[Felieton „TS”] Rafał Woś: Skok na bank. Bank centralny

Jeżeli polowanie obecnej koalicji na prezesa NBP Adama Glapińskiego zakończy się – choćby nawet częściowym – sukcesem polujących, to… niech ma nas w opiece dobry Bóg przy okazji następnego dużego kryzysu.
Rafał Woś [Felieton „TS”] Rafał Woś: Skok na bank. Bank centralny
Rafał Woś / Tygodnik Solidarność

Pociągnięcie Adama Glapińskiego do odpowiedzialności konstytucyjnej za to, że prowadził politykę monetarną polegającą na przeciwdziałaniu wzrostowi bezrobocia albo wpadnięciu przez rząd w pułapkę nadmiernego zadłużenia, byłoby absurdem. Nie tylko dowodzącym, że chęć politycznej zemsty całkowicie przysłoniła nowej sejmowej większości racjonalny ogląd rzeczywistości. Gorzej nawet – ukaranie Glapińskiego za jego posunięcia z lat 2020–2023 stanowiłoby faktyczne ubezwłasnowolnienie kolejnych bankierów centralnych, którzy przyjdą po „Glapie”. Każdy z nich musiałby się bowiem liczyć z tym, że następna próba prowadzenia przez bank centralny polityki antykryzysowej może stać się powodem do wymierzenia im kary. Efekt zaś byłyby taki, że kolejni bankierzy centralni mogliby tylko bezradnie przyglądać się, jak po kraju rozlewa się recesja, rośnie bezrobocie i szerzy się gospodarcza smuta podobna do tej ze wcześniejszych okresów naszej transformacji. NBP zaś – choć może temu zapobiec tak, jak zapobiegł Glapiński w czasie pandemii COVID-19 – tego nie robi. Nie robi, bo się boi konsekwencji. Trudno doprawdy o lepszy przykład podcinania gałęzi, na której wszyscy siedzimy. Ale to właśnie się dzieje i do tego zdążają wnioskodawcy antypisowskiej vendetty.

Niekonwencjonalna polityka monetarna
 

Ale i to nie koniec. To, co robił NBP w latach 2020–2023, zyskało już w światowej literaturze ekonomicznej swoją nazwę. To tzw. niekonwencjonalna polityka monetarna. I bynajmniej nie wymyślono jej w gmachu przy ulicy Świętokrzyskiej w Warszawie. Jako pierwszy tego typu politykę zastosował po kryzysie 2008 roku amerykański Fed. W połowie kolejnej dekady dołączył Europejski Bank Centralny pod wodzą Maria Draghiego. Tą samą drogą poszło w kryzysie covidowym kilkadziesiąt banków centralnych rozwiniętego świata. Czy autorzy pomysłu postawienia Gapińskiego przed Trybunałem wezwą tam również Jerome’a Powella, Christine Lagarde i innych szefów najważniejszych instytucji monetarnych globu? W zasadzie powinni. 

Czytaj także: Drastycznie wzrosła liczba nielegalnych migrantów

Czytaj także: Tragedia w Chorzowie: nie żyje dwóch mężczyzn

Zemsta

Oczywiście oni tego nie zrobią. Jest przecież oczywiste, że im chodzi o coś innego. Oni się mszczą za dawne krzywdy (nieważne, czy autentycznie doznane czy urojone). Nie mogą znieść tego, że jakieś inne środowisko wciąż kontroluje ważną część polskiego państwa. Glapiński w NBP ich uwiera i mierzi. Ta pretensja do monopolizacji życia politycznego i gospodarczego jest po stronie antypisowskiej (liberalnej) olbrzymia. Powinna być ona dla każdego szczerego demokraty przerażająca. Pozostaje mieć nadzieję, że tego chorego snu o pełni władzy nie uda im się nigdy zrealizować. I że negatywne skutki tego „skoku na bank” nie będą katastrofalnie nieodwracalne. 
 
 
 


 

POLECANE
O ile wzrośnie płaca minimalna? Jest komunikat rządu z ostatniej chwili
O ile wzrośnie płaca minimalna? Jest komunikat rządu

Płaca minimalna od 1 stycznia 2025 r. wzrośnie do 4666 zł, a minimalna stawka godzinowa do 30,50 zł – wynika z rządowego projektu.

IMGW wydał pilny apel z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny apel

IMGW wydał komunikat z prognozą pogody na nadchodzący dzień. Ostrzega, że do Polski nadciągają opady, które mogą powodować gwałtowne wezbranie wód i powódź błyskawiczną

„Prowadź nas, nadziejo” z Janem Pietrzakiem Wiadomości
„Prowadź nas, nadziejo” z Janem Pietrzakiem

„Chcecie zobaczyć człowieka naprawdę młodego (...), idźcie na występ Pietrzaka” – zachęcał Maciej Rybiński. I choć minęło trochę lat, ten apel nic nie stracił na aktualności. Cykl koncertów „Prowadź nas, nadziejo” to wspaniała okazja, by się o tym przekonać.

Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Bp Antoni Długosz: Panie ministrze Bodnar, dlaczego teraz Pan milczy? z ostatniej chwili
Bp Antoni Długosz: Panie ministrze Bodnar, dlaczego teraz Pan milczy?

- Panie ministrze Bodnar dlaczego, gdy nie tak dawno pełnił Pan funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich stawał Pan publicznie w obronie zabójcy 10 letniej dziewczynki, ubolewając nad zakładanymi mu kajdankami i nocnym przesłuchaniem? Dlaczego teraz Pan milczy? Dlaczego raziły Pana kajdanki u mordercy dziecka, a nie rażą u aresztowanego księdza? - pytał wczoraj w rozważaniach podczas Apelu Jasnogórskiego biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni pilne
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni

Od czwartku mieszkańców Gdyni czekają utrudnienia. Władze miasta wprowadzają zmiany w organizacji ruchu na ulicy Unruga.

