TAKŻE: 

Jak działa rozrusznik z nanocząsteczek?

Nanocząstki można wstrzyknąć z pomocą igły cieńszej od ludzkiego włosa – zwracają uwagę badacze. Kiedy zawierający je roztwór wejdzie w kontakt z tkanką, nanocząstki łączą się w długie, polimerowe, przewodzące prąd włókna oplatające serce. Tak powstające elektrody integrują się z komórkami organizmu, umożliwiając pomiary EKG i regulację rytmu serca, w tym korektę arytmii – twierdzą naukowcy.

„Jeśli podłączy się telefon komórkowy do miejsca iniekcji, można tymczasowo stymulować rytm serca przez okres do pięciu dni”

– wyjaśnia Umut Aydemir, jeden z badaczy.

Dzięki bliskiemu kontaktowi między polimerem i tkanką serca stymulator może działać przy niskiej mocy, która może pochodzić np. z urządzeń przenośnych. Większość ludzi nosi swoje telefony komórkowe praktycznie wszędzie, a za pomocą kabla podłączonego do skóry w miejscu iniekcji można aplikować napięcie.

Idea jest taka, że za pomocą smartfonowej aplikacji, którą badacze teraz zamierzają opracować, można będzie regulować arytmię przed dowiezieniem osoby do szpitala.

Do tej pory przeprowadzano eksperymenty na małych zwierzętach – rybach z gatunku danio pręgowany i zarodkach kurzych. Teraz, gdy pomysł wykazał duży potencjał, następnym krokiem będą badania na większych zwierzętach, takich jak świnie. W następnej kolejności planowane są testy z udziałem ludzi.

 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Kierowcy od 26 listopada 2025 r. mogą korzystać już z pełnego przekroju zmodernizowanego odcinka DK91 dawnej gierkówki między Częstochową a Podwarpiem. To część wartej 106 mln zł przebudowy ponad 40 km trasy.

Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny

KO utrzymuje pozycję lidera, ale prawica mogłaby przejąć władzę dzięki mocno rosnącej Konfederacji i wejściu Konfederacji Korony Polskiej do Sejmu – wynika z badania United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu” tylko u nas
Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu”

W czwartek Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrzy sprawę pozwu złożonego przeciwko prof. Andrzejowi Zybertowiczowi przez ponad 30 osób, które poczuły się urażone jego słowami. W lutym 2019 r. znany socjolog prowadził młodzieżową debatę oxfordzką. Wówczas w 2,5 minutowym podsumowaniu zacytował znanego opozycjonistę Andrzeja Gwiazdę.  Jego słowa wywołały burzę. Wśród pozywających byli m.in. Władysław Frasyniuk, Zbigniew Bujak, Jacek Moskwa czy Aleksander Hall.

Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik z ostatniej chwili
Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w środę wieczorem czasu miejscowego, że atak na dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej, do którego doszło tego dnia nieopodal Białego Domu w Waszyngtonie, był aktem terroru. Zapowiedział ponowne sprawdzenie ludzi, którzy przybyli do USA z Afganistanu.

Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień Wiadomości
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień

W związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, które przez cały dzień występowały w wielu regionach Polski, strażacy PSP i OSP odnotowali 1623 interwencje - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze z ostatniej chwili
Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze

Gubernator Wirginii Zachodniej Patrick Morrisey poinformował, że obaj żołnierze Gwardii Narodowej, postrzeleni w środę w Waszyngtonie nieopodal Białego Domu, zmarli na skutek odniesionych ran. Obaj stanowili część żołnierzy Gwardii wysłanych do stolicy z rządzonego przez niego stanu.

Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi Wiadomości
Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi

W Niemczech ceny czekolady i pralinek poszybowały w górę jak szalone. Federalny Urząd Statystyczny podał konkretne liczby za październik 2025: zwykła tabliczka czekolady podrożała o 30,7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, sama czekolada jako kategoria o 21,8 procent, a praliny aż o 22,1 procent. Batony i inne wyroby czekoladowe zdrożały „tylko” o 16 procent.

Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty Wiadomości
Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty

Elton John, jedna z największych ikon światowej sceny muzycznej, ponownie zabrał głos w sprawie problemów zdrowotnych, które od wielu miesięcy utrudniają mu codzienne funkcjonowanie. Choć 78-letni artysta od dawna zapewnia fanów, że pozostaje pod świetną opieką lekarzy i rodziny, teraz przyznał, że jego wzrok uległ poważnemu pogorszeniu.

Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo tylko u nas
Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie uznawania małżeństw jednopłciowych pokazuje coś więcej niż spór o definicję rodziny. To test granic między unijnym prawem a suwerenną decyzją państw członkowskich.

Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił w środę podczas Forum Samorządowego w Zakopanem, że obecnie nie ma potrzeby odmrażania obowiązkowej służby wojskowej, wskazując na wysokie zainteresowanie dobrowolną służbą.

REKLAMA

Sensacyjny wynalazek ratujący życie. Wystarczą strzykawka, telefon i...

Szwedzcy naukowcy opracowali metodę ratowania życia ludzkiego w kryzysowych momentach. Wystarczą do tego strzykawka z nanocząsteczkami i np. telefon.
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Naukowcy opracowali nanocząstki, które – po wstrzyknięciu w okolice serca – przez kilka dni działają jak rozrusznik. 

Sensacyjny wynalazek ratujący życie

W uproszczeniu mówiąc, kiedy w sercu dochodzi do zaburzeń przekazywania elektrycznych sygnałów, pojawia się arytmia. Czasami można ją leczyć z pomocą leków, ale niekiedy potrzebne jest wszczepienie rozrusznika serca. W niektórych warunkach zastosowanie tych metod jest trudne lub niemożliwe – np. na wojnie czy z dala od cywilizacji, np. w czasie górskich wypraw.

Naukowcy z Uniwersytetu w Göteborgu wymyślili nowe rozwiązanie tego problemu.

„Opracowaliśmy wstrzykiwany stymulator serca przeznaczony do sytuacji awaryjnych. Składa się on ze strzykawki wypełnionej roztworem nanocząstek”

– mówi prof. Roger Olsson, autor wynalazku opisanego na łamach periodyku „Nature Communications”.

„Opracowana przez nas metoda jest mało inwazyjna, a ponadto stymulator serca samoczynnie się degraduje i po leczeniu jest wydalany z organizmu, więc nie wymaga usunięcia chirurgicznego”

– dodaje jeden z autorów pomysłu, Martin Hjort z Uniwersytetu w Lund.

CZYTAJ TAKŻE: 

Jak działa rozrusznik z nanocząsteczek?

Nanocząstki można wstrzyknąć z pomocą igły cieńszej od ludzkiego włosa – zwracają uwagę badacze. Kiedy zawierający je roztwór wejdzie w kontakt z tkanką, nanocząstki łączą się w długie, polimerowe, przewodzące prąd włókna oplatające serce. Tak powstające elektrody integrują się z komórkami organizmu, umożliwiając pomiary EKG i regulację rytmu serca, w tym korektę arytmii – twierdzą naukowcy.

„Jeśli podłączy się telefon komórkowy do miejsca iniekcji, można tymczasowo stymulować rytm serca przez okres do pięciu dni”

– wyjaśnia Umut Aydemir, jeden z badaczy.

Dzięki bliskiemu kontaktowi między polimerem i tkanką serca stymulator może działać przy niskiej mocy, która może pochodzić np. z urządzeń przenośnych. Większość ludzi nosi swoje telefony komórkowe praktycznie wszędzie, a za pomocą kabla podłączonego do skóry w miejscu iniekcji można aplikować napięcie.

Idea jest taka, że za pomocą smartfonowej aplikacji, którą badacze teraz zamierzają opracować, można będzie regulować arytmię przed dowiezieniem osoby do szpitala.

Do tej pory przeprowadzano eksperymenty na małych zwierzętach – rybach z gatunku danio pręgowany i zarodkach kurzych. Teraz, gdy pomysł wykazał duży potencjał, następnym krokiem będą badania na większych zwierzętach, takich jak świnie. W następnej kolejności planowane są testy z udziałem ludzi.

 



 

Polecane