Nadchodzi nowe, potężne uderzenie Unii Europejskiej w kieszenie Polaków
Już od stycznia nowa dyrektywa UE
Nowy system kaucyjny obejmie jednorazowe butelki z tworzyw sztucznych o pojemności do 3 litrów, metalowe puszki do 1 litra, oraz szklane butelki do 1,5 litra. Kaucja zostanie doliczona do ceny produktu, zatem koszty dyrektywy poniosą wszyscy konsumenci. Celem systemu jest dostosowanie polskiego prawa do unijnych standardów określonych w dyrektywie UE 2019/904, dotyczącej zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko.
Czytaj również: Rosja: Ukraina atakuje obwód biełgorodzki
Co się zmieni?
Zgodnie z rozporządzeniem ministra klimatu i środowiska z 8 lipca 2024 r. kaucja wyniesie 50 groszy dla plastikowych butelek i metalowych puszek oraz 1 zł dla szklanych butelek wielokrotnego użytku. Jednak na podstawie art. 40m ust. 2 ustawy z 13 czerwca 2013 r. o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, maksymalna wysokość kaucji została ustalona na 2 zł, co oznacza możliwość przyszłych podwyżek
– podaje Interia.pl.
Serwis podkreśla, że powyższe prawo znacząco odbije się na polskich firmach i konsumentach. Przedsiębiorstwa będą musiały przystosować się do nowych przepisów i nawiązać współpracę z operatorami systemu, takimi jak Zwrotka czy PolKa, a także uwzględniać kaucje w swoich operacjach finansowych i logistycznych. Oznacza to dodatkowe koszty i prawdopodobnie konieczność inwestycji w nowe technologie.
Sklepy o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych są zobowiązane do przyjmowania zwrotów i zarządzania kaucjami, co wymaga inwestycji w recyklomaty i odpowiednie zaplecze. Mniejsze placówki mogą dobrowolnie przystąpić do systemu
– czytamy. Z kolei obywatele będą musieli zmienić nawyki związane z gospodarowaniem opakowaniami po żywności i napojach, gdyż tylko zwrot ich w nienaruszonym stanie gwarantuje odzyskanie kaucji.