Klub Polska 2050-TD ma nowego przewodniczącego polityka
Klub Polska 2050-TD ma nowego przewodniczącego

Paweł Śliz został nowym przewodniczącym klubu Polska 2050-TD

„Demokracja totalitarna”. Dekonstrukcja polityki prowadzi do zbrodni gorące
„Demokracja totalitarna”. Dekonstrukcja polityki prowadzi do zbrodni

Nie da się ukryć, że wielu Polaków przeżyło szok, kiedy najpierw Komisja Europejska i inne organy UE łamiąc zapisy traktatowe, zaczęły szykanować Polskę tylko dlatego, że rządziła nią opcja postrzegana jako konserwatywna. Kolejnym szokiem, już po zmianie ekipy rządzącej, było łamanie prawa przez tę ostatnią i siłowe pacyfikowanie osób i instytucji.

Kylian Mbappe idzie na wojnę z PSG Wiadomości
Kylian Mbappe idzie na wojnę z PSG

Kylian Mbappe odrzucił propozycję mediacji ze strony Francuskiej Ligi Piłkarskiej (LFP) w sporze ze swoim byłym klubem Paris Saint-Germain, od którego domaga się niewypłaconych wynagrodzeń i premii w wysokości 55 milionów euro.

Niemcy: Atak na ciężarówki singapurskiej armii gorące
Niemcy: Atak na ciężarówki singapurskiej armii

Ministerstwo Obrony Singapuru potwierdziło – na pytanie niemieckich dziennikarzy – że 1 czerwca doszło do podpalenia trzech ciężarówek singapurskiej armii w niemieckim Erfurcie.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Rafał Woś: Skok na bank. Bank centralny

Jeżeli polowanie obecnej koalicji na prezesa NBP Adama Glapińskiego zakończy się – choćby nawet częściowym – sukcesem polujących, to… niech ma nas w opiece dobry Bóg przy okazji następnego dużego kryzysu.
Rafał Woś [Felieton „TS”] Rafał Woś: Skok na bank. Bank centralny
Rafał Woś / Tygodnik Solidarność

Pociągnięcie Adama Glapińskiego do odpowiedzialności konstytucyjnej za to, że prowadził politykę monetarną polegającą na przeciwdziałaniu wzrostowi bezrobocia albo wpadnięciu przez rząd w pułapkę nadmiernego zadłużenia, byłoby absurdem. Nie tylko dowodzącym, że chęć politycznej zemsty całkowicie przysłoniła nowej sejmowej większości racjonalny ogląd rzeczywistości. Gorzej nawet – ukaranie Glapińskiego za jego posunięcia z lat 2020–2023 stanowiłoby faktyczne ubezwłasnowolnienie kolejnych bankierów centralnych, którzy przyjdą po „Glapie”. Każdy z nich musiałby się bowiem liczyć z tym, że następna próba prowadzenia przez bank centralny polityki antykryzysowej może stać się powodem do wymierzenia im kary. Efekt zaś byłyby taki, że kolejni bankierzy centralni mogliby tylko bezradnie przyglądać się, jak po kraju rozlewa się recesja, rośnie bezrobocie i szerzy się gospodarcza smuta podobna do tej ze wcześniejszych okresów naszej transformacji. NBP zaś – choć może temu zapobiec tak, jak zapobiegł Glapiński w czasie pandemii COVID-19 – tego nie robi. Nie robi, bo się boi konsekwencji. Trudno doprawdy o lepszy przykład podcinania gałęzi, na której wszyscy siedzimy. Ale to właśnie się dzieje i do tego zdążają wnioskodawcy antypisowskiej vendetty.

Niekonwencjonalna polityka monetarna
 

Ale i to nie koniec. To, co robił NBP w latach 2020–2023, zyskało już w światowej literaturze ekonomicznej swoją nazwę. To tzw. niekonwencjonalna polityka monetarna. I bynajmniej nie wymyślono jej w gmachu przy ulicy Świętokrzyskiej w Warszawie. Jako pierwszy tego typu politykę zastosował po kryzysie 2008 roku amerykański Fed. W połowie kolejnej dekady dołączył Europejski Bank Centralny pod wodzą Maria Draghiego. Tą samą drogą poszło w kryzysie covidowym kilkadziesiąt banków centralnych rozwiniętego świata. Czy autorzy pomysłu postawienia Gapińskiego przed Trybunałem wezwą tam również Jerome’a Powella, Christine Lagarde i innych szefów najważniejszych instytucji monetarnych globu? W zasadzie powinni. 

Czytaj także: Drastycznie wzrosła liczba nielegalnych migrantów

Czytaj także: Tragedia w Chorzowie: nie żyje dwóch mężczyzn

Zemsta

Oczywiście oni tego nie zrobią. Jest przecież oczywiste, że im chodzi o coś innego. Oni się mszczą za dawne krzywdy (nieważne, czy autentycznie doznane czy urojone). Nie mogą znieść tego, że jakieś inne środowisko wciąż kontroluje ważną część polskiego państwa. Glapiński w NBP ich uwiera i mierzi. Ta pretensja do monopolizacji życia politycznego i gospodarczego jest po stronie antypisowskiej (liberalnej) olbrzymia. Powinna być ona dla każdego szczerego demokraty przerażająca. Pozostaje mieć nadzieję, że tego chorego snu o pełni władzy nie uda im się nigdy zrealizować. I że negatywne skutki tego „skoku na bank” nie będą katastrofalnie nieodwracalne. 
 
 
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe