W nocy na kopiec Powstania Warszawskiego wróciły krzyże
– Po remoncie kopca Powstania Warszawskiego zniknęły harcerskie krzyże. Duże wątpliwości budzi również treść historycznych tablic i wygumkowanie pamięci o Lechu Kaczyńskim – informował kilka miesięcy temu Radosław Sosnowski, radny PiS z Warszawskiego Mokotowa.
„Krzyże wracają na kopiec Powstania Warszawskiego”
Robert Bąkiewicz – w latach 2017–2023 prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości – opublikował nagranie. Poinformował w nim, że na kopcu Powstania Warszawskiego znów stanęły krzyże, dzięki którym możliwe będzie uczczenie pamięci wszystkich tragicznie zmarłych w czasie tego wydarzenia.
W tych gruzach znajdują się szczątki Polaków, którzy zginęli w trakcie Powstania Warszawskiego, zamordowani przez niemieckiego okupanta. Tutaj, w tym miejscu, stały kiedyś krzyże, które są symbolem chrześcijaństwa, symbolem Chrystusa, symbolem życia wiecznego. Te wszystkie symbole zostały stąd usunięte w haniebny sposób. Po remoncie nigdy ich tutaj nie przywrócono
– słyszymy na nagraniu.
Dzisiaj te krzyże wracają na kopiec Powstania Warszawskiego. W ten sposób być może wielu przechodniów pomodli się za dusze zmarłych, którzy odeszli w trakcie tej straszliwej rzeźni, jaką urządzili Niemcy w Warszawie. Rafał Trzaskowski jest człowiekiem, który walczy z krzyżem, on chce dechrystianizować przestrzeń publiczną. My, polscy patrioci, nigdy się na to nie zgodzimy. Dzisiaj mamy miejsce, w którym możemy pomodlić się za wszystkich, którzy odeszli 80 lat temu
– dodał Bąkiewicz.
Kopiec Powstania Warszawskiego
Kopiec Powstania Warszawskiego to sztuczne wzniesienie znajdujące się na Czerniakowie w warszawskiej dzielnicy Mokotów po południowej stronie ulicy Bartyckiej. Mierzy on 121 metrów i jest otoczony ponad 20-hektarowym parkiem Akcji „Burza”. Nazwę swą kopiec otrzymał uchwałą Rady Miasta Stołecznego Warszawy z 24 marca 2004 r. w czasach, gdy prezydentem stolicy był Lech Kaczyński, który był też inicjatorem renowacji tego miejsca pamięci.
Sypanie obecnego kopca rozpoczęto po 1945 r., zwożąc na Czerniaków gruz ze zniszczonych warszawskich budynków. Potem w latach 60. XX wieku na kopiec wjeżdżały śmieciarki, zwalając tu gruz i śmieci. Wreszcie około 1998 r. środowisko Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej z inicjatywy ppłk. Eugeniusza Ajewskiego ps. Kotwa zaproponowało uporządkowanie kopca i nazwanie go „kopcem Pamięci Narodowej”.
Obecnie na wyłożonej kostką płaszczyźnie zainstalowany jest kilkumetrowej wysokości symbol Polski Walczącej. Po dwóch stronach monumentu umieszczono dwie tablice pamiątkowe. Na szczyt prowadzą schody, które od sierpnia 2004 r. noszą nazwę alei Godziny „W”. To wtedy też na drodze na wzniesienie pojawiły się krzyże, które zostały tam ustawione przez mokotowskich harcerzy. Były one przeniesione z miejsc, gdzie upamiętniały toczące się tam walki.
W 2021 r. rozpoczęła się modernizacja kopca i parku, która pochłonęła ponad 24 mln zł. W październiku 2023 r. remont dobiegł końca. Okazało się wtedy, że krzyże powstańcze nie wróciły na swoje miejsce. Pytana o nie Karolina Kwiecień-Łukaszewska, rzecznik stołecznego Zarządu Zieleni, który nadzorował modernizację, tłumaczyła wówczas, że wszystkie krzyże zostały zabezpieczone i przewiezione do magazynu. Na pytanie, dlaczego nie wróciły, odparła: „Układ schodów został zmieniony i projekt nie uwzględniał ponownego montażu krzyży”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat
Krzyże wróciły na Kopiec Powstania Warszawskiego - na ziemię przesiąkniętą Polską Krwią!
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) July 31, 2024
Cześć i Pamięć Ofiarom niemieckiego bestialstwa! pic.twitter.com/PIdcs43jrE