Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby wydały komunikat
Ukraińska rodzina
W sobotę w pobliżu Frankfurtu nad Odrą udaremniono przemyt siedmiu osób. Podejrzany przemytnik został tymczasowo aresztowany przez służby.
Tego dnia około godziny 14:15 na autostradzie nr 12 służby sprawdziły samochód na polskich tablicach rejestracyjnych, w którym znajdowało się osiem osób. Kierowcą był 31-letni ukraiński kierowca posiadający ważny paszport.
W samochodzie znajdowała się siedmioosobowa rodzina ukraińska w wieku od 3 do 36 lat. Żaden z członków rodziny nie posiadał dokumentów zezwalających na legalny wjazd i pobyt w Niemczech. Zostali oni zabrani do urzędu, wszczęto wobec nich śledztwo. Następnie w ramach pushbacku rodzina została odesłana do Polski.
Śledztwo wszczęto także ws. mężczyzny podejrzanego o przemyt ludzi. Po zakończeniu działań także wrócił on do Polski.
Czytaj także: Znana aktorka aresztowana za przemoc domową
Siedmiu mężczyzn
16 sierpnia za przejściem granicznym w Budziszynie zatrzymano siedmiu mężczyzn w wieku od 18 do 42 lat. 16 sierpnia trzech Afgańczyków, Syryjczyk i Pakistańczyk przekroczyło polską granicę w Ostritz i zostało zatrzymanych o godzinie 20:35. Po zatrzymaniu złożyli oni wniosek o ochronę i zostali przekazali do wstępnego ośrodka recepcyjnego.
Kolejna sprawa
Niemieckie służby informują także, że następnego dnia o godzinie 18:56 funkcjonariusze zatrzymali 27-letniego Syryjczyka na przejściu granicznym na B 178n w pobliżu Żytawy. Nie posiadał on dokumentów legalizujących jego pobyt. W ramach pushbacku został on cofnięty do Polski.