Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby wydały komunikat
Jak podała niemiecka policja, ostatniej doby w Meklemburgii-Pomorzu Przednim doszło do wielu zatrzymań nielegalnych imigrantów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wszystkie osoby dostały się do Niemiec szlakiem białoruskim.
Zatrzymani i zawróceni do Polski
W raporcie czytamy, że w niedzielę około godziny 1:50 policja federalna sprawdziła samochód marki Hyundai z ukraińskimi rejestracjami. Kierowcą był 53-letni obywatel Pakistanu, a pasażerem 37-letni obywatel Pakistanu. Obaj mężczyźni mieszkają w Polsce. W pojeździe znajdowało się dwóch innych mężczyzn z Pakistanu i dwóch mężczyzn z Indii.
Nie byli w stanie przedstawić żadnych dokumentów potwierdzających tożsamość. Wszyscy zostali zatrzymani i przewiezieni na posterunek do Pasewalk. Podczas przesłuchań trzech z nich złożyło wniosek o ochronę i zostało zwolnionych z aresztu po zakończeniu działań policyjnych i wydaniu zaświadczenia dla pierwotnego ośrodka recepcyjnego w Nostorf-Horst. Kierowca i pasażer zostali uznani za przemytników i wraz z 25-letnim Hindusem zostali zawróceni do Polski przez dawne przejście graniczne Linken
– czytamy w niemieckim raporcie.
Niemieccy obywatele donoszą
Większość ostatnich zatrzymań nielegalnych imigrantów niemieckie służby dokonały po informacjach przekazanych przez obywateli.
I tak policja zatrzymała dwie dziewczynki w wieku 15 i 16 lat z Somalii, które odebrano od obywateli w Nadrensee. Dziewczynki zostały przekazane do Urzędu ds. Opieki nad Młodzieżą Pomorza Przedniego w Greifswaldzie.
W Hohenfelde z kolei schwytano obywatela Pakistanu, siedmiu Afgańczyków i obywatela Nepalu. Wszyscy podróżowali bez dokumentów. Jeszcze jednego Afgańczyka z tej grupy zatrzymano w Blankensee po tym, jak zwrócił się o pomoc do sygnalisty.
Następnie w Nadrensee zatrzymano grupę jedenastu obywateli Somalii (10 mężczyzn i jedna kobieta), którzy dostali się do Niemiec pieszo przez „zieloną granicę”.
Oprócz nich niemieckie służby schwytały dwóch Pakistańczyków, którzy szli autostradą federalną nr 11 w pobliżu Penkun. Nie posiadali żadnych dokumentów potwierdzających tożsamość, a także grupę sześciu Afgańczyków, którzy stali przed komisariatem policji federalnej w nadmorskim kurorcie Ahlbeck.
Niemieckie pushbacki
Jak podaje dziennikarka Aleksandra Fedorska, powołując się na niemieckie MSWiA – „w okresie od 1 stycznia do 30 kwietnia 2024 r. policja federalna zarejestrowała łącznie 5621 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę polsko-niemiecką. Spośród nich zawrócono do Polski 3578 osób”